wymiana kiery

zamer

wymiana kiery

#1

Nieprzeczytany post autor: zamer »

chce wrzucic mala kier do mojej asterki ale niemoge sobie poradzic z wyjeciem starej grrrrr... glupia sprawa i niby prosta no ale niemoge dac rady jakos,ma ktos jakis sposob??????bo niechce sie szarpac i niszczyc tam przypadkiem czegos:))))sruba odkrecona ale niechce zejsc :( czy ona tak ciasno siedzi????no pomozcie mi:))))

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: chiken »

"Wymontowanie i zamontowanie koła kierownicy

Wymontowanie
Uwaga. Poniższy opis dotyczy tylko koła kierownicy bez poduszki powietrznej. Ze względów bezpieczeństwa wymontowanie poduszki powietrznej należy powierzyć specjalistycznemu warsztatowi.
• Odłączyć przewód masowy (-) akumulatora. Uwaga. Odłączanie akumulatora powoduje kasowanie zapisów w pamięciach elektronicznych, np. kodu usterek silnika lub kodu radioodbiornika. Akumulator odłączać tylko przy wyłączonym zapłonie, ponieważ inaczej może dojść do uszkodzenia urządzenia sterującego wtryskiem paliwa. Przed odłączeniem akumulatora powinno się przeczytać rozdział „Wymontowanie i zamontowanie radioodbiornika" lub „Wymontowanie i zamontowanie akumulatora".
• Podważywszy ostrożnie wkrętakiem wyciągnąć przycisk sygnału dźwiękowego z koła
kierownicy (patrz rys. D 0364).
• Ustawić koła przednie do jazdy na wprost; koło kierownicy powinno zająć położenie środkowe.
• Odgiąć podkładkę blaszaną i odkręcić na krętkę koła kierownicy.
• Zaznaczyć farbą położenie koła kierownicy względem wału.
• Zsunąć koło kierownicy za pomocą odpowiedniego ściągacza (na przykład KM-210-A,
jak na rysunku D 0243). Zaczepy ściągacza powinny być skierowane na zewnątrz.
Uwaga. W żadnym wypadku nie wolno uderzać w wał twardym narzędziem. Nie ściągać
koła kierownicy, uderzając w nie z dołu lub z góry.
• W razie potrzeby zwolnić zatrzask pierścienia ślizgowego w piaście koła i zamontować
nowy pierścień (patrz rys. C 3432).
Uwaga. Występ pierścienia, służący do cofania przełącznika kierunkowskazów, powinien być podczas montażu skierowany w lewo.
• Powierzchnię ślizgową pierścienia posma rować pastą „Kontaktfix" firmy H. Bauer, Hei
delberg."

Tyle jest napisane na temat ściągania kierownicy w książeczce "sam naprawiam", jeśli takiej nie posiadasz warto zajrzeć do downloądu w technicznym i sobie ściągnąć na przyszłość...
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

nemo161

Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 23 sty 2007, 16:38
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: nemo161 »

Gdy masz PODUSZKĘ POWIETRZNĄ kierowcy robisz tak.
Odłączasz akumulator,ustawiasz koła na wprost.Od tyłu kierownicy[pod spodem]wykręcasz dwie śrubki kluczem typu TORX [śrubki są w kształcie gwiazdek]Po odkręceniu ściągniesz poduszkę[tylko jej nie rzucaj!!!]Ostrożnie ściągaj poduszkę bo trzeba z tyłu wypiąć wtyczkę od sterowania,jest ona na wcisk. Teraz masz dostęp do śruby na wale kierownicy,zaznaczasz położenie kierownicy względem wału,odkręcasz śrubę na wale.I tutaj większość ludzi się już szarpie z kierą,a trzeba jeszcze odkręcić dwie śrubki śrubokrętem krzyżakowym które znajdują się po bokach śruby na wale.Przy odkręcaniu tych dwóch śrubek trzymaj kierownicę bo jest ona na sprężynie i może uderzyć cię w twarz.
Powodzenia nic prostszego

zamer

#4

Nieprzeczytany post autor: zamer »

no wiec tak.kiera jest bez poduchy.ta glowna srube mam juz odkrecona juz rozwalilem prawie kier:)))tzn podarlem ja:)))bo mnie szlak trafial ale nadal niemoge jej sciagnac:(((kolega nemo wspomnial o dwoch srubkach krzyzakowych ale czy w wersji bez poduchy tez wystepuja te srubki??????? no bo niemozliwoscia jest zyby ta kiera byla tak mocno osadzona!!!!!juz jak ja rozprulem znalazlem jakis sciagacz i nawet tym nieidzie:((((wiec pytanie czy moze tu tez sa te srubki o kotrych wspomnial nemo.

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: chiken »

z tego co czytam nie ma tam żadnych dodatkowych śrubek
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

nie ma. do kierownicy jest specjalny ściągacz :D

ogólnie jak odkręcisz ją to musisz ją ciągnąć mocna do siebie a 2 osoba musi mocno popukiwać kierę dookoła - innego sposobu nie ma.

właśnie zazwyczaj kierownice a tak mocno osadzone że ciężko je zdjąć :/

zamer

#7

Nieprzeczytany post autor: zamer »

to lipa z tym sciaganiem:( jak mialem golfa to mniej roboty bylo:))) no bede jeszcze sie silowal dzisija troszke a jak niewyskoczy to wezme flexa i i wytne chwasta:))))bo i tak kiera jest juz do wyrzucenia:( no ale bede probowal.

ja37

V.I.P.
Posty: 6033
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 13 razy
Pomocny: 129 razy

#8

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

Ja też się namęczyłem....
Kierownica jest na stożku, dlatego tak trzyma.
Z braku ściągacza KM-210-A zrobiłem sobie inny :m
Dwie długie śruby meblowe fi 4-5mm, na tyle długie, żeby sięgnęły od dołu kierownicy do normalnego ściągacza(piszesz, że masz normalny ściągacz).
Jak spojrzysz w kierownicę po zdjęciu sygnału są tam 2 owalne otworki.
Musisz zeszlifować łby śrub tak, by weszły w te otworki, a po obróceniu klinowały się w nich.
Z drugiej strony śruby za pomocą podkładek i nakrętek mocujesz do ściągacza.
Teraz naprawdę łatwo wyjdzie, aż sam sie zdziwisz :mrgreen:
Nawet na zlocie miałem te śruby w aucie, mogłem pokazać, jak wyglądają.....

zamer

#9

Nieprzeczytany post autor: zamer »

no sciagnolem ta kiere wreszcie ale niepytajcie jak:))))pocialem flexem:)))))bo juz nawet zlamalem sciagacz:)))))kiera ta statra nadaje sie do wyrzucenia no ale co zrobic:)))niebyla za specjalna:)))) dosc drastyczne ale skuteczne:)))dzieki wszystkim za podpowiedzi.
Teraz znowusz mam problem bo kalksonu niema:)))ale z tym sobie poradze:)))kiera jest od calibry bodajze i tak jakby ta naba byla zaduza i ten plastikowy okragly kawalek ktory odpowiada za klakson juz sie tam niemiesci musialem zalozyc bez tego.a ta sprezyna jest tam potrzebna????bo tez jej nizakladalem bo by nieweszla:)))troche sie rozpisalem no ale:)podpowiedzcie mi jak wrzucic fotki:)to pokaze swoja asterke:)))pozdrawiam wsyztkich z forum:)

ja37

V.I.P.
Posty: 6033
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 13 razy
Pomocny: 129 razy

#10

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

zamer, jak za duża???
Koniecznie fotki, bo mi się nie chce wierzyć.Ja mam kierownicę z astry Gsi w corsie....i pasuje wszystko.
Fotki:
[External Link Removed for Guests]
Tu masz opis po polsku, to dasz radę
albo
[External Link Removed for Guests]
i tu kopiuj na forum link "Hotlink for forums(1)"

ODPOWIEDZ