Przeróbka x16sz na mpi

Porady, propozycje - wszystko co dotyczy tuningu mechanicznego i wizualnego Astry
Awatar użytkownika
Spinacz

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 16 sty 2012, 22:31
Imię: Tomek
Auto: Opel Astra f (1995)
Silnik: x16sz
Województwo: mazowieckie

Przeróbka x16sz na mpi

#1

Nieprzeczytany post autor: Spinacz »

Witam.
Szukam sposobu na podniesienie mocy swojej Asi. Doczytałem się, że jedynym sensownym modem tego silnika jest przerobienie go na wielopunktowy wtrysk. Wiąże się to ze zmianą głowicy wraz z dolotem oraz wiązką i komputerem z x16se.
Takie modzenie daje przyrost ok 25 KM a jego koszt wacha się w granicach 1000-1200 zł. Doczytałem się też, że spalanie zmalało po takim czarowaniu.
Jako, że są to czysto teoretyczne informacje chciałbym prosić o wypowiedzenie się na ten temat kogoś, kto próbował się z tym zmierzyć. Czy się opłacało i jakie były odczucia z jazdy/kontrast z poprzednią konfiguracją.
Podobno można założyć głowicę z Lanosa albo Nubiry 1.5.?
Cokolwiek w życiu robisz, nie używaj siły, tylko po prostu większego młotka...

Jarek wlkp

ex-Staff
Posty: 634
Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
Imię: Jarek
Auto: calibra
Silnik: c20let
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Plewiska

#2

Nieprzeczytany post autor: Jarek wlkp »

na temat lanosa nie wiem czy to zagda wszystko ale wiem że można to zmodzić bo robiłem coś takiego w astrze dodam że przyrost mocy jest i spalanie mniejsze są sposoby by tylko kolektor z wtryskami zmienić koszt operacji znacznie niszy
jeszcze pompa paliwa do zmiany ale to w obu przypadkach

Awatar użytkownika
Spinacz

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 16 sty 2012, 22:31
Imię: Tomek
Auto: Opel Astra f (1995)
Silnik: x16sz
Województwo: mazowieckie

#3

Nieprzeczytany post autor: Spinacz »

Dzięki Jarek. Tylko zastanawiam się dlaczego wszedzie, gdzie jest napisane coś na ten temat jako jeden z podstawowych elementów do wymiany podają głowicę od x16se. Czy to ona dodaje parę koni więcej do ogółu przyrostu mocy? Jeśli taki sam efekt można uzyskać na seryjnej to rzeczywiście parę groszy w kieszeni zostanie. Rozumiem, że w obu przypadkach komputer i wiązka jest niezbędna?
Powiedz jeszcze czy były jakieś problemy przy samej robocie? Ogólnie nie wydaje się to jakieś skomplikowane. I jak wpływa to na żywotność motoru?
Jeszcze raz dzieki za odpowiedź. ;)
Cokolwiek w życiu robisz, nie używaj siły, tylko po prostu większego młotka...

Jarek wlkp

ex-Staff
Posty: 634
Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
Imię: Jarek
Auto: calibra
Silnik: c20let
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Plewiska

#4

Nieprzeczytany post autor: Jarek wlkp »

powiem tak jestem człowiekiem pracy czynów nie internetowym mechanikiem więc opisze ci to na pw bo nie wszyscy się z tym zgodzą :lol:

ODPOWIEDZ