Wczoraj próbowałem zapalić Astrę (mam 1,7 diesel-wprawdzie chcę ją sprzedać, ale nie o to chodzi) troszkę mi się dławiła, ale odpaliła i jeździłem cały dzień, bez problemu...dzisiaj już nie odpaliła...na chwilę złapała i zgasła...potem jeszcze raz...jeszcze raz i echo...jakby nie dostawała w ogóle paliwa. Może ktoś miał podobny problem?
Pozdrawiam
1,7 Diesel nie chce zapalić...na sekundę złapie i potem echo
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 13 cze 2008, 9:27
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Może masz nieszczelny układ paliwowy. Posprawdzaj przewody, filt paliwa. No chyba że co gorsze pompa tobie nie trzyma ciśnienia lub zdechła totalnie. Jest jeszcze jedna możliwość i to najgorsza, że przeskoczył rozrząd i wtedy dupa nie odpalisz (ja tak miałem, silnik kręcił ale nie chciał załapać).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
- kicias
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 sie 2008, 14:30
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 12 sie 2008, 11:27
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
no właśnie, też coś o tym wiem, tyle, że u mnie był nieco bardziej skomplikowany problem.Cobrettii pisze:sprawdż elektrozawór na pompie, czy tam kabel sie nie upierniczył. mialęm podobnie ( załapal na moment i gasł ) sie okazało ze kable zaraz za oczkiem padł.
Całe szczęście już śmiga:)
pozdrawiam
maciek
maciek