Grill Astra F

[arab1563]

Siema mam pytanko, mam zamiar zmienic grill na bez znaczka tylko jest pytanie bo znajduje grille tylko w kolorze czarnym a mam srebrna szczale ile by kosztowalo przemalowanie takiego grilla tylko nie mowcie ze "kup puszke i maluj " bo boje sie ze nie bedzie w tym samym odcieniu, wiec ktos moze sie orientuje ile by cos takiego kosztowalo u lakiernika ??

[masaman]

Niewiem, wiem ze zazwyczaj za element, byle jakiej wielkosci u mnie lakiernicy biorą 150-250zł.
Ja ci powiem "Bierz puszke i maluj" a dokładniej bierz wlew paliwa, idź do sklepu z farbami, dobiorą ci IDEALNIE lakier, taki sam odcien, zmatowienie i wogóle.
Dadzą ci szpraj z taką mieszanką. Bierzesz szpraj, malujesz, na to bezbarwny i gitarka:)

[Piasek]

wydasz około 200zł za takowe psiknięcie. a tak jak Masaman napisał idziesz do sklepu z lakierami i dorabiają Ci spray pod Twój kod koloru samochodu i wychodzi Cię to z 60 zł. no ale to już zależy jak tam z kasą stoisz i czy chcesz sam coś se podłybać przy swojej Asi i mieć satysfakcję czy wychodzisz z założenia że każdy musi coś zarobić

[Mixotic]

Jak byś chcial mieć porządnie to najlepiej w lakierni bezpyłowej niż w garażu, odkręc gril i zanieś razem z klapką wlewu paliwa razem i negocjuj, lakierowanie samego grila powinno kosztować 150 złotych w najgorszym przypadku . Moja Astra : KLIK
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]

[masaman]

mixotic, a wg mnie po kij wydziwiać? Możesz sobie w garażu stworzyć miejsce pracy. Żadna filozofia. Oblewasz podłoge roztworem płynu do mycia naczyć/okien z woda, nad głową rozwieszasz sobie albo folie malarską, albo prześcieradło i je też psikasz tym roztworem. W ten sposób tworzysz komorę, ale spójżmy prawdzie w oczy. Wystarczy zamkniete pomieszczenie, z popsikaną podłogą włąsnie płynem i malujesz. Ja swój grill malowalem na dworze, normalnie położyłem sobie na murku i malowałem. Żadnego pyłku. To nie jest taka duża powierzchnia żeby było tak mocno widać różnice.

[Jarek wlkp]

już widzę jak jakaś profi lakiernia z kabiną uruchamia ją i za 150zł psika grilla może jeszcze wypoleruje resztę auta i zamontuje go w gratisie . By było to porządnie zrobione to musisz zmatować (papier 2zł ) pod podkład do plastiku nie wiem czy występuje w spraju ja kupuję pod pistolet najmniejsze opakowanie 50zł , podkład 5:1 koszt nie wiem może w spraju jest pewnie z 20 tez lakier 100 mil około 30zł (w spraju góra) jest 50 mil co też powinno starczyć cena podobna lakier bezbarwny w spraju kolejne 20 zł i teraz musisz się zastanowić czy warto się bawić i to wszystko kupić dla tego jednego elementu czy lepiej dać zarobić parę zł komuś chyba że masz jeszcze jakieś wyprawki do porobienia i miejsce na to to życzę miłej zabawy

[Mixotic]

No cóż, mówie na podstawie własnych doświadczeń,mam lakier jakiś ``trudny`` hehe.Takie drobiazgi można pryskać samemu w domu,nie mam nic przeciw,z kabiną bezpyłową to może przesada .A po co podklad za 50 pln na plastik,wystarczy od sąsiada troche farby pożyczyć podkładowej do płotu,będzie taniej hhehee. Coż , kwestia podejścia, ja mam dość perłowych lakierków. Moja Astra : KLIK
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]

[Jarek wlkp]

podkład do płoty zostawmy sąsiadowi a jak chcemy by lakier nie pękał po uderzeniu komara czy innych większych elementów to użyjmy właściwych zabawek

[papieju]

już widzę jak jakaś profi lakiernia z kabiną uruchamia ją i za 150zł psika grilla

Specjalnie może nie, ale można się dogadać i na doczepkę przy okazji lakierowania czegoś w tym samym kolorze mogą prysnąć. Kwestia dogadania i otwartości danej firmy.

[Kazikk]

Kurde, ale lakierowanie samemu to fajna zabawa i przy okazji możesz nauczyć się na przyszłość. Pamiętam, że jak sam sobie pierwszy raz malowałem detale w garażu, to cała sobota zeszła na przygotowania - aczkolwiek samo malowanie jakieś 30-40 minut