Witam!
Jeśli powtórzyłem temat to bardzo przepraszam... jestem tu nowy i nie udało mi się znaleźć w temacie. Jeśli jednak coś już jest to proszę o link:)
Problem mam taki, że wariuje mi obrotomierz w mojej Asi 1,7TDS kombi. Silnik pracuje równo a obroty od 0 do 5000 skaczą:( Wyczytałem gdzieś, że może to być problem z alternatorem... Tylko, że jakieś 2 miesiące temu nowy założyłem. Paski ponaciągane więc nie ma prawa nic się ślizgać...
Jak mogę sprawdzić czy to altermator nawala czy może zegar?
Piękne dzięki za wszelkie informacje...
Pozdrawiam!
szlejący obrotomierz 1,7 TDS
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 11 sie 2008, 22:16
- Imię: Paweł
- Auto: Volvo 855
- Silnik: 2,5 TDI/140KM/290Nm
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
ja bym sprawdził kabel idący z alternatora do licznika chociaż jak on by nawalał to by raczej albo w ogóle nie działał albo skakał by do prawidłowych wartości :/
takie skakanie pod 5 tyś mi się zdarza na niedociągniętym pasku - tylko że piszesz że pasek jest ok :/
ja bym w pierwszej kolejności sprawdził alternator - diody dają chyba sygnał na obrotek?
takie skakanie pod 5 tyś mi się zdarza na niedociągniętym pasku - tylko że piszesz że pasek jest ok :/
ja bym w pierwszej kolejności sprawdził alternator - diody dają chyba sygnał na obrotek?
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 11 sie 2008, 22:16
- Imię: Paweł
- Auto: Volvo 855
- Silnik: 2,5 TDI/140KM/290Nm
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
dzięki JOszi
Najpierw jeszcze raz sprawdzę naciągnięcie paska i ewentualnie dociągnę a później zobaczymy całą resztę... najgorsze jest to, że on skacze tylko jak ma na to ochote:( często jest tak, że jadę jakieś 200km i nic a na 5 km przed domem zaczyna....
Pogrzebie w tym i dam znać:)
[ Dodano: 2008-08-23, 02:15 ]
Udało się, przynajmniej chwilowo , problem rozwiązać...
dociągnąłem pasek i poprawiłem mocowanie kable we wpince do altermatora. dogiąłem lekko blaszki i od tygodnia nic się nie dzieje... obrotek ładnie i równo wszystko pokazuje:)
a wyglądało tak groźnie...
Pozdrawiam!
[ Dodano: 2008-08-28, 23:38 ]
no i problem wrócił...
znów to samo... może cos jest nie tak z altermatorem? jak to sprawdzić?
Pozdrawiam!
[ Dodano: 2008-09-08, 22:29 ]
Więc skończyło się tak...
Na spocie comiesięcznym zaciągnąłem rady kilku naszych forumowiczy (m.in. Cichysk8 i świrek za co wielkie dzięki!) i raz jeszcze sprawdziłem kabelki... na szczęście nic więcej ruszać nie musiałem:) Po wymianie altermatora musiałem ich po prostu dobrze nie wcisnąć
Teraz działa i już nie szaleje!
Dzięki za pomoc!
Pozdrawiam
Najpierw jeszcze raz sprawdzę naciągnięcie paska i ewentualnie dociągnę a później zobaczymy całą resztę... najgorsze jest to, że on skacze tylko jak ma na to ochote:( często jest tak, że jadę jakieś 200km i nic a na 5 km przed domem zaczyna....
Pogrzebie w tym i dam znać:)
[ Dodano: 2008-08-23, 02:15 ]
Udało się, przynajmniej chwilowo , problem rozwiązać...
dociągnąłem pasek i poprawiłem mocowanie kable we wpince do altermatora. dogiąłem lekko blaszki i od tygodnia nic się nie dzieje... obrotek ładnie i równo wszystko pokazuje:)
a wyglądało tak groźnie...
Pozdrawiam!
[ Dodano: 2008-08-28, 23:38 ]
no i problem wrócił...
znów to samo... może cos jest nie tak z altermatorem? jak to sprawdzić?
Pozdrawiam!
[ Dodano: 2008-09-08, 22:29 ]
Więc skończyło się tak...
Na spocie comiesięcznym zaciągnąłem rady kilku naszych forumowiczy (m.in. Cichysk8 i świrek za co wielkie dzięki!) i raz jeszcze sprawdziłem kabelki... na szczęście nic więcej ruszać nie musiałem:) Po wymianie altermatora musiałem ich po prostu dobrze nie wcisnąć
Teraz działa i już nie szaleje!
Dzięki za pomoc!
Pozdrawiam
W życiu piękne są tylko chwile...