Lekki klekot
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Klekot jest jak silnik zimny czy gorący?
Na zimno to winne mogą być tzw kompensatory luzów zaworów (tak to się chyba nazywa, jeśli się mylę na pewno mnie ktoś poprawi , chodzi mi o "szklanki"). Na gorącym jeśli są mocno zużyte też mogą klekotać. Ale na początek proponuję zmienić olej na jakiś półsyntetyk, chyba że kolega jeździ na pełnym syntetyku . W każdym bądź razie wymiana oleju może pomóc jeśli chodzi o klekot.
Jak kupiłem swoją Astrę klekotały mi na zimno, po wymianie oleju problem zginął (zalałem LOTOS SEMISYNTHETIC 10W-40, wcześniej miałem oryginalny mineralny GM).
Jeśli wsłuchasz się (siedząc w środku auta) w pracę silnika można usłyszeć lekkie "cykanie" - to praca wtrysku. Normalna sprawa
Na zimno to winne mogą być tzw kompensatory luzów zaworów (tak to się chyba nazywa, jeśli się mylę na pewno mnie ktoś poprawi , chodzi mi o "szklanki"). Na gorącym jeśli są mocno zużyte też mogą klekotać. Ale na początek proponuję zmienić olej na jakiś półsyntetyk, chyba że kolega jeździ na pełnym syntetyku . W każdym bądź razie wymiana oleju może pomóc jeśli chodzi o klekot.
Jak kupiłem swoją Astrę klekotały mi na zimno, po wymianie oleju problem zginął (zalałem LOTOS SEMISYNTHETIC 10W-40, wcześniej miałem oryginalny mineralny GM).
Jeśli wsłuchasz się (siedząc w środku auta) w pracę silnika można usłyszeć lekkie "cykanie" - to praca wtrysku. Normalna sprawa
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
AndrewB, jedni ten olej chwalą i nie chcą innego. Ja osobiście po zmianie na inny (ten LOTOS wcale nie jest najlepszy ale przynajmniej po kilkudniowym postoju w zimie nie mam żadnego klekotu, to samo o tej porze roku- też jest cichutko), potem po wymianie zobaczyłem jego cenę - tym bardziej byłem na NIE. Choć nie zawsze jaka cena taki produkt ale u mnie tak właśnie było. Jeśli wymieniasz olej to proponuję od razu wymienić: filtr paliwa, powietrza, świece i kable WN. Będzie spokój...
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Czyli po prostu nie bylo dobrego smarowania na tym oleju?analyzer64 pisze:AndrewB, jedni ten olej chwalą i nie chcą innego. Ja osobiście po zmianie na inny (ten LOTOS wcale nie jest najlepszy ale przynajmniej po kilkudniowym postoju w zimie nie mam żadnego klekotu, to samo o tej porze roku- też jest cichutko), potem po wymianie zobaczyłem jego cenę - tym bardziej byłem na NIE. Choć nie zawsze jaka cena taki produkt ale u mnie tak właśnie było. Jeśli wymieniasz olej to proponuję od razu wymienić: filtr paliwa, powietrza, świece i kable WN. Będzie spokój...
Witam
Wczoraj wymienilem uszczelke pod glowica przy Astrze 1.6 8v. Poskrecalem wszytko rozrzad tez oczywiscie ustwilem i bylo wszytko dobrze. dzisiaj rano ja odpalilem i tez bylo dobrze pojechalem do pracy i gdy wracalem z pracy uslyszalem klekot pod maska slychac jak by to byly zawory ale nie jestem pewien. nie mam pojecia co to moze byc a zworow nie moge ustawic bo maja hydrałliczne popychacze. Pomozcie
[ Dodano: 2008-12-12, 22:14 ]
klekot byl caly czas na cieplym i zimnym silniki. Ale problem zostal dzisiaj usuniety jak sie okazalo byly to popychacze od zaworow. Sam je wymienialem heeh Pozdro
Wczoraj wymienilem uszczelke pod glowica przy Astrze 1.6 8v. Poskrecalem wszytko rozrzad tez oczywiscie ustwilem i bylo wszytko dobrze. dzisiaj rano ja odpalilem i tez bylo dobrze pojechalem do pracy i gdy wracalem z pracy uslyszalem klekot pod maska slychac jak by to byly zawory ale nie jestem pewien. nie mam pojecia co to moze byc a zworow nie moge ustawic bo maja hydrałliczne popychacze. Pomozcie
[ Dodano: 2008-12-12, 22:14 ]
AndrewB pisze:1,6 8V lekki klekot na luzie czy ktos wie co to moze byc?
klekot byl caly czas na cieplym i zimnym silniki. Ale problem zostal dzisiaj usuniety jak sie okazalo byly to popychacze od zaworow. Sam je wymienialem heeh Pozdro