Atsra F 1.7 Td Isuzu - problemy i to poważne

PEPCIO

Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 26 maja 2008, 21:14
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

Atsra F 1.7 Td Isuzu - problemy i to poważne

#1

Nieprzeczytany post autor: PEPCIO »

Witam .

Jakieś dwa tygodnie temu stałem się ,,szczęśliwym'' posiadaczem Astry z silnikiem Isuzu .
Samochód ogólnie Ok poza padniętym silnikiem. Po pierwszych testach wyszło szydło z worka. Silnik kopci na niebiesko i ubywa oleju z silnika. Ubytki są spore, wydaje mi sie że i płynu chłodzącego nieco ubywa. Jestem zdruzgotany.
Co robić? Remontować? Czy może silnik inny włożyć?
Może znacie dobrego mechanika z okolic śląska który mogłby ocenić stan silnika i zaproponować ,,dalsze leczenie''?

Z Góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

PEPCIO, to kaplica...

1. do zrobienia uszczelniacze ( lub jeszcze dróga zecz, ale zapomiałęm nazwy... zdarza sie )
2. co do płynu zakłądajac ze sam ukłąd jest szczelny, w naj lepszym wypadku walnięta uszczelka, w naj gorszym blok...
3. od razu dobrze wymienic pierścienie i splanowac głowice.

Koszt nie będzie mały... No i zależy czy blok lub glowica są całe, czy są pęknięte. I chyba od tego by wypadało zacząć...

Sprawdż czy nie robi ci sie "masło" na korku oleju i czy w płynie chłodzącym nie znajduje sie troche oleistych mazi, lub korek nie jest pokryty jakąś mazią...
[External Link Removed for Guests]

PEPCIO

Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 26 maja 2008, 21:14
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: PEPCIO »

Cobrettii pisze:PEPCIO, to kaplica...

1. do zrobienia uszczelniacze ( lub jeszcze dróga zecz, ale zapomiałęm nazwy... zdarza sie )
2. co do płynu zakłądajac ze sam ukłąd jest szczelny, w naj lepszym wypadku walnięta uszczelka, w naj gorszym blok...
3. od razu dobrze wymienic pierścienie i splanowac głowice.

Koszt nie będzie mały... No i zależy czy blok lub glowica są całe, czy są pęknięte. I chyba od tego by wypadało zacząć...

Sprawdż czy nie robi ci sie "masło" na korku oleju i czy w płynie chłodzącym nie znajduje sie troche oleistych mazi, lub korek nie jest pokryty jakąś mazią...

Praca silnika wygląda następująco:

Po uruchomieniu na zimno kopci na niebiesko, jak się rozgrzeje to na niebiesko kopci mniej, ciężko zapala na cipłym silniku, pod korkiem nie mam mazi, do oleju nie przedostaje się płyn i odwrotnie też nie. Oleju spala duzo, na około 200 km 1/3 poziomu na bagnecie. Na pocżątku myślałem że to turbina, ale powoli wykluczam że jest główną przyczyną. Robienie remontu, cóż po pierwsze nie znam mechanika który by się podjął i przy okazji miał doświadczenie w tych silnikach, ponadto remont kojaży mi się raczej z ,,Polskim Remontem'' czyli jak zrobi 10 tys kilometrów to będzie sukces.
Myślę nad wymianą silnika, znalazłem firmę która wozi z angli takie jednostki. Koszt w sumie wyjdzie w przedziale 2-2,5 tys zł z przełożeniem, firma daje gwarancję na silnik więc chyba zaryzykuje.
Powiedziałem sobie że włożę w to auto nawet i 4 tys byle by ze trzy, cztery lata pojeździć.
Sam nie wiem co robić przyznam szczerze.

mX17DTL

Astro-maniak
Posty: 96
Rejestracja: 04 gru 2007, 19:44
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: siemianowice śląskie
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: mX17DTL »

ciezko sie zastanow nad wymiana silnika - zadzwon do tej firmy i powiedz ze przed zakupem chcesz zrobic test silnika w jakims warsztacie jak odmowia to wiadomo co w tym siedzi jak sie zgodza to plus
podobno w okolicy najlepszy jest Adamczyk z PIekar ale...drogi

PEPCIO

Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 26 maja 2008, 21:14
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: PEPCIO »

mX17DTL pisze:ciezko sie zastanow nad wymiana silnika - zadzwon do tej firmy i powiedz ze przed zakupem chcesz zrobic test silnika w jakims warsztacie jak odmowia to wiadomo co w tym siedzi jak sie zgodza to plus
podobno w okolicy najlepszy jest Adamczyk z PIekar ale...drogi
Dzwoniłem do firmy i z rozmów wygląda ok, w poniedziałek jadę do nich zobaczyć silnik i ponegocjować . Dają gwarancję pisemną więc jest ok. Wyjścia specjalnie nie ma, burzę muzgów mam już od kilki dni. Cóż zaryzykuję, będę prekursorem wymiany silników.

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

PEPCIO, w takim wypadku sie wstrzymaj może chwilke i pokalkuluj na czysko... Nowy silnik z wymiaką 2-2,5k pln a wymiana uszczelniaczy i pierścieni około 1k pln ( jeżeli to oczywiście one siedzą)

Bo turbina też może być już złomem, ale to by w tedy mocy samochód nie miał...
[External Link Removed for Guests]

PEPCIO

Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 26 maja 2008, 21:14
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: PEPCIO »

Cobrettii pisze:PEPCIO, w takim wypadku sie wstrzymaj może chwilke i pokalkuluj na czysko... Nowy silnik z wymiaką 2-2,5k pln a wymiana uszczelniaczy i pierścieni około 1k pln ( jeżeli to oczywiście one siedzą)

Bo turbina też może być już złomem, ale to by w tedy mocy samochód nie miał...
Niby kalkuluję, 1 tys za ,,remont'' silnika czyli powiedzmy wymianę uszczelniaczy zaworów, pierścieni itp. to moim zdaniem utopia. Nie sądze że taka naprawa zamknie się nawet w 2 tys zakładając sprawdzenie i ewentualną naprawę głowicy + części + robociznę. Turbo chodzi dobrze , moc jest żadnych dziwnych dźwięków.
Gdybym miał w okolicy dobrego mechanika to pewnie bym porozmawiał o takim remocie. Możecie polecić kogoś z okolic Bytomia, Piekar (oprócz adamczyka) itp??

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

PEPCIO, Czytaj dokłądnie to co pisze, Nie mówilęm o generalce tylko uszczelniacze i pierścienie ( czyli głowica zakłądam zę jest dobra ).
[External Link Removed for Guests]

Damiano

Astro-maniak
Posty: 400
Rejestracja: 06 sty 2008, 20:08
Imię: Damian
Auto: Renault Megane
Silnik: 1.9 dCi 130 km
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: Damiano »

ja bym jednak zrobil potem generalke... diesel to diesel musi byc wszystko okej... na Twoim miejscu bym kupil nowy silnik a stary sobie zostawił na częsci... bo czasami jak sie cos spuje to wszystko na raz... np mnie poszedł rozrusznik i altek dzień pod dniu... ;/

Awatar użytkownika
andrre

Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 17 maja 2008, 8:29
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: andrre »

Cobrettii pisze:PEPCIO, Czytaj dokłądnie to co pisze, Nie mówilęm o generalce tylko uszczelniacze i pierścienie ( czyli głowica zakłądam zę jest dobra ).
Myślisz że w 1 tyś da się zamknąć tylko przy wymianie pierścieni i uszczelniaczy zaworów? Do tego dochodzi też planowanie głowicy ale efekt może być naprawdę dobry. Ja właśnie zastanawiam się nad takim remontem bo będzie mnie to kosztowało tyle co nowy silnik (nowy a w rzeczywistości w stanie taki jak mój).

ODPOWIEDZ