Lekki klekot

AndrewB

Astro-maniak
Posty: 159
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Lekki klekot

#1

Nieprzeczytany post autor: AndrewB »

1,6 8V lekki klekot na luzie czy ktos wie co to moze byc?

Usunięty użytkownik 3235

#2

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

Klekot jest jak silnik zimny czy gorący?

Na zimno to winne mogą być tzw kompensatory luzów zaworów (tak to się chyba nazywa, jeśli się mylę na pewno mnie ktoś poprawi :mrgreen: , chodzi mi o "szklanki"). Na gorącym jeśli są mocno zużyte też mogą klekotać. Ale na początek proponuję zmienić olej na jakiś półsyntetyk, chyba że kolega jeździ na pełnym syntetyku :lol: . W każdym bądź razie wymiana oleju może pomóc jeśli chodzi o klekot.
Jak kupiłem swoją Astrę klekotały mi na zimno, po wymianie oleju problem zginął (zalałem LOTOS SEMISYNTHETIC 10W-40, wcześniej miałem oryginalny mineralny GM).

Jeśli wsłuchasz się (siedząc w środku auta) w pracę silnika można usłyszeć lekkie "cykanie" - to praca wtrysku. Normalna sprawa

AndrewB

Astro-maniak
Posty: 159
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: AndrewB »

Ja wlasnie mam GM ten niby polsyntetyk myslisz ze to on?

Usunięty użytkownik 3235

#4

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

Tak AndrewB, myślę, że to jest to. Miałem ten sam problem i najpierw wylałem olej, który był w silniku. To pomogło. W to że "szklanki" mogły paść raczej nie wierzyłem - to nie CC700 :mrgreen:

[ Dodano: 2008-08-17, 19:34 ]
Napisz więcej o silniku. Jaki przebieg?

AndrewB

Astro-maniak
Posty: 159
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: AndrewB »

heh tak wlasnie myslalem ze to gowno za 40 zl nie moze byc dobre:)

Usunięty użytkownik 3235

#6

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 3235 »

AndrewB, jedni ten olej chwalą i nie chcą innego. Ja osobiście po zmianie na inny (ten LOTOS wcale nie jest najlepszy ale przynajmniej po kilkudniowym postoju w zimie nie mam żadnego klekotu, to samo o tej porze roku- też jest cichutko), potem po wymianie zobaczyłem jego cenę - tym bardziej byłem na NIE. Choć nie zawsze jaka cena taki produkt ale u mnie tak właśnie było. Jeśli wymieniasz olej to proponuję od razu wymienić: filtr paliwa, powietrza, świece i kable WN. Będzie spokój...

AndrewB

Astro-maniak
Posty: 159
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: AndrewB »

analyzer64 pisze:AndrewB, jedni ten olej chwalą i nie chcą innego. Ja osobiście po zmianie na inny (ten LOTOS wcale nie jest najlepszy ale przynajmniej po kilkudniowym postoju w zimie nie mam żadnego klekotu, to samo o tej porze roku- też jest cichutko), potem po wymianie zobaczyłem jego cenę - tym bardziej byłem na NIE. Choć nie zawsze jaka cena taki produkt ale u mnie tak właśnie było. Jeśli wymieniasz olej to proponuję od razu wymienić: filtr paliwa, powietrza, świece i kable WN. Będzie spokój...
Czyli po prostu nie bylo dobrego smarowania na tym oleju?

bartass8989

#8

Nieprzeczytany post autor: bartass8989 »

Witam
Wczoraj wymienilem uszczelke pod glowica przy Astrze 1.6 8v. Poskrecalem wszytko rozrzad tez oczywiscie ustwilem i bylo wszytko dobrze. dzisiaj rano ja odpalilem i tez bylo dobrze pojechalem do pracy i gdy wracalem z pracy uslyszalem klekot pod maska slychac jak by to byly zawory ale nie jestem pewien. nie mam pojecia co to moze byc a zworow nie moge ustawic bo maja hydrałliczne popychacze. Pomozcie

[ Dodano: 2008-12-12, 22:14 ]
AndrewB pisze:1,6 8V lekki klekot na luzie czy ktos wie co to moze byc?

klekot byl caly czas na cieplym i zimnym silniki. Ale problem zostal dzisiaj usuniety jak sie okazalo byly to popychacze od zaworow. Sam je wymienialem heeh Pozdro

ODPOWIEDZ