Strona 3 z 3

: 06 lis 2007, 7:30
autor: Lewwy
o mordoklej jestes z UK xD ^^ jestes tam caly czas?? Fajnie by bylo jak bys mi pomogl wrazie czego Kupic autko tam. tanio i w dobrym stanie bo to bedzie moj pierwszy samochodzik. jak patrzylem na ebayu to za 400Funtow mozna kupic Vectre ale juz z lekka korozja (ale da sie to zrobic ) wiec zeby tylko mechanicznie byl sprawny. ( ale zeby nie bylo tak ze cala blacharka do wymiany ^^)

[ Dodano: 2007-11-06, 07:56 ]
a i jeszcze mam pytanie czy jak ja juz sprowadze to zaplace clo w momecie Rejestracji?
i ile bym za rejestracjie i clo zaplacil?

: 06 lis 2007, 17:33
autor: domel
Cło to chyba płacisz w Urzędzie Celnym w mieście wojewódzkim. U nas na przykład cło opłaca się w Łodzi. Do tego dochodzi Ci tłumaczenie dokumentów, ale w wydziale komunikacji podają adresy tłumaczy przysięgłych, którzy to zrobią. Nie wiem jak z akcyzą z UK, bo z Niemiec coś tam się płaci. Dopytaj dokładniej w wydziale komunikacji, to Ci wszystko powiedzą odnośnie dokumentów. Jak przerabiasz anglika, to musisz albo jechać na specjalny przegląd, na którym sprawdzą czy dobrze jest przerobiony, albo zrobić to w warsztacie, który wydaje zaświadczenia do wydziału komunikacji, że wszystko jest OK, a co za tym idzie warsztat musi mieć uprawnienia na przeróbki aut z UK

: 07 lis 2007, 0:33
autor: Mordoklej
Za 400 funtow to mozna trupa kupic. Szkoda pieniedzy. Tutaj w Anglii moze samochodow bitych jest znacznie mniej niz w Polsce, ale niestety klimat je wykancza: wilgotne powietrze, czeste deszcze, tony soli na drodze gdy tylko jest zapowiedz przymrozku. Samochod ma przebieg prawie 200.000 km do tego jakies dziwne stukanie w tylnej czesci..
W Anglii strawdzic samochod trzeba pod katem rdzy.. i nie mowie tu o rdzy widocznej ale o calym spodzie samochodu. Niedawno zlomowalem tani samochod, ktory na wierzchu sladu rdzy nie mial a pod spodem to ledwo sie trzymal i naprawe policzyli mi na ponad 1000 funtow po praktycznie caly przod samochodu byl do krojenia.. Gdybym mial sprowadzac samochod do Polski to pojechalbym raczej do Niemiec i nie mial potem dodatkowo zadnego problemu ze strona po ktorej kierownica jest. ;)

: 07 lis 2007, 14:47
autor: michalek206
Mordoklej, ma 100% racji , siedziałem trochę w Anglii i sie rozglądałem za autami i za 400 FU niewiele zdziałasz , co do tuningu to jak chcesz wydać 6 tys zł to też nie osiagniesz zbyt wiele ... sprawa jest prosta , tuning to zajebiście droga pasja ... a raczej styl życia ... chcesz mieć moc za małe pieniądze , to jedz do anglii uzbieraj hajs i kup np coś takiego ;)
[External Link Removed for Guests]
PzDr

: 07 lis 2007, 20:14
autor: Tucio
co do silnika jak napisales , aby kupic jakas astre z silnikiem 1,4 1,6 to nie oplaca sie wszystkiego przerabac , bo same koszty przerobki ( zawias , hamulce , i inne pierdoly co wyjda w praniu ) to przekroczy nawet w miare tania GS-ke 8V ( bo nie ma znaczenia , jesli masz juz LET-a na miejscu , wszystkie lapy sa takie same )