Strefy czystego transportu - diesle i LPG w opałach
- Windgate
- Posty: 226
- Rejestracja: 29 maja 2019, 23:32
- Auto: Astra H Hatchback 2005
- Silnik: Z17DTL
- Województwo: łódzkie
- Wdzięczny: 4 razy
- Pomocny: 5 razy
Re: Strefy czystego transportu - diesle i LPG w opałach
Ja osobiście bardzo chętnie bym się przesiadł na samochód elektryczny - podoba mi się bardzo ogólna technologia jaka za tym stoi, a rozwój śledzę z mniejszym lub większym zainteresowaniem od kilkunastu lat. Niestety realia są takie, że mimo że nie zarabiam jakoś szczególnie mało, to wątpię żeby w najbliższym czasie było mnie na to stać - tego typu zmiany zawsze uderzają w "biedniejszych", ktoś z kasą sobie kupi po prostu samochód taki jak trzeba a biedak będzie rowerem jeździł.
Niemniej jednak akurat moim zdaniem zgadzam się z uzasadnieniem które gdzieś wyczytałem, że samochody z lpg dołączają do grupy wyłączonej z zielonych stref ze względu na dużą liczbę samochodów w kiepskim stanie technicznym. To jak by nie patrzeć prawda, wśród zagazowanych chyba większy jest odsetek takich przy których właściciele z różnych powodów nic nie robią i tylko jeżdżą aż do zajeżdżenia.
Niemniej jednak akurat moim zdaniem zgadzam się z uzasadnieniem które gdzieś wyczytałem, że samochody z lpg dołączają do grupy wyłączonej z zielonych stref ze względu na dużą liczbę samochodów w kiepskim stanie technicznym. To jak by nie patrzeć prawda, wśród zagazowanych chyba większy jest odsetek takich przy których właściciele z różnych powodów nic nie robią i tylko jeżdżą aż do zajeżdżenia.
Per aspera ad Astra
- nismo
- Posty: 3688
- Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
- Imię: Michał
- Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
- Silnik: b14net & z18xe
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 143 razy
Koszty podróżowania samochodem elektrycznym są kosmiczne, za przejazd około 260km musimy zapłacić 140-150zł. Za taka kwotę ja przejadę ponad 1000km
Także nie tylko samo kupno auta jest drogie a trzeba pamiętać ze opłaty za ładowanie będą rosnąć. Jak na razie auta elektryczne nie są dla mnie atrakcyjne
[External Link Removed for Guests]
Także nie tylko samo kupno auta jest drogie a trzeba pamiętać ze opłaty za ładowanie będą rosnąć. Jak na razie auta elektryczne nie są dla mnie atrakcyjne
[External Link Removed for Guests]
- FalconTech
- Posty: 5508
- Rejestracja: 29 paź 2007, 19:30
- Imię: Paweł
- Auto: NaN
- Województwo: dolnośląskie
- Wdzięczny: 14 razy
- Pomocny: 29 razy
- Kontakt:
Dosłownie na dniach, Toyota będzie prezentować seryjną konstrukcję z ogniwem wodorowym. Także nie tak do końca zatrzymany.
Ale fakt, cena nie będzie dla Kowalskiego.
Dlatego bez własnych paneli słonecznych i ładowarki na podjeździe nie opłaca się jeszcze jeździć elektrykiem.
Generalnie w Oplu zasada jest taka:
czerwony kabel stały plus, czarny plus po zapłonie, brązowy masa.
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 01 paź 2017, 10:09
- Auto: astra g chevrolet epica
- Silnik: z18xe x25d1
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Pomocny: 21 razy
ta technologia jest znana od lat 80
wtedy odbyła się jedna z większych rewolucji w sposobach napędzania środków transportu
słyszałeś o takiej rewolucji ?
większość ludzi nie słyszało
wszystko zostało zduszone w zarodku
a ludzie którzy o tym mówili zostali okrzyknięci szarlatanami
wszystko zostało głęboko zakopane
trzeba się tym interesować i kopać w sieci żeby znaleźć na ten temat pobieżne informacje
po niebie podczas 2ws latały samoloty wyposażone w mechaniczne wtryski paliwa
w latach 70 zeszłego wieku ta technologia zaczęła wkraczać do masowo produkowanych aut
nie pisze tu o pojedynczych modelach super samochodów
- deodekabokat
- Posty: 3655
- Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: BI
- Wdzięczny: 26 razy
- Pomocny: 184 razy
A czym kolega jeździ że spała po około 3litry pb/on lub 5.5litra lpg?nismo pisze:Koszty podróżowania samochodem elektrycznym są kosmiczne, za przejazd około 260km musimy zapłacić 140-150zł. Za taka kwotę ja przejadę ponad 1000km
Także nie tylko samo kupno auta jest drogie a trzeba pamiętać ze opłaty za ładowanie będą rosnąć. Jak na razie auta elektryczne nie są dla mnie atrakcyjne
[External Link Removed for Guests]
Silniki aut elektrycznych potrzebują od 15 do 30kWh aby przejechać 100km.
Cena energii w taryfie g11wacha się w granicach 60groszy.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.
- FalconTech
- Posty: 5508
- Rejestracja: 29 paź 2007, 19:30
- Imię: Paweł
- Auto: NaN
- Województwo: dolnośląskie
- Wdzięczny: 14 razy
- Pomocny: 29 razy
- Kontakt:
FalconTech pisze: ↑06 mar 2021, 13:44Dosłownie na dniach, Toyota będzie prezentować seryjną konstrukcję z ogniwem wodorowym.
[External Link Removed for Guests]#Toyota Mirai debiutuje w Polsce
Premiera elektrycznego auta na wodór
Nowy zestaw ogniw paliwowych o 42% lżejszy niż w Mirai 1. generacji
Zasięg auta na jednym tankowaniu to około 650 km
Moc układu napędowego 174 KM
Cena 299 900 zł
Zna ktoś jakaś stację „benzynową” wodoru?
Generalnie w Oplu zasada jest taka:
czerwony kabel stały plus, czarny plus po zapłonie, brązowy masa.
- nismo
- Posty: 3688
- Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
- Imię: Michał
- Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
- Silnik: b14net & z18xe
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 143 razy
W DE wygląda to znacznie lepiej. Aczkolwiek zasięg i koszt przejechania 100km i czas tankowanie brzmi rozsądnie w przeciwieństwie do elektryków
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 01 paź 2017, 10:09
- Auto: astra g chevrolet epica
- Silnik: z18xe x25d1
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Pomocny: 21 razy
ceny energii do ładowania będą rosły i to znacznie
tak samo będzie jak ogniwa wodorowe będą się upowszechniać
paliwa konwencjonalne będą taniec
ale to jeszcze trochę potrwa
tak samo będzie jak ogniwa wodorowe będą się upowszechniać
paliwa konwencjonalne będą taniec
ale to jeszcze trochę potrwa