Wymiana górnej poduszki amortyzatora

Usunięty użytkownik 3235

#11

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

U siebie wyjmowałem całą kolumnę. Na spokojnie umieściłem ją w imadle i po kolei rozkręcałem. Jeżeli chodzi o odłączanie sworznia(dolnego mocowania wahacza) i drążka od maglownicy to ściągaczem na śrubę nie dało rady ale za to poszło ściągaczem udarowym(coś takiego zakupiłem: [External Link Removed for Guests] ). Najpierw oczywiście porządnie spryskałem WD-40.Poszło bez problemu.
Nie wspomnę o tym, że ściągacz/ściskacz sprężyn jest niezbędny. Ewentualnie mogą być pasy(w linku wyżej kolega radził sobie całkiem nieźle pasami ściągającymi). Jeszcze dodatkowym problemem był klucz rozmiaru 18. Jeden pękł przy próbie odkręcenia dolnej nakrętki od sworznia wahacza. Pożyczyłem od znajomego mechanika porządną oczkową 18tkę i odkręciłem bez problemu.Będzie potrzebny też klucz imbusowy(8mio kąt- rozmiar chyba 7- do odkręcenia górnej nakrętki amortyzatora) i torxy- do odkręcenia zacisku.
To wszystkie narzędzia potrzebne do naprawy

meserter

Astro-maniak
Posty: 90
Rejestracja: 24 paź 2007, 18:29
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: meserter »

Mamanek ale jeśli zostawiamy kolumne w samochodzie to chyba nie wybijamy tego sworznia wachacza.. Jedynie odkręcamy górne mocowanie amortyzatora i te dwie nakrętki (śruby mocujące chyba poduche).. Oczywiście sciskamy spreżyne razem z wachaczem i zabezpieczamy sprężyne przed rozgięciem sie.. tak jak jest w tym opisie.. Dobrze myśle?
Chce dokłądnie wiedzieć co i jak bo bede sam to robił chyba, ostatno przegób sobie zmieniałęm i nie miałęm wiekszego problemu.. Może z tym tez sobie sam poradze..

Mamanek

V.I.P.
Posty: 978
Rejestracja: 12 mar 2008, 17:02
Imię: Adam
Auto: Opel Astra GSi
Silnik: C20XE+
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#13

Nieprzeczytany post autor: Mamanek »

meserter, sciagaczem sciagniesz sprezyne, wtedy juz nie bedzie oporow i spokojnie mozesz wykrecic te 2 nakretki, zeby wyjac poduszke...
Caly pic z wyjeciem kolumny daje to, ze jest po prostu wygodniej, ja np robiaz zawiszenie w moim aucie z Marysiem wymienialismy wszystko, sworznie, koncowki drazkow, duzo mnie jklopotu bylo robic to na wyciagnietej kolumnie, tylko mielismy ogromny klopot z wybiciem polosi z piasty, dlatego wyjelismy cala polos ze skrzyni i zdjelismy kolumne razem z polosia i pozniej wybilismy ta polos.

Problem pojawia sie jak trzeba odkrecic mocowanie amorka, ale Marys opisal w jaki sposob to zrobilismy
Marys pisze:-w naszym przypadku zamiast "specjalnej" nasadki zastosowalismy inny myk...aby zablokowac amorka by sie nie krecil, chwycilismy go kluczem hydraulicznym poprzez gruba gume za tuleje a od gory odkrecalismy zwykla nasadka
rozumiec to mozna tak, ze kluczem hydraulicznym chwyliclismy tloczysko amorka i wykrecilismy nakretke mocujaca poduszke do amora, naprawde nie jest to skomplikowana sprawa, glownie bedziesz to robil instynktownie i w zasadzie nie ma opcji zeby sie pomylic.

Jesli jeszcze cos malo wyjasnilem, to pisz smialo, postam sie naprostowac tok myslenia ;)

[ Dodano: 2008-05-21, 11:28 ]
Dodam, ze jesli w cywilce da sie wymienic puduszke bez demontowania kolumny, to nie wiem czy jest nawet konieczne ruszanie sworznia ;)
GSi to odwzajemniona miłość , więc jeśli nie czujesz tej miłości, to błagam Cię!
Zmień samochód!!!


M&M Team

ODPOWIEDZ