Skóra ekologiczna

[melanrz]

Mam pytanie. Otoz co sadzicie o skorze ekologicznej? W Konstantynowie obok mojej misciny facet za 1100zl zaklada skore na fotele, kanape i boczki... Napewno prawdziwej nie zaloze sobie nigdy, gdyz jestem wegetarianinem i uwazam ze w takich celach zwierzeta sa zabijane bezsensownie... Nosze glany (niestety skorzane, ale dostalem je i napewno w przyplywie funduszy kupie sobie nowe, ze skory ekologicznej). Ale co sadzicie wlasnie o skorze ekologicznej?

[Tomek_0181]

Napewno prawdziwej nie zaloze sobie nigdy, gdyz jestem wegetarianinem i uwazam ze w takich celach zwierzeta sa zabijane bezsensownie...

Wydaje mi się, że skóra "ekologiczna" to po prostu mielona skóra zwierzęca natryskiwana na tkaninę, dzięki czemu jest tańsza w produkcji (i mniej zwierząt się zużywa).
Napewno nie może się równać pod żadnym względem z normalną skórą. Ale też wygląda nieźle i jest dużo tańsza a to bardzo ważne. Mam z ekoskóry mieszki i myślę obkleić słupki i być może boczki.
Ps. Ekologia to dział biologii zajmujący się przystosowaniem organizmów żywych do różnych środowisk. Opiera się na teorii ewolucji i ma znacznie więcej wspólnego z genetyką niż ochroną środowiska, z którą bywa często utożsamiany. Pewnie dlatego, że ekolodzy pierwsi zaczeli zajmować się ochroną środowiska. Napewno nie ma żadnej skóry czy papieru "ekologicznego". To po prostu komercja, chwyt reklamowy. Pojecie ekologii jest obecnie skrzywione, tak jak kiedyś zrobiono z astrologią, czy alchemią, które obecnie kojarzą się raczej z zabobonami niż nauką...
Ps2. Heh, sam zostałbym wegetarianinem, niestety natura wyposarzyła mnie w kły i pociąg do mięsa

[melanrz]

Pociag do miesa wpoili Ci rodzice:) Uklad zebny czlowieka odpowiada bardziej zwierzetom roslinozernym niz miesozernym. Mieso w gruncie rzeczy nie jest takie zdrowe jak sie wszystkim wydaje. A co do ekoskory, to ogladalem program o tym jak sie ja wytwarza i nie uzywano tam skory zwierzat. Skaj wykonywany byl ze sztucznych rzeczy.

[Tomek_0181]

Po prostu pewien krawiec mówił mi że do produkcji ekoskóry używają fragmentów skóry pozostałych po wyrobach skórzanych jako odpady. Co do mięsa to jest konieczne gdyż rośliny nie zawierają wszystkich niezbędnych składników. I są zdecydowanie bardziej toksyczne niż mięso. Zresztą nic nie jest zdrowe. W każdym razie zabijanie zwierząt dla sportu lub rozrywki powinno być surowo karane.

[ClauveR]

ekoskóra faktycznie jest tańsza i sam nawet chciałem u siebie całe wnętrze w ekoskórze zrobić, ale powoli zastanawiam się, czy nie lepiej siedzenia i boczki zrobić w welurze

[shaqal]

Poprawiacie mi humor od rana z tą ekologią

Co do tematu, w większości nowych aut nie ma juz prawdziwej skóry, a jeśli jest to tylko w miejscach gdzie najbardziej narażona jest na zużycie. Dlatego rozpiętość ceny za skórzaną tapicerkę w nowej e-klasie zaczyna sie od niecałych 3000zł do kilkunastu tysięcy złotych. Obecnie w nowych oplach jest w 100% skóra ekologiczna, jednak jest ona dość dobrej jakości więc nie ma narzekać.

Z takich ciekawostek to specjalnie dla BMW/Bentleya wysoko w górach hodowane są Merinosy (owce), bez zagród, bez owadów, żeby skóra była nieskazitelna. Z Merinosów otrzymujemy piękną białą skórę, kosztującą ponad 20 tysięcy w wersji Individual, genialna sprawa.

Jeśli w/w tapicer zna sie na rzeczy to można w to wejść, ale lepiej wcześniej zobaczyć w jakims aucie efekty jego pracy.

[melanrz]

widzialem w bumie znajomego to bardzo ladnie mu zrobil

[mates]

jeśli nie masz klimy i podgrzewanych siedzeń to co najwyżej zdecydował bym sie na pół skórę, czyli oparcie i siedzisko jakiś dobry jakościowo materiał a "kubły" siedziska i oparcia w ta ekoskóre wrzuciłbym
pozdrawiam