No więc stanęło na tym. Śruby co miałem przy stalówkach zostawiłem. Po wsadzeniu je w otwory w alu wystają na jakieś 25mm. Stwiedziłem, że to wystarczy (mam nadzieję że się nie omylę). Wsadziłem też śruby zabezpieczające. Chowają się głęboko w otwory w feldze, przez co bez przejściówki dostęp przy pomocy "żaby" jest praktycznie niemożliwy.
A teleskopowy klucz do kół, który kupiłem okazał się świetnym rozwiązaniem. Zajmuje ciut więcej miejsca niż oryginał, a jak potrzeba siły, to można go rozsunąć... Polecam.
Śruby do alufelg
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 09 maja 2008, 19:25
- Imię: Piotr
- Auto: Opel Astra F 1993 r.
- Silnik: C18NZ
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Solec Kujawski
- Kontakt:
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 gru 2007, 16:27
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt: