Zadymiła pomocy!
-
- Posty: 6033
- Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
- Imię: Grzesiek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Wdzięczny: 13 razy
- Pomocny: 129 razy
Każde zgaszenie goracego silnika przyciąga do wydechu wilgoć z powietrza.
Dlatego może ci dymić na chwilę na biało.
Masz raczej to samo do roboty, co ja - pierścienie.
Przy okazji polecam zrobić głowicę i rozrząd.
I choć panewki korbowodów.
U mnie wyjdzie 400zł = planowanie głowicy.
Idę na hardcor - plan głowicy będzie o 1mm
Może będzie 160KM?
Dlatego może ci dymić na chwilę na biało.
Masz raczej to samo do roboty, co ja - pierścienie.
Przy okazji polecam zrobić głowicę i rozrząd.
I choć panewki korbowodów.
U mnie wyjdzie 400zł = planowanie głowicy.
Idę na hardcor - plan głowicy będzie o 1mm
Może będzie 160KM?
-
- Posty: 6033
- Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
- Imię: Grzesiek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Wdzięczny: 13 razy
- Pomocny: 129 razy
Dymi na niebiesko, jak docisnę na opór, to chłopaki mówią, że mojej tylnej szyby nie widać.
I ubytki oleju - miesiąc czasu i dolałem już 3 litry.
Odczuwam słabszą moc, to juz nie jest to 157KM, co przed walnięciem uszczelki.
Może przed robotą silnika, i po, zmierzę ciśnienie na garach wtedy będzie jasność.
I ubytki oleju - miesiąc czasu i dolałem już 3 litry.
Odczuwam słabszą moc, to juz nie jest to 157KM, co przed walnięciem uszczelki.
Może przed robotą silnika, i po, zmierzę ciśnienie na garach wtedy będzie jasność.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 18 cze 2008, 22:11
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Strzyżów
- Kontakt:
Witajcie Zacni i Szanowni
Na dwoje babka wróżyła z tymi remontami. Kupić inny motor - nigdy nie wiesz co Kupisz. Może być jeszcze gorszy niz ten który ciągle Was ciągnie do przodu.
Jeśli blachy i reszta zdrowa, może warto dołożyć min 1000 zł i dać autku "nowe" życie. Napewno po dobrej i fachowej naprawie silnik będzie długo motał na opony wstęgę szos.
Mnie też czeka to co Kolegów - mały remoncik. W moim X16XEL objawy są łudząco podobne. Przy przebiegu (chyba) 140 km bierze dużo oleju, po przegazowniu chmurka z rurka, płynu nie ubywa i jakos nie czuje tych 100 kucyków po nogą.
Po próbie olejowej wyszło że na drugim garze tylko 11 a pozostałe cylindry ok 13,5 i 14. Po wlaniu oleju do cylindrów ciśnienie znacząco wzrosło (pierścienie do zwału).
Mam nadzieję ze w 1000 zł się zmieszczę. Zabieram sie za to sam w garażu z sąsiadem (kilkuletni serwisant Opla) więc liczę tylko części. Buda zdrowa i środek dość zadbany i już nabrałem małego sentymentu do niej, więc szkoda mi jej handlować.
Dajcie znać po remontach PAPA
P.S. Lekko wydubuje z niej 160 więc może nie jest tak tragicznie. Tylko ten olej. EH
Na dwoje babka wróżyła z tymi remontami. Kupić inny motor - nigdy nie wiesz co Kupisz. Może być jeszcze gorszy niz ten który ciągle Was ciągnie do przodu.
Jeśli blachy i reszta zdrowa, może warto dołożyć min 1000 zł i dać autku "nowe" życie. Napewno po dobrej i fachowej naprawie silnik będzie długo motał na opony wstęgę szos.
Mnie też czeka to co Kolegów - mały remoncik. W moim X16XEL objawy są łudząco podobne. Przy przebiegu (chyba) 140 km bierze dużo oleju, po przegazowniu chmurka z rurka, płynu nie ubywa i jakos nie czuje tych 100 kucyków po nogą.
Po próbie olejowej wyszło że na drugim garze tylko 11 a pozostałe cylindry ok 13,5 i 14. Po wlaniu oleju do cylindrów ciśnienie znacząco wzrosło (pierścienie do zwału).
Mam nadzieję ze w 1000 zł się zmieszczę. Zabieram sie za to sam w garażu z sąsiadem (kilkuletni serwisant Opla) więc liczę tylko części. Buda zdrowa i środek dość zadbany i już nabrałem małego sentymentu do niej, więc szkoda mi jej handlować.
Dajcie znać po remontach PAPA
P.S. Lekko wydubuje z niej 160 więc może nie jest tak tragicznie. Tylko ten olej. EH