Komu mandat?
-
- Posty: 385
- Rejestracja: 06 paź 2012, 20:31
- Imię: Włodek
- Auto: astraG 17cdti ,1,6 8V
- Silnik: Z17DTL,X16SZR
- Województwo: lubelskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 8 razy
Komu mandat?
Takie testy mają podstawowa wadę,bo nie maja zastosowania w praktyce..Jadąc moim zmartwieniem jest"moje" pierwszeństwo przejazdu,kolejność innych mnie nie interesuje.
-
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 gru 2015, 15:39
- Imię: Henryk
- Auto: inny
- Silnik: 3,0
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 32 razy
Znalazłem w necie coś, co mnie przeraziło. Autor tegoż dzieła powinien modlić się aby nie znalazł na drodze osobników podobnie interpretujących przepisy, zaś analiza komentarzy pozwala wyciągnąć wniosek, ze co drugiemu "kierownikowi", należy zabrać prawo jazdy. Miłej lektury. [External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
- radek_n1
- Posty: 760
- Rejestracja: 19 maja 2012, 17:58
- Imię: Radek
- Auto: Astra h kombi
- Silnik: 1.6 105KM + LPG
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Czyżew
Skrzyżowanie jest troszkę zagmatwane, ale [External Link Removed for Guests].
Ostatnio zmieniony 27 lis 2018, 17:26 przez radek_n1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 6:36
- Imię: Stanisław
- Auto: Astra J 1,4 LPG
- Silnik: B14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 22 razy
- Pomocny: 7 razy
-
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 gru 2015, 15:39
- Imię: Henryk
- Auto: inny
- Silnik: 3,0
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 32 razy
Wydaje się być proste, bo na obrazku mamy tylko dwa auta... a co jeśli dołożymy trzecie (np białe), stojące u wylotu drogi podporządkowanej (przed znakiem STOP). Pierwszy pojedzie zielony, następnie ruszy niebieski i ... biały, bo brak zielonego umożliwił mu wjazd na skrzyżowanie i... następuje kolizja niebieskiego z białym... Czy można winić (w tej sytuacji) kierowcę niebieskiego, skoro ruszając nikogo z prawej nie było?
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
-
- Posty: 162
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 6:36
- Imię: Stanisław
- Auto: Astra J 1,4 LPG
- Silnik: B14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 22 razy
- Pomocny: 7 razy
- Vexator
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 15:32
- Imię: Marcin
- Auto: Insignia B
- Silnik: B20DHT
- Rocznik: 2018
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 6 razy
- Pomocny: 3 razy
- Kontakt:
jeśli tam nikogo nie było to nie doszło do kolizji. Jeśli do kolizji doszło, to znaczy że jednak ktoś tam byłhak64 pisze:QR_BBPOST Czy można winić (w tej sytuacji) kierowcę niebieskiego, skoro ruszając nikogo z prawej nie było?
to mam dla was inną zagadkę:
na skrzyżowanie wjechał samochód (nazwijmy go M), ale nie mógł z niego zjechać. Gdy zrobiło się przed nim pusto, sprawdził czy nic nie jedzie. Nie jedzie, więc postanawia zjechać z skrzyżowania. Niestety zza samochodów które postanowiły go wypuścić, wyjechał inny (nazwijmy go A) samochód i wjechał przed maskę M.
M - nie powinien wjeżdżać skoro nie mógł zjechać
A - powinien wypuścić
kto winny?
Ostatnio zmieniony 28 lis 2018, 22:49 przez Dido, łącznie zmieniany 1 raz.
nie znam się, więc się wypowiem
-
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 gru 2015, 15:39
- Imię: Henryk
- Auto: inny
- Silnik: 3,0
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 32 razy
Zabrania się wjazdu na skrzyżowanie w sytuacji, gdy kontynuowanie jazdy dalej nie jest możliwe. Zabroniony jest także wjazd na skrzyżowanie, jeśli mogło by to stworzyć zagrożenie dla innych uczestników ruchu (to odnośnie pojazdu "A"). Na skrzyżowaniu zabronione jest wyprzedzanie (chyba że jest to skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną lub ruchem okrężnym). Skoro zatem pojazd A wyjechał z za innych pojazdów, to wyprzedzał.Vexator pisze:QR_BBPOST na skrzyżowanie wjechał samochód (nazwijmy go M), ale nie mógł z niego zjechać. Gdy zrobiło się przed nim pusto, sprawdził czy nic nie jedzie. Nie jedzie, więc postanawia zjechać z skrzyżowania.
O winie będą decydować okoliczności.Vexator pisze:QR_BBPOST kto winny?
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
- Vexator
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 15:32
- Imię: Marcin
- Auto: Insignia B
- Silnik: B20DHT
- Rocznik: 2018
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 6 razy
- Pomocny: 3 razy
- Kontakt:
w załączeniu chwila "spotkania" z lotu ptaka
M - czerwony (bo miał czerwone)
A - zielony (bo miał zielone)
M - czerwony (bo miał czerwone)
A - zielony (bo miał zielone)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
nie znam się, więc się wypowiem
-
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 gru 2015, 15:39
- Imię: Henryk
- Auto: inny
- Silnik: 3,0
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 3 razy
- Pomocny: 32 razy
Tym obrazkiem mocno "uprościłeś" sytuację. Najpierw napisałeś, że czerwony wjechał na zielonym, ale został na skrzyżowaniu, bo nie miał możliwości jego opuszczenia. Po zmianie świateł dwa zielone czekały, aż czerwony opuści skrzyżowanie, a trzeci nie czekając wyjechał. Czy tak? Zatem, czerwony wiedząc, że nastąpiła zmiana świateł, powinien zachować szczególną ostrożność, ale taką samą ostrożnością powinien wykazać się także zielony, skoro widział, że pozostałe dwa stoją.
Pytanie tylko, czy jest to skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym, i czy dwa pojazdy zielone wjechały na skrzyżowanie na zielonym i zatrzymały się w celu przepuszczenia czerwonego. Nie jest możliwe jednoznaczne wskazanie winnego, na podstawie tego obrazka i tak podanych okoliczności.
Pytanie tylko, czy jest to skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym, i czy dwa pojazdy zielone wjechały na skrzyżowanie na zielonym i zatrzymały się w celu przepuszczenia czerwonego. Nie jest możliwe jednoznaczne wskazanie winnego, na podstawie tego obrazka i tak podanych okoliczności.
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych