Temp silnika i obroty

[bekler]

Witajcie.... po rozbiciu ostatniej astry kupiłem sobie właśnie dziś nową :D wszystko ładnie pięknie ale jadąc do domu od sprzedającego (około 15 km) przeciągając astrę 94r z silnikiem 1.6 kat do około 5 tyś km zauważyłem że temperatura silnika poszła nawet troszkę ponad 100 stopni i póki nie postał kilka chwil to nie chciała spaść poniżej 90...nie wiem czy tak może być czy nie i dlatego was sie pytam o to ....drugi problem to po takim pałowaniu silnika obroty na luzie bądź biegu jałowym spadają do około 550-650...mi się wydaje trochę nisko...po samym odpaleniu trzymają się na około 750-900...no i gdy kilka chwil pojeżdżę astrą to zapala mi się kontrolka od błędów silnika chyba...ale gdy zgaszę i odpalę silnik znowu mam na kilka chwil spokój...jakbyście mogli mi dać jakieś odpowiedzi na moje pytania to bym był bardzo wdzięczny
Pozdrawiam

[remiq88]

do około 5 tyś km

rozumiem, że chodzi Ci o 5000 obr/min. ?
W sumie to nie napisałeś na jakim biegu jechałeś z taką prędkością obrotową. Jeśli na jakimś niskim to silnik mógł faktycznie mieć problem z chłodzeniem. Choć trochę to i tak dla mnie dziwne.

poszła nawet troszkę ponad 100 stopni

A sprawdzałeś poziom płynu w chłodnicy, czy termostat działa poprawnie, czy wentylator chłodnicy się właczył?

spadają do około 550-650

na początku zainteresowałbym się silniczkiem krokowym, bo to zwykle jego wina. Przy 'ostrej' jeździe komputer zmienia skład mieszanki na bardziej bogatą, w momencie puszczenia silnika na luz krokowiec ustala ilość powietrza docierającego do silnika. W tym momencie może się zdarzyć, że skład mieszanki będzie nieodpowiedni i obroty silnika zaczną szaleć. Więc jeśli nie zamierzasz zmienić stylu jazdy na jakiś mniej katujący silnik to spróbuj wymienić krokowca, może to coś da.
A tak poza tym to na początku 'wymrugaj' sobie błędy i będziesz wiedział co jest nie tak z silnikiem.

[bekler]

wentylator sie włączył właśnie tak koło 100 stopni..płynu w chłodnicy pisząc szczerze nie sprawdzałem i termostatu też nie..bo styl jazdy napewno zmienię bo jeszcze mnie nie stać na własny dystrybutor....do takich obrotów jechałem prawie na każdym biegu...chciałem po prostu zobaczyć co to auto potrafi bo prędzej mailem 1.4....i w jaki sposób można wymrugać te błędy?

[remiq88]

No to zobacz jak to będzie z tą temperaturą przy normalnej jeździe.
A co do wymrugania błędów to tu jest opis:
[External Link Removed for Guests]

[Cobrettii]

bekler, co do temperatury to raczej poobserwoj jeszcze autko. Ja u siebie ( mam w 100% sprawne chłodzenie ) jak troche na niższych biegach ( do 3 ) przycisne to też temp ładnie skacze. A co do schłodzenia, to musze Ci powiedzieć ze miałem taką ciutkie dziwną akcje jak wracalem z Jastarni, było coś koło 33 stopni na dworzu, dość spory ruch i po jednym postoju i kręceniu sie trocher bocznymi uliczkami ( omijanie remontów ) temp mi sie trzymałą na 95 stopniach ( normanie ma koło 92 ) no ale dobra, nie skacze do góry i jechałem tak dalej, nie pomagal nawet wentylator. Po podjechaniu pod dom zostawiłem tak asterke na 2 minuty i temp spadła. Tak ze mogło to być spowodowane temperaturą, ale także te wszystkie czujniki mają swoje blędy.

[bekler]

no to dzis za chwile pojade spokojnie do pracy i zobacze jak to bedzie sie prezentowalo z ta tempretatura... i tez w nocy zauwazylem ze na wyswietlaczu nad radiem pokazuje mi temperature o kilkanascie stopni wyzsza niz na dworzu....wiecie moze gdzie jest ten czujnik temperatury zewnetrznej i gdzie go mozna najlepiej przestawic aby nie lapal temperatury od silnika tak bardzo??

[marian paszek]

czujnik jest w zderzaku po stronie kierowcy od spodu i nie bedzie reagowal na wzrost temp.silnika .stawiam na zablocone( zasniedziale ) styki czjnika lub uszkodzony czujnik.