Obnizenie Samochodu
Jeżeli chodzi o zawieszkę EIBACHA to powiem Ci, że stoi ona nawet wyżej jak Koni jeśli chodzi pieniążki - jest droższy..... ztymże sprawa jest tego typu. CHłopaki z KONI nastawiają się na agresywną jazdę autem... natomiast eibach... jest to połączenie dynamiki jazdy Ulicznej + komfort jazdy. Zawieszka Eibacha jest preferowana "ulicznikom"
a Koni... to już typowo hardcore
można te dwie firmy porównać nastepująco:
szybkie sportowe auto Toyota SUpra - i komfortowa limuzyna spod znaku gwiazdy która ma tyle samo Koni co supra
// coś na tej zasadzie...
/ PS Ja proponuje spręzyny H&R lub A'PEXI, Czasami pojawiają się.. nówki sprężynki z tych firm.. i naprawdę nie wiele różniące się od sprezyn Weitec'a czy FK'a jeżeli chodzi o ceny, bo około 359 zł kosztują.. a te FK i weitec około 320 zł /pozdrawiam !
a Koni... to już typowo hardcore
można te dwie firmy porównać nastepująco:
szybkie sportowe auto Toyota SUpra - i komfortowa limuzyna spod znaku gwiazdy która ma tyle samo Koni co supra
// coś na tej zasadzie...
/ PS Ja proponuje spręzyny H&R lub A'PEXI, Czasami pojawiają się.. nówki sprężynki z tych firm.. i naprawdę nie wiele różniące się od sprezyn Weitec'a czy FK'a jeżeli chodzi o ceny, bo około 359 zł kosztują.. a te FK i weitec około 320 zł /pozdrawiam !
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
powiem tak: od zawieszenia i opon zależy Twoje bezpieczeństwo więc nie ma co oszczędzać
dlatego:
- nigdy nie przerabiaj seryjnych sprężyn czyli podcinanie albo ściskanie na ciepło
- nigdy nie kupuj używanego zawieszenia
- nigdy nie stosuj ścisków do sprężyn ani gum usztywniających bo to może skrócić żywotność sprężyny i doprowadzić do jej pęknięcia albo np ścisk może puścić i autko przy dużej prędkości może wypaść z drogi.
-staraj się nie stosować seryjnych amortyzatorów to sportowych sprężyn
dlaczego? a dlatego że standardowy amortyzator ma dłuższy skok przez co przy krótszych sportowych sprężynach nie pracuje w całym jego zakresie i szybciej się zużywa, no i cały taki zestaw nie spełnia prawidłowo roli sportowego zawieszenia
Ogólnie zwykłe amortyzatory można założyć do sportowych obniżających sprężyn, ale tylko max do -30 bo w tym zakresie jeszcze nie zniszczysz tak amortyzatora -40 i więcej już się do standardowych sprężyn nie nadaje i każdy kto się dobrze na tym zna powie Ci to samo
Te sprężyny do których podałeś link są dość dobre choć pewnie szybciej się zużyją niż jakieś firmowe. Jedynie co nie polecam to tych tanich amortyzatorów sportowych bo one bardzo szybko się zużywają i po roku będziesz musiał kupić nowe.
Ja do takich sprężyn -40 polecałbym usportowione amortyzatory Kayaba Ultra SR na które wg producenta można założyć sprężyny max -35mm - jak już cię chce to zrobić tanim kosztem oczywiście i nie kupując sportowych.
ogólnie kiedyś kolega Rudy_ się interesował niższą zawiechą i niestety taki porządny komplet trzeba liczyć z 1600zł tzn 600zł sprężyny i 1000zł sportowe amorki + do tego musisz mieć w stanie perfekcyjnym resztę zawieszenia bo szybciej się będzie zużywało
więc jak chcesz mieć zawieszenie na pokaz to kup sobie jakieś badziewie za małą kasę i do tego różaniec bo się przyda. jak chcesz sobie szybciej pojeździć i nie bać się wjeżdżać w zakręty to kup jakiejś dobrej renomowanej firmy a jak nie mas kasy to sobie po prostu odpuść bo nie można oszczędzać na bezpieczeństwie własnym i pasażerów
dlatego:
- nigdy nie przerabiaj seryjnych sprężyn czyli podcinanie albo ściskanie na ciepło
- nigdy nie kupuj używanego zawieszenia
- nigdy nie stosuj ścisków do sprężyn ani gum usztywniających bo to może skrócić żywotność sprężyny i doprowadzić do jej pęknięcia albo np ścisk może puścić i autko przy dużej prędkości może wypaść z drogi.
-staraj się nie stosować seryjnych amortyzatorów to sportowych sprężyn
dlaczego? a dlatego że standardowy amortyzator ma dłuższy skok przez co przy krótszych sportowych sprężynach nie pracuje w całym jego zakresie i szybciej się zużywa, no i cały taki zestaw nie spełnia prawidłowo roli sportowego zawieszenia
Ogólnie zwykłe amortyzatory można założyć do sportowych obniżających sprężyn, ale tylko max do -30 bo w tym zakresie jeszcze nie zniszczysz tak amortyzatora -40 i więcej już się do standardowych sprężyn nie nadaje i każdy kto się dobrze na tym zna powie Ci to samo
Te sprężyny do których podałeś link są dość dobre choć pewnie szybciej się zużyją niż jakieś firmowe. Jedynie co nie polecam to tych tanich amortyzatorów sportowych bo one bardzo szybko się zużywają i po roku będziesz musiał kupić nowe.
Ja do takich sprężyn -40 polecałbym usportowione amortyzatory Kayaba Ultra SR na które wg producenta można założyć sprężyny max -35mm - jak już cię chce to zrobić tanim kosztem oczywiście i nie kupując sportowych.
ogólnie kiedyś kolega Rudy_ się interesował niższą zawiechą i niestety taki porządny komplet trzeba liczyć z 1600zł tzn 600zł sprężyny i 1000zł sportowe amorki + do tego musisz mieć w stanie perfekcyjnym resztę zawieszenia bo szybciej się będzie zużywało
więc jak chcesz mieć zawieszenie na pokaz to kup sobie jakieś badziewie za małą kasę i do tego różaniec bo się przyda. jak chcesz sobie szybciej pojeździć i nie bać się wjeżdżać w zakręty to kup jakiejś dobrej renomowanej firmy a jak nie mas kasy to sobie po prostu odpuść bo nie można oszczędzać na bezpieczeństwie własnym i pasażerów
Ahhh własnie dodam że KYB - kayaba jest to ... naprawdę świetna firma amorków CENA=JAKOŚĆ
/ Powiem Ci, że ja...zamiast kupywać spręzyny najpierw a potem amorki... to zrobiłem odwrotnie najpierw amorki, a potem sprężyny, nie znam modelu KYB, ale wiem, że są gazowe, dopiero za jakiś czas kupie sobie sprężyny ... po prostu wiem... że w takiej kolejności amory dostają mniej.. aniżeli bym założył spręzyny na standardowe amory...
/ Powiem Ci, że ja...zamiast kupywać spręzyny najpierw a potem amorki... to zrobiłem odwrotnie najpierw amorki, a potem sprężyny, nie znam modelu KYB, ale wiem, że są gazowe, dopiero za jakiś czas kupie sobie sprężyny ... po prostu wiem... że w takiej kolejności amory dostają mniej.. aniżeli bym założył spręzyny na standardowe amory...
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: 05 sty 2007, 22:48
- Imię: Marcin
- Auto: Vectra C
- Silnik: Z18XE
- Rocznik: 2004
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 21:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ostromecko
- Kontakt:
No to ja powiem tyle...Obcinanie sprezyn to glupota....Samochodem jezdzi sie jak taczka...Moze i jest obnizony ale ma zero amortyzacji a do tego amortyzatory dostaja po dupie...przy wpadnieciu w dziure ( nie musi byc wcale duza) gną sie felgi a po kierownicy czuc ze auto podskakuje...toziu, Zdecydowanie odradzam jak chcesz jezdzic bezpiecznie...
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 sty 2007, 17:17
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
no enzo ma wszystkie sprężynki EIBACHA PRO-KIT -30mm i są rewelacyjne jak dla mnie
no obcinanie to głupota bo przez obciecie ich nie utwardzisz przeciez a każda sportowa sprężyna która obniża auto to jest odpowiednio utwardzona aby się nie okazało że wsadzisz worek pyrów i auto dupskiem będzie szurac po betonie
no obcinanie to głupota bo przez obciecie ich nie utwardzisz przeciez a każda sportowa sprężyna która obniża auto to jest odpowiednio utwardzona aby się nie okazało że wsadzisz worek pyrów i auto dupskiem będzie szurac po betonie
enzo 0-100km/h 9,3s i 159m bez trakcji do 3-go biegu
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Dobra chłopaki może wprowadze trochę nowości albo i nie.... Które mogą zniechęcić kolegę odnośnie kupna spręzyn.....
Otóż powiem w skrócie tak.... przy motażu "sztywnego" zawieszenia czy utwardzonego... Karoseria zaczyna pracować.... BEZ ZASTOSOWANIA ROZPÓREK KIELICHÓW PRZEDNICH I TYLNYCH. - w przeciwnym razie zobaczysz różnicę między łączeniami blach po kilku miesiącach /pozdrawiam !
Otóż powiem w skrócie tak.... przy motażu "sztywnego" zawieszenia czy utwardzonego... Karoseria zaczyna pracować.... BEZ ZASTOSOWANIA ROZPÓREK KIELICHÓW PRZEDNICH I TYLNYCH. - w przeciwnym razie zobaczysz różnicę między łączeniami blach po kilku miesiącach /pozdrawiam !