Witam, mam klopot z astra 1,4 '98r.Autko po miesiącu stania na parkingu i obrastaniu pajęczyną (moja praca to w 99% delegacje) nie chcialo odpalic - słychac bylo prace rozrusznika i "krecenie" silnika jednak efektu finalnego bylo brak; dopiero pomoc w postaci holowania zaskutkowalo odpaleniem. W ciagu kilku nastepnych dni ten sam problem.samochod nie pali za pierwszym razem dopiero za 5-6 udaje sie odpalic.Problem dotyczy zarowno odpalania silnika ciepłego i zimnego.
Z góry dzięki za pomoc i wskazówki;)
[ Dodano: 2008-09-03, 17:00 ]
chodzi o astre '97 do poprzedniej wypowiedzi wkradł się błąd
odpalanie astry po 30 dniach stania - mały dramat
- Luciferros
- Posty: 4
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 6:53
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 11 maja 2008, 17:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Młynka
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 22 mar 2008, 12:39
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Czechowice-Dz.
- Kontakt:
ale zeby paliwo juz po miesiacu sie nienadawalo? Owszem sam bylem swiadkiem jak wrzucona zapalka w pojemnik z benzyna najzwyczajniej gasnela i to bylo problemem niemocy odpalenia....ale to chodzilo o kosiarke i paliwo stalo "nieruszane" ale nieco dluzej bo caly sezon zimowy. Nie mniej wymiana paliwa pomogla od strzalu.
-
- Posty: 295
- Rejestracja: 05 sie 2008, 13:13
- Imię: Jarek
- Auto: Nissan Primera P11.144
- Silnik: GA16DE
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 11 maja 2008, 17:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Młynka
- Kontakt:
- Luciferros
- Posty: 4
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 6:53
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt: