Witam,
mam dość proste pytanie dla większości
W mojej asterce działa popranie przełącznik świateł długich (od siebie) ale jak chcę komuś "mrugnąć" to już lipa :/ nie jest chyba podłączony obwód. Mam pytanie przez rozkręceniem, czy jest jakaś filozofia z podłączeniem tego wg mnie jest to kwestia jednego przewodu...
pozdrawiam
Przełącznik - światła drogowe
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 01 mar 2008, 9:41
- Imię: Piotr
- Auto: Mitsubishi Carisma 1.9TD, Astra G
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
- Andrew
- Posty: 2912
- Rejestracja: 21 wrz 2007, 17:44
- Imię: Andrzej
- Auto: Szwedzkie
- Silnik: Fiata
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Za 7 górami, za 7 lasami
ja bym obstawiał bardziej przełącznik z czasem mógł się zużyć bo w sedanie mam tak samo i wiem że to przełącznik. Pomaga(ale na krótko) rozebranie i oczyszczenie blaszek i trudniejsza część, złożenie tego do kupy(wystarczy odrobina cierpliwości).Aby mrugnąć muszę mocno pociągnąć za dźwignię.
SAAB, born from jets, killed by assholes
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 28 kwie 2008, 11:25
- Imię: Paweł
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice Ostrowi Maz.
- Kontakt:
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 01 mar 2008, 9:41
- Imię: Piotr
- Auto: Mitsubishi Carisma 1.9TD, Astra G
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 03 maja 2008, 13:22
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt: