Opel Astra G 1.6 8v do 100km
- szaikan
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 cze 2013, 17:13
- Imię: Paweł
- Auto: Astra G 1.6 8v
- Silnik: 1.6 8v
- Województwo: śląskie
Re: Opel Astra G 1.6 8v do 100km
No lat to mam 20 ubezpieczenie na rok to wydatek 600zł wiec nie tak dużo jak bym przypuszczał A silnik to jest Z16SE bo 75 koni na pewno nie ma
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
Cyknij fotkę poglądowąszaikan pisze:A silnik to jest Z16SE bo 75 koni na pewno nie ma
Hybryda X16ZSR i C16SE inside
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
- Imię: Jarek
- Auto: calibra
- Silnik: c20let
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Plewiska
głowica podejdzie tylko kanały trza po frezować spasować pompa paliwa fakt do wymiany ale nie sądzę ze bez strojenia i zmiany głowicy będzie przyrost 22 KM prosił bym o wykres przed i po modach. Robiąc auta czasem taki sam silnik w różnych budach pokazuje różne moce na tej samej hamowni czasem jest 268KM czasem 275 a czasem 293 moment też zawsze inny ale zawsze ponad 400nm więc nie ma reguły że zakładasz wsio to samo i moc jakby katalogowa musi wyjść . Skoro kolega ma prawko 3 miesiące to na razie życzę dużej ilości kilometrów wielu różnych wyjazdów w różne pogody by zdobyć doświadczenie i w tedy myśleć o zmianie auta na mocniejsze bo nie lubimy oglądać obrazków jakie w niedziele nagrało życie w Poznaniu
-
- Posty: 1182
- Rejestracja: 11 lut 2012, 12:09
- Ostrzeżenia: 2
- Imię: Piotr
- Auto: Vectra B
- Silnik: X20DTH
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Rejowiec Fabryczny
najważniejsze, to nauczyć się jeździć. Potem myśleć o autach z większą mocą. I niby głupota, ale w zimie, driftowanie na placach to dobra nauka. Mi pare razy ocaliło to nie tyle że życie, ale napewno samochód:)
- radek_n1
- Posty: 760
- Rejestracja: 19 maja 2012, 17:58
- Imię: Radek
- Auto: Astra h kombi
- Silnik: 1.6 105KM + LPG
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Czyżew
Trochę off topa zasieję, ale czy wtedy ludzie nie patrzą na Ciebie jak na wariata? Bo czasem jak tak się bawię, bardzo dużo krótszym autem (seicento, ponieważ łatwiej jest je wyprowadzić z równowagi) to tak ludzie na mnie patrzą, jak bym się zaraz gdzieś miał rozbić , bądź że gówniaż się bawi (czy tam sieczkę zamiast mózgu).masaman pisze:I niby głupota, ale w zimie, driftowanie na placach to dobra nauka.
-
- Posty: 1547
- Rejestracja: 21 lut 2011, 11:23
- Ostrzeżenia: 1
- Imię: Marcin
- Auto: Astra F Caravan, Nubira III kombi
- Silnik: C16SE, T18SED
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Włoszczowaa
Łatwo to na śniegu/lodzie było wyprowadzić Poloneza szwagra
Hybryda X16ZSR i C16SE inside
-
- Posty: 1182
- Rejestracja: 11 lut 2012, 12:09
- Ostrzeżenia: 2
- Imię: Piotr
- Auto: Vectra B
- Silnik: X20DTH
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Rejowiec Fabryczny
hehe, moze i sie patrzą, ale naprawde to jest bardzo dobra praktyka. Wtedy mozna wyczuć swoje auto. Na mnie patrzyli się, pare razy i policja się patrzyłą ( mam spory parking przy banku PKO, z 2 wysepkami ) świetne miejsce do "wścikania się".
Średnio z 20minut tygodniowo przeznaczałem na zabawe ;D Efekt? Jechałem autem 80, po ośnieżonej ulicy w środku lasu. Zakręt. Za zakrętem 2 dziki, jeden na poboczu, drugi przechodzacy przez całą jezdnie. Brak czasu na "myslenie" i wpadlem w poślizg. Przypomniała mi się zabawa, ręczny, pare kontr kierownica i auto wyprowadzone. Wiec, moze wścikanie się na placach to glupota, lecz zdazylo mi się ze i matka mi dala kase na benzyne aby poćwiczyć, bo uratowałem zdrowie swojej siostry:)
Koniec OT.
Średnio z 20minut tygodniowo przeznaczałem na zabawe ;D Efekt? Jechałem autem 80, po ośnieżonej ulicy w środku lasu. Zakręt. Za zakrętem 2 dziki, jeden na poboczu, drugi przechodzacy przez całą jezdnie. Brak czasu na "myslenie" i wpadlem w poślizg. Przypomniała mi się zabawa, ręczny, pare kontr kierownica i auto wyprowadzone. Wiec, moze wścikanie się na placach to glupota, lecz zdazylo mi się ze i matka mi dala kase na benzyne aby poćwiczyć, bo uratowałem zdrowie swojej siostry:)
Koniec OT.
- grzechu86tonie
- Posty: 1284
- Rejestracja: 09 cze 2009, 19:17
- Imię: Grzegorz
- Auto: byla Astra F jest Astra G
- Silnik: 1,4 8v / 1,6 8v
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Okolice Ostroleki
- Kontakt:
tez mam z16se i powiem Ci jak za grosze podniesc moc auta... zdejmij nalepke z tylniej klapy 1.6 kup 1.2 i podmien. Zaden w tej pojemnosci nie podskoczy a nawet 1,4 beda sie dziwic
kupie podłokietnik przód astra g
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 06 sie 2011, 7:46
- Imię: Jarek
- Auto: calibra
- Silnik: c20let
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Plewiska
nie szalał bym tak z takimi podpowiedziami mocniejsze 1,2 ma 75KM i 110NM czas do setki ma tylko o 0,5s gorszy od 1,6 75KM więc idzie powalczyć
Myślę że podstawa to ogarnąć to co się ma pod maską a modyfikację trza dobrze intensywnie przemyśleć podzielić przez portfel
Ja zawsze powtarzam jesteśmy za biedni by wydawać kasę na pierdoły lepiej kupić świnkę skarbonkę odłożyć i zrobić coś co będzie długo cieszyć a nie tylko do pierwszych świateł i przekonać się za nadal 70% aut jest dynamiczniejsza
Myślę że podstawa to ogarnąć to co się ma pod maską a modyfikację trza dobrze intensywnie przemyśleć podzielić przez portfel
Ja zawsze powtarzam jesteśmy za biedni by wydawać kasę na pierdoły lepiej kupić świnkę skarbonkę odłożyć i zrobić coś co będzie długo cieszyć a nie tylko do pierwszych świateł i przekonać się za nadal 70% aut jest dynamiczniejsza