Obniżenie auta
Obniżenie auta
Witam, chciał bym obniżyć swoją Astrę F. Czy opłaca obcinać sprężyny np. o 1 zwój czy lepiej kupić cały gotowy zestaw? Moje sprężyny są w miarę dobre, więc nie wymagają wymiany.
- venturek
- Posty: 1011
- Rejestracja: 12 lut 2011, 8:45
- Imię: Marcel
- Auto: Astra F Kombi
- Silnik: x16sz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Twoje pytanie brzmi: Czy warto ryzykować życiem swoim i innych ludzi dla hmmm 150-300zł. Sam sobie odpowiedź czy ciąć czy kupić nowe.
Podpowiem Ci tylko, że przycinając sprężyny (czego powiem szczerze nie wyobrażam sobie w efce) zmieniasz charakterystykę pracy sprężyn.
Poza tym przypatrz sie jak wyglądają sprężyny w Twoim aucie i jak chcesz to przyciąć skoro ostatnie zwoje są mniejsze.
Wyjściem jest jeszcze oddać sprężyny do zakładu, który je przerobi. Kiedyś się tym interesowałem tylko, że w druga stronę czyli rozciągnięcie i zahartowanie miało kosztować 50zł za sztukę ale to i tak głupota bo np. osobiście kupiłem komplet nowych sprężyn H&R za bodajże 147zł.
Jak dla mnie temat kosz.
Podpowiem Ci tylko, że przycinając sprężyny (czego powiem szczerze nie wyobrażam sobie w efce) zmieniasz charakterystykę pracy sprężyn.
Poza tym przypatrz sie jak wyglądają sprężyny w Twoim aucie i jak chcesz to przyciąć skoro ostatnie zwoje są mniejsze.
Wyjściem jest jeszcze oddać sprężyny do zakładu, który je przerobi. Kiedyś się tym interesowałem tylko, że w druga stronę czyli rozciągnięcie i zahartowanie miało kosztować 50zł za sztukę ale to i tak głupota bo np. osobiście kupiłem komplet nowych sprężyn H&R za bodajże 147zł.
Jak dla mnie temat kosz.
[External Link Removed for Guests] <- FB FunPage
Dzięki za słuszną poradę. A jak będę kupował komplet sprężyn, to jakie obniżenie byś polecał? Ja myślałem nad -60
- venturek
- Posty: 1011
- Rejestracja: 12 lut 2011, 8:45
- Imię: Marcel
- Auto: Astra F Kombi
- Silnik: x16sz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
To zależy jak jeździsz, gdzie jeździsz i ile jeździsz.
Do codziennej jazdy nie polecam raczej -60 bo to skutecznie obniża prędkość podróżowania po mieście i skutecznie zwiększa ryzyko rozwalenia miski
-40 to wg. mnie optymalne jeśli auto to transport na co dzień a nie "widokówka" do oglądania.
Wczoraj na myjni podjechał golf, zastanawiałem się czemu on stoi przed wjazdem i się modli a był na tyle zglebiony, że zahaczył dokładką zderzaka. Nic dziwnego prawda? tylko, że tam było prawie, że równo.
Tu widać tą myjnie:
[External Link Removed for Guests]
Kilka aut miałem zglebionych i zawsze wiąże się to z wyrzeczeniami np. nie na każdy kanał wiedziesz, często nie dojedziesz do miejsc w które byś chciał - po prostu zawiśniesz albo coś rozwalisz ale są tez plusy... kiedyś prowadziłem konwój i jako jedyny byłem na sportowym zawieszeniu, kolegów wszystkich gubiłem na zakrętach - z seryjnymi zawieszeniami nie byli w stanie szybko wejść w zakręt ale asfalt umożliwiał szybką jazdę - było równo.
Do codziennej jazdy nie polecam raczej -60 bo to skutecznie obniża prędkość podróżowania po mieście i skutecznie zwiększa ryzyko rozwalenia miski
-40 to wg. mnie optymalne jeśli auto to transport na co dzień a nie "widokówka" do oglądania.
Wczoraj na myjni podjechał golf, zastanawiałem się czemu on stoi przed wjazdem i się modli a był na tyle zglebiony, że zahaczył dokładką zderzaka. Nic dziwnego prawda? tylko, że tam było prawie, że równo.
Tu widać tą myjnie:
[External Link Removed for Guests]
Kilka aut miałem zglebionych i zawsze wiąże się to z wyrzeczeniami np. nie na każdy kanał wiedziesz, często nie dojedziesz do miejsc w które byś chciał - po prostu zawiśniesz albo coś rozwalisz ale są tez plusy... kiedyś prowadziłem konwój i jako jedyny byłem na sportowym zawieszeniu, kolegów wszystkich gubiłem na zakrętach - z seryjnymi zawieszeniami nie byli w stanie szybko wejść w zakręt ale asfalt umożliwiał szybką jazdę - było równo.
[External Link Removed for Guests] <- FB FunPage
- venturek
- Posty: 1011
- Rejestracja: 12 lut 2011, 8:45
- Imię: Marcel
- Auto: Astra F Kombi
- Silnik: x16sz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Każda firma ma inną twardość a wraz z tym komfort jazdy. Poczytaj sobie na temat tej firmy i czy Ci to odpowiada. To tanie zawieszenie, jedni chwalą inni narzekają jeśli to Twoje pierwsze zawieszenie sportowe to może byc bo na H&R możesz mieć problem bo to będzie już prawie jak taczka - twardo.
[External Link Removed for Guests] <- FB FunPage
- PELMICH
- Posty: 10
- Rejestracja: 29 mar 2014, 1:22
- Imię: Michał
- Auto: Opel Astra F Caravan 1.8 16V 125km
- Silnik: c18xe
- Województwo: mazowieckie
ja mam w swojej Astrze - 60 przód -40 tył i jest spoko firma MTS czasami jak sie zagapie to dobije. przypominam ze amortyzator seria. auto kombi koła 195/50 15r nic nie przyciera
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 mar 2014, 23:56
- Auto: Astra F
- Silnik: C16NZ
- Województwo: łódzkie
Panowie,
Dołącze się do tematu
Mam mozliwość zakupu kompletu sprężyn - brak oznaczeń, kolor filecik więc najprawdopodobniej są to Vogtlandy.
Siadziały one w GSI. Wg właściciela -60/-40.
Mam astre z c16nz. Wiadomo że 1,6 nie usiądzie tak jak 2.0.
Czy podejdą pod móje macphersony, czy trzeba cos zmienić? np zmiana górnych talerzyków itp?
Dołącze się do tematu
Mam mozliwość zakupu kompletu sprężyn - brak oznaczeń, kolor filecik więc najprawdopodobniej są to Vogtlandy.
Siadziały one w GSI. Wg właściciela -60/-40.
Mam astre z c16nz. Wiadomo że 1,6 nie usiądzie tak jak 2.0.
Czy podejdą pod móje macphersony, czy trzeba cos zmienić? np zmiana górnych talerzyków itp?
A jak mam np. amortyzatory olejowe to muszę zmienić na gazowe jak obniżam np. o -60 i -40?