Kopia kolektora Mantzla do silnika X16XEL (Powerbox)
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 10 mar 2012, 21:43
- Imię: Amadeusz
- Auto: Astra G Sportive
- Silnik: 1.6 16v
- Województwo: dolnośląskie
Re: Kopia kolektora Mantzla do silnika X16XEL (Powerbox)
Hehe.. no niestety, trzeba się pilnować.. Fakt 100% mocy wykorzystuje się raz na jakiś czas, więc nie powinno to jakoś znacznie wpływać na żywotność tego silnika.. Ale czasami wyprzedzanie, itd.. Przydał by się lepszy but;d Albo jak się z koleżkami na lotnisku spotkam, albo pogonić jakiegoś cwaniaka w Bmw Noo 230 to juz sporawo, moja więcej niż 210 z przepaści nie wydoi ;d Ja wiem że hamowania to nie jakis straszny koszt, ale u mnie na "mieście" nie ma hamowni i musiał bym jechać do Wrocka.. Chodziło mi że jak już zamówię ten kolektor to wybiorę się przed i po założeniu żeby porównać wykresy:D
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
- Imię: Jarek
- Auto: calibra
- Silnik: c20let
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Plewiska
sam kolektor nie da wielkich przyrostów ale z wydechem i strojeniem coś sie na pewno ugra tylko trza przemyśleć czy warte jest to tej kasy bo moze taniej bedzie wiekszy silnik wsadzić.
To nie turbo on że programem samym idzie sporo poprawic.
Ja swą bestyjkę czasem poganiam do 270-280ciu ale to tylko czasem za to ganianie od dołu bywa bardzo częste a upalenie tłoków to kwestia paru sekund jak będzie bardzo źle z AFR rem
To nie turbo on że programem samym idzie sporo poprawic.
Ja swą bestyjkę czasem poganiam do 270-280ciu ale to tylko czasem za to ganianie od dołu bywa bardzo częste a upalenie tłoków to kwestia paru sekund jak będzie bardzo źle z AFR rem
Można kombinować z przepustnicą z X20XEV/X20SED, o ile pamiętam rozstaw szpilek jest taki sam, dać dobre doprowadzenie powietrza do filtra, jakąś wkładkę np. K&N, kolektor wydechowy 4-2-1 i na koniec to wystroić. Jak ktoś chce iść dalej to głowica z X16XE i wałki do tego, tylko tutaj sądzę, że wtryski wtedy też pójdą do wymiany.
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 02 mar 2011, 18:31
- Imię: Ralph
- Auto: Kia
- Silnik: GDI
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Ale to o czym piszesz bedzie kosztowało worek pieniędzy . A Autor tematu raczej celuje tylko w kolektor
To oczym piszesz to ja w X20XEV chciałem zrobić ale koszta przerosly by pewnie wartość auta, a to aż tak długo terminowo nie wchodziło w grę
To oczym piszesz to ja w X20XEV chciałem zrobić ale koszta przerosly by pewnie wartość auta, a to aż tak długo terminowo nie wchodziło w grę
Nikt nie powiedział że będzie tanio nie ma czegoś takiego jak "tani tuning", chyba że mówimy teraz o magnetyzerach i "turbinach" na dolocierafalg1 pisze:Ale to o czym piszesz bedzie kosztowało worek pieniędzy . A Autor tematu raczej celuje tylko w kolektor
To oczym piszesz to ja w X20XEV chciałem zrobić ale koszta przerosly by pewnie wartość auta, a to aż tak długo terminowo nie wchodziło w grę
Z X20XEV zbudowano X20XER, można iść tą drogą, choć wiem że części od OPC do najtańszych nie należą. Można usunąć "ekofasolki" z głowicy, wyrzucić wałki wyrównoważające i dać kolektor dolotowy z Omegi.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 10 mar 2012, 21:43
- Imię: Amadeusz
- Auto: Astra G Sportive
- Silnik: 1.6 16v
- Województwo: dolnośląskie
No parę koni powinno wpaść na samym dolocie, ale w planie na pewno był by wydech + strojenie tego i powinien być już jakiś konkretny efekt.. Tylko tez zastanawiałem sie czy nie lepiej by bylo wsadzic 2.0(136km) albo 2.2(146km) myślałem o tych silnikach, bo spalanie powinno być znośne w porównaniu np z 2,5 -3.0 V6. wiadomo charakterystyka silnika tez na pewno byla by inna ale cos za cos...Jarek wlkp pisze:sam kolektor nie da wielkich przyrostów ale z wydechem i strojeniem coś sie na pewno ugra tylko trza przemyśleć czy warte jest to tej kasy bo moze taniej bedzie wiekszy silnik wsadzić.
Pewnie ze można ale to już by chyba przekraczało mój budżet.. Ale myslę ze dolot mantzla, wydech + strojenie to temat do przemyśleniaanalyzer64 pisze:Można kombinować z przepustnicą z X20XEV/X20SED, o ile pamiętam rozstaw szpilek jest taki sam, dać dobre doprowadzenie powietrza do filtra, jakąś wkładkę np. K&N, kolektor wydechowy 4-2-1 i na koniec to wystroić. Jak ktoś chce iść dalej to głowica z X16XE i wałki do tego, tylko tutaj sądzę, że wtryski wtedy też pójdą do wymiany.
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
- Imię: Jarek
- Auto: calibra
- Silnik: c20let
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Plewiska
osobiście jak bym miał zmieniać silnik to na c20xe plus jego rewizja lub vka 3l lub 3,2
ecoklekota bym nie wstawiał
a jeśli ma być to zabawa do powiedzmy 500zł to fakt można coś dłubnąć z dolotem ale jeśli jest tak że w tym roku 500zł na przyszły rok znowu coś i tak dalej to odkładaj kasę myj auto z nudów i po 2 latach przekałdaj na c20xe
ecoklekota bym nie wstawiał
a jeśli ma być to zabawa do powiedzmy 500zł to fakt można coś dłubnąć z dolotem ale jeśli jest tak że w tym roku 500zł na przyszły rok znowu coś i tak dalej to odkładaj kasę myj auto z nudów i po 2 latach przekałdaj na c20xe
- KIT GTO
- Posty: 2287
- Rejestracja: 20 mar 2007, 21:01
- Imię: astra
- Silnik: DESTRUKCJA
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: lublin
- Kontakt:
- Bear_
- Posty: 1561
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
- Imię: Arek
- Auto: Astra H Caravan
- Silnik: Z19DTH
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: SBL
Ja przepraszam... Ale zapytam jaki jest cel założenia tego tematu ? To co może taki kolektor dać ?
A więc dać może i to bardzo dużo... Zależne jest to oczywiście też od samych innych zmian które zaszły w silniku a odstępują od serii w strone performance'u...
Ja u siebie osobiście jeździłem w corsie z silnikiem C16XE na najwierniejszej jaką kiedykolwiek spotkalem kopii kolektora MANTZEL'a i sam ten kolektor mi rzucił około 20 km+
Ale tak ja już zostało poruszone... ekofasolki out, dobry wydech, silnik w dobrej kondycji i da się ugrać z c16xe, x16xe/l spokojnie ponad 130 koni... Do tego przesunięcie limitera... Zdrowy silnik bez najmniejszego problemu wytrzyma 7000-7200 rpm (mój kręcił 7600) i dobre strojenie i już się robi fajnie...
W silnikach typu C16,X16 są garnkowe sprzęgla... Wystarczy skrzynie out, zamach i sprzęgło z np. x14sz (1.4 8V) i już się silnik lżej kręci, bez toczenia zamachu, wyważania itp...
Ja u siebie bez strojenia wykręciłem 140 koni... W tej chwili mój silnik jeździ w Tigrze i po pierwszym strojeniu ma 160+, czeka na wałki sportowe itp. i gość celuje pod 190...
Także jest o co walczyć...
A więc dać może i to bardzo dużo... Zależne jest to oczywiście też od samych innych zmian które zaszły w silniku a odstępują od serii w strone performance'u...
Ja u siebie osobiście jeździłem w corsie z silnikiem C16XE na najwierniejszej jaką kiedykolwiek spotkalem kopii kolektora MANTZEL'a i sam ten kolektor mi rzucił około 20 km+
Ale tak ja już zostało poruszone... ekofasolki out, dobry wydech, silnik w dobrej kondycji i da się ugrać z c16xe, x16xe/l spokojnie ponad 130 koni... Do tego przesunięcie limitera... Zdrowy silnik bez najmniejszego problemu wytrzyma 7000-7200 rpm (mój kręcił 7600) i dobre strojenie i już się robi fajnie...
W silnikach typu C16,X16 są garnkowe sprzęgla... Wystarczy skrzynie out, zamach i sprzęgło z np. x14sz (1.4 8V) i już się silnik lżej kręci, bez toczenia zamachu, wyważania itp...
Ja u siebie bez strojenia wykręciłem 140 koni... W tej chwili mój silnik jeździ w Tigrze i po pierwszym strojeniu ma 160+, czeka na wałki sportowe itp. i gość celuje pod 190...
Także jest o co walczyć...
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 10 mar 2012, 21:43
- Imię: Amadeusz
- Auto: Astra G Sportive
- Silnik: 1.6 16v
- Województwo: dolnośląskie
No to 140 km to już ładnie, nie mówiąc już po strojeniu... Jest moc.. Bear to ile ogolnie wyszła Cię przeróbka tego silnika na 140 km? Teraz na dniach muszę ubezpieczyć furę i zrobić jej przegląd i można brać się za modzenie