Sonda lambda- wymiana
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 21 sty 2008, 16:42
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa,Biskupiec
- Kontakt:
Sonda lambda- wymiana
Witam.Czy może wymienial ktoś sam sonde lambda?(u mnie sonda siedzi w przedniej rurze wylotowej)Czy z wymianą są jakieś problemy czy w miare łatwo można to zrobić samemu?Czy można napotkać po drodze jakies problemy czy lepiej zostawić to dla serwisu?Pozdrawiam
Opel Astra F CDX 1.8 16V + LPG
Boże daj mi pewną rękę i bystre oko,abym nikomu nie wyrządził żadnej szkody.
Boże daj mi pewną rękę i bystre oko,abym nikomu nie wyrządził żadnej szkody.
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 03 maja 2008, 13:22
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Witam, ja wymieniałem w silniku 1.6, też mam w dolnej części kolektora wylotowego.
moim zdaniem są dwie sprawy:
1. Dobry środek do odrdzewiania (ja akurat miałem tylko WD ale pomogło)
2. Klucz do sondy lambda (nasadowy z przecięciem), możesz też próbować jakimś oczkowym jak masz dostęp żeby nim obrócić
Podstawa to nie obrobiś chwytu na klucz.
POWODZENIA
moim zdaniem są dwie sprawy:
1. Dobry środek do odrdzewiania (ja akurat miałem tylko WD ale pomogło)
2. Klucz do sondy lambda (nasadowy z przecięciem), możesz też próbować jakimś oczkowym jak masz dostęp żeby nim obrócić
Podstawa to nie obrobiś chwytu na klucz.
POWODZENIA
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Zwykłe oczkowy styka, tylko musisz ją odpiąć. Jest mało miejsca,troche się namachasz -ale trzeba patrzeć inaczej -mogło być gorzej.
Jak nie masz kluczy to tutaj może być problem. Pożyczysz od kogoś... a tu oryginalna sonda i zamiennik mają inny rozmiar.
Roboty na ok 5min.
Jak nie masz kluczy to tutaj może być problem. Pożyczysz od kogoś... a tu oryginalna sonda i zamiennik mają inny rozmiar.
Roboty na ok 5min.
Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram
Przynajmniej się staram
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 21 sty 2008, 16:42
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa,Biskupiec
- Kontakt:
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 17 mar 2008, 19:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: RKR
- Kontakt:
Jak masz sondę do wymiany i kupioną nową to możesz rozwalić starą do tego stopnia żeby założyć zwykłą dobrą nasadkę. Sonda jest wysoka i nasadka może nie pasować dlatego można np. ułamać starą sondę, dopiero wtedy zakładasz na nią nasadkę i odkręcasz. Też myślę, że pójdzie bez problemu. W skrajnych przypadkach można podgrzać palnikiem dla ułatwienia żeby lżej poszło. Na pewno jest zapieczona