Astra Klub Polska

Szukałem czy juz jest temat, ale nie znalazłem, jeśli jednak jest to poproszę link.

Czy warto sie interesować chipem do wolnossącej astry J 1.4 100km ?

Na jednej stronie piszą, że uda sie uzyskać 110km. Na ile jest to wiarygodne? Bedzie odczuwalna jakakolwiek różnica?

10KM - może 0,3 sekundy na setkę zyskasz.
Pytanie, czy koszt wart zachodu.
Żeby cokolwiek odczuć, to sam soft nie starczy, mechanika tez jest ważna.

Pamiętaj, że najtańsze konie, to masa

W czipowaniu nie chodzi tylko o parametr 0-100. To daleko idące uproszczenie.
A robienie czegokolwiek z wolnossącym silnikiem w nadziei, że uda się wyciągnąć coś sensownego, to wyrzucanie kasy w błoto.

Sam chip to masa pieniędzy i zero efektu - wolnossący silnik to przede wszystkim modyfikacje mechaniczne - głowica, wałki, zawory, dolot, wydech i dopiero strojenie - wydatek nie wart osiąganych efektów. Jeszcze żeby to przynajmniej ze 2 litry były. Znałem kilku maniaków, którzy w GSI z 1,8 lub 2,0 wyciągali 160 - 180km bez turbiny. Kiedyś nawet widziałem gdzieś jakiegoś peugeota do rallycrosu - z 1,6l miał ok 200km - ale to nie miało zbyt wiele wspólnego z seryjnym silnikiem.

robertsz pisze: ↑

03 sty 2019, 15:53

z 1,8 lub 2,0 wyciągali 160 - 180km bez turbiny

Jeden się melduje właśnie.

Jeszcze inaczej można podnieść przyspieszenie.
Wypiendrolić z samochodu koło zapasowe, wszystkie niepotrzebne pierdy , zainwestować w felgi o niskiej masie.
Wtedy może zyska się jakby 10 kucyków.

Pojedź na hamownię i sprawdź czy to w ogóle serię trzyma...

Możesz mieć uszkodzony osprzęt i daleko furze do parametrów książkowych...

To że w instrukcji i pod maską masz 100 KM nie znaczy że są...

Hamowanie prawdę powie...
I sobie poczytaj i zapamiętaj gdzie ma max moc i gdzie moment.
Charakterystyka silnika.

Po hamowaniu porównaj.

Jest kuxwa 2019 rok...

Jak ktoś sieje temat o podniesieniu mocy bez hamowania swojej gabloty to ban

To już musi się skończyć, koniec tego pustego piexdolenia o podniesieniu mocy...

A sprawdziłeś ile teraz masz ?

To jest dramat.

To jest podejście od dupy strony...

Moderator proszę...kuxwa proszę żeby już nie były żywe posty o podniesieniu mocy bez hamowania.

Jak można coś w ogóle mówić o podniesieniu mocy bez sprawdzenia czy motor jest zdrowy i ma parametry chociaż minimalnie zbliżone do fabryki...

CIP TUNING

Wejdźmy na wyższy poziom, sens i logika.

Dodano po 6 minutach 12 sekundach:
Może się zagotowałem...

Ale jedna sprawa, auto było sprawdzane na hamowni ?

Nie !?

To nie ma o czym mówić....

A jak nie ma o czym mówić, to nie ma po co gadać.

xxvvcc pisze: ↑

04 sty 2019, 19:00

Jeszcze inaczej można podnieść przyspieszenie.
...... zainwestować w felgi o niskiej masie.

W przypadku Astry J to przykładowo jakie to felgi ? Ile waży standardowe koło z oponą i ile się zyska na zmianie felgi.
A może są lżejsze opony ?