Masa a przyspieszenia
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 07 maja 2007, 21:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Masa a przyspieszenia
Hmm.. tak sie ostatnio zastanawiam... Czy ktos ma jakies dane na ten temat, lub sam sprawdzal jak sie mam masa do przyspieszenia? Glownie chodzi mi o silniki z przedzialu 1.4-1.8, bo w wiekszych chyba ma to coraz mniejsze znaczenie. Chodzi mi o to ile zyskuje sie np 0-100km/h odchudzajac samochod powiedzmy o 100kg ?
Pozdrawiam
-
- Posty: 414
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: mnie znasz?
- Kontakt:
Masa ma znaczenie ZAWSZE. Niezaleznie od pojemnosci.
W zasadzie wazniejsza od pojemnosci jest moc... najlatwiej to zauwazyc...
rozpedzajac sie do predkosci maksymalnej, samochod obciazony pojedzie zauwazalnie wolniej.
Podobnie jest z rozpedzaniem sie.
Kazdy kg ma znaczenie nawet jak samochod ma 300km.
Czesto zdarza sie ze firmy tuningowe biora wypasione bmw,
odchudzaja o 40kg i za taki manewr plasi sie gruba kase...
A ile zzyskuje sie odchudzajac o 100kg?
W codziennej jezdzie ... szkoda zachodu,
w samochodze wyscigowym ma to sens jak najbardziej, walka o kazdy kg...
W zasadzie wazniejsza od pojemnosci jest moc... najlatwiej to zauwazyc...
rozpedzajac sie do predkosci maksymalnej, samochod obciazony pojedzie zauwazalnie wolniej.
Podobnie jest z rozpedzaniem sie.
Kazdy kg ma znaczenie nawet jak samochod ma 300km.
Czesto zdarza sie ze firmy tuningowe biora wypasione bmw,
odchudzaja o 40kg i za taki manewr plasi sie gruba kase...
A ile zzyskuje sie odchudzajac o 100kg?
W codziennej jezdzie ... szkoda zachodu,
w samochodze wyscigowym ma to sens jak najbardziej, walka o kazdy kg...
-
- Posty: 392
- Rejestracja: 30 sty 2007, 10:23
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Międzyrzec Podl.
- Kontakt:
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 07 maja 2007, 21:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
-
- Posty: 414
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: mnie znasz?
- Kontakt:
Na pewno jest to sposob podczas wyscigow na 1/4 mili paliwa na stykkszychu pisze:Wystarczy cały czas jeździć na rezerwie i nie tankować do pełna
Ale mozna wywalic subwoofer z bagaznika i reszte glosnikow:D
Pozbyc sie rozrusznika i akumulatora... odpalac korbą, fotele zdemontowac, tapicerke,
kolo zapasowe, zamiast szklanych szyb, plexe powstawiac, blachy zamienic na włokno weglowe/szklane... no i samemu schudnac
po takim zabiegu powinno sie odstawiac auta z nieco mocniejszymi silnikami
Ale czy warto?
Niech ktos tak zrobi i da znac czy fajnie
Logiczne, jezeli sa 2 takie same auta o takiej samej mocy to wygra lzejszy... oczywiscie biorac pod uwage to ze obaj kierowcy sa tak samo dobrzy...siewicz pisze:chodzi o to, czy warto sie bawic.. czy roznica w czasie bedzie zauwazalna ?
Zeby zgrubnie stwierdzic co ma wieksze szanse mozna sobie przeliczyc wspolczynnik masy do mocy. czyli ile kg przypada na 1 KM...
Ale i tak najwiecej zalezy od drivera, wiele razy widzialem jak ludzie z mocniejszymi autami dostawali po dupie od tych z gorszymi osiagami.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2007, 10:49 przez deeper, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 256
- Rejestracja: 07 maja 2007, 21:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
-
- Posty: 414
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: mnie znasz?
- Kontakt:
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 maja 2007, 21:38
- Imię: Wojtek
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Stoper sobie lepiej odpusc,jak chcesz miec miarodajny wynik to zmierz czasy G-Techem Jak widze nikt tu nie wspomnial o momencie obrotowym,a ten parametr jest bardzo istotny i wplywa na elastycznosc silnika!Co z tego,ze mamy duzo koni pod maska,jak np. krzywa przebiegu momentu jest niekorzystna lub osiagana w gornych granicach obrotow zamiast plasko przebiegac przez caly ich zakres .Dlatego tu jako przyklad mozna podac silniki TDI,ktore charakteryzuja sie bdb elastycznoscia mimo stosunkowo nieduzych mocy(pomijajac np. V10 TDI VW lub V8 TDI oczywiscie z 2-ema turbinami w AUDI),gdyz ciagna juz od dolnych partii obrotow...dlatego wlasnie w takich przypadkach przydatna jest hamownia i dostosowanie programu do preferencji kierowcy poprzez coraz bardziej popularne chipowanie,ktore to nawiasem mowiac najlepiej spisuje sie w turbodoladowanych silnikach 8)P.S.Masa oczywiscie ma duuuze znaczenie...ale w zawodach,a przy normalnej jezdzie,to nie warto sie pozbywac wyposazenia auta! 8)siewicz pisze:wymyslilem jak to sprawdze ;P zmierze czas stoperem - orientacyjnie do 100km/h np po dwa przejazdy na tej same drodze - dwa z jednym pasazerem, dwa z dwoma pasazerami i bedzie mniej wiecej wiadomo zrobie to w przyszlym tygodniu to dam wam znac
-
- Posty: 414
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: mnie znasz?
- Kontakt:
Tutaj mozna by sie wyklucac, nalezalo by zaczac od tego czym jest moment obrotowy.voytec pisze:Dlatego tu jako przyklad mozna podac silniki TDI,ktore charakteryzuja sie bdb elastycznoscia mimo stosunkowo nieduzych mocy
Warto dodac iz zalezy on od przekladni glownej, silniki diesla(turbo) moze i maja wysoki moment obrotowy ale przy stosunkowo niskim zakresie obrotow.
Jesto to dosc korzystne przy jezdzie na codzien tj tak do 3000obr/min.
Wyzej poprostu nie ma sensu krecic bo tylko slabnie (wiekszosc).
Jednak dlugosc biegow bardzo czesto pozostawia wiele do zyczenia,
podczas gdy w td trzeba wrzucac 4 bieg benzyna spokojnie ciagnie na 3 biegu.
Z drugiej strony takie porownywanie TD i benzyny nie ma wiekszego sensu, bo w zasadzie jak porownamy wolnossace diesle i benzyny... to nie wymaga komentarza,
wiec pasowalo by porownac np 2.0 TD i 2.0 turbo na benzynie, do tego dochodzi zupelnie inna konstrukcja silnika. Chetnie bem zobaczyl porownanie diesla i benzyny, obydwa na bezposrednim wtrysku z turbo...
Jesli chodzi o elastycznosc ... no tu tez nie jest do konca w porzadku,
porownuje sie np przyspieszenia na 5 biegu przy niezbyt wielkiej predkosci obrotowej.
Troche bez sensu, przeciez TD ma wtedy max moment obrotowy wiec logiczne, ze bedzie lepiej. Ale jezeli w benzynie zrzucimy na nizszy bieg a obroty beda w granicach 3000 - 4000 to TD juz nie bedzie takim "pewniakiem", a nie wspominajac o hindach z v-tec... tam az sie prosi zeby przeciagnac ponad 5 tys
Tak wiec porownywanie diesla i benzyny powinno odbywac sie w warunkach specyficznych dla kazdego silnika osobno.
A ktory lepszy czy gorszy trudno okreslic oceniajac osiagi to mozna stwierdzic, ze jeden i drugi jest przeznacony do nieco innego stylu jazdy i do nieco innych samochodow.
Oczywiscie to sa tylko takie moje wlasne spostrzezenia wiec nie nalezy sie tym sugerowac
Stoperem mozna sobie pomierzyc, oczyywiscie nie bedzie to nic dokladnego ale zgrubnie mozna ocenic jak zmieniaja sie osiagi... no i za darmo...
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 17 maja 2007, 21:38
- Imię: Wojtek
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Dokladnie jak piszesz-kazde auto i kazdy silnik do innego uzytku.Mnie np.dziwia testy,w ktorych sie porownuje przyspieszenia np.zwyklych benzyniakow od 60 do 100km/h na IV biegu i od 80 do 120km/h na V Przeciez jezeli jest taka potrzeba a mamy pare koni pod noga to spokojnie przy 60 km/h mozemy do 2 zjechac a przy 80 km/h do 3 i po klopocie a nie tam mulic na wyzszych biegac No chyba ze ktos jezdzi"o kropelce",ale wtedy musi sie liczyc z tym ze jakis TIR go sprzatnie z naprzeciwka wyprzedzajac przy takich stosunkowo nieduzych predkosciach na 4 czy 5 biegu 8)