Obnizenie Samochodu
-
- Posty: 400
- Rejestracja: 06 sty 2008, 20:08
- Imię: Damian
- Auto: Renault Megane
- Silnik: 1.9 dCi 130 km
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sławków
- Kontakt:
Ja chce u siebie założyć przód -40 a tył zostawić bo obecnie mam przód wyżej niż tył.... kupiłem -60 ale na ślasku sie nei da jeździć.... i chciałem do tych sprężyn zostawić seryjne amorki gazowe - dodam ze mam diesela... czyli silnik cięszy co o tym myuślicie bo juz sam nie wiem jeden pisze ze do -40 jreszcze nie trzeba amorów drugi ze juz trzeba i wogole nie wiem o co kaman.... obecnie jezdzę na -60 i nic sie nie dzieje zakręty bomba siedzi twardo jak diabli tylko za nisko i charakterystyczne jest to ze na trasie na fałdach strasznie buja czy tak ma byc ????? chyba tak bo ja próbowałem rozbujac autko z kumplem ruszajac i podnosząc go za przednia belkę i ni chu hu !!!!
-
- Posty: 400
- Rejestracja: 06 sty 2008, 20:08
- Imię: Damian
- Auto: Renault Megane
- Silnik: 1.9 dCi 130 km
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sławków
- Kontakt:
-
- Posty: 959
- Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 23:15
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Brzeszcze
- Kontakt:
[External Link Removed for Guests] co myślicie o tym na tył do Asi F HB '95 z sprężynkami obniżonymi ?? Jestem właśnie na kupnie nowych amorków bo stare miały ciote i sie wylały :/
moze cos polecicie w rozsadnej cenie ? z tej aukcji akurat mam mozliwy odbiur osobisty wiec koszty przesylki odpadaja
moze cos polecicie w rozsadnej cenie ? z tej aukcji akurat mam mozliwy odbiur osobisty wiec koszty przesylki odpadaja
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 28 lut 2009, 16:32
- Imię: Arkadiusz
- Auto: Astra GTC
- Silnik: z14xep
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
- Tbg
- Posty: 1146
- Rejestracja: 08 paź 2008, 23:37
- Auto: VC
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: TARNOBRZEG/W-WA
Jeszcze mam jedno pytanie odnośnie zawiechy. Przy wymianie sprężyn i amorów przy okazji wymienię bo się o to proszą łączniki stabilizatorów przegubowe i sworznie wahacza. I tutaj moje pytanie jak się za to najlepiej zabrać? Wiadomo, że muszę je rozwiercić i śruby kupić 8.8 wystarczą?
Jak się za to najlepiej zabrać aby nie stracić całego dnia? No i boję się też, że mi drążki kierownicze nie pójdą. Mógłbym prosić kilka rad.
Jak się za to najlepiej zabrać aby nie stracić całego dnia? No i boję się też, że mi drążki kierownicze nie pójdą. Mógłbym prosić kilka rad.
- Tbg
- Posty: 1146
- Rejestracja: 08 paź 2008, 23:37
- Auto: VC
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: TARNOBRZEG/W-WA
slawek30304, bo się ustabilizowało i opadło (jak każde zawieszenie po jakimś czasie), załóż odboje albo chodź gumy na sprężyny (tylko tak żeby nie podnieść auta). A jak nie wiesz gdzie trze to zbierz 4 osoby, usadź kogoś za kierownicą, na tylnej kanapie 3 osoby i zobaczysz gdzie trze po kilku metrach
-
- Posty: 959
- Rejestracja: 15 cze 2008, 10:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt: