Piszczenie spod maski

karola44-81

Astro-maniak
Posty: 291
Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Połaniec
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#21

Nieprzeczytany post autor: karola44-81 »

Panowie przytoczylem wam na poczatku tej strony kilka uwag doktorych mozecie sie zastosowac.
Ja wciaz obstawiam podpalony pasek klinowy , ktory moze sie slizgac przez to ze kolo pasowe na alternatorze juz jest wyswiechtane.

Sprawe powinna rozwiazac wymiana paska na szerszy.

Tomasz Metalik

Astro-maniak
Posty: 116
Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: opole
Kontakt:

#22

Nieprzeczytany post autor: Tomasz Metalik »

Wymieniałem pasek klinowy - i nawet o tym nie pomyślałem...lecz
Wyglada osadzony dobrze.To juz musiałaby być malutka róznica tej szerokosci. A wogóle w sklepach jest dostepna taka paleta rozmiarów. ?
Az sie jutro spytam :-)
"... z myślą o posiadaczach i użytkownikach samochodów, którym nie wystarcza tylko intuicyjne naciskanie pedałów eksploatowanego pojazdu i telefon do służb pomocy drogowej"

karola44-81

Astro-maniak
Posty: 291
Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Połaniec
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#23

Nieprzeczytany post autor: karola44-81 »

Sa dostepne. Inny producent inne parametry inne typy paskow. Sam oczy przecierale kilka latek temu jak w ciagu roku zmienialem chyb z 5 paskow jeszcze w omedze. Wkoncu jak napisalem w sobote bylem zmuszony na szybko dokonac kolejnej zmiany. Dostepny danej dlugosci byl tylko Boscha i wlasnie szerszy i duzo drozszy. Ale jak mowie wytrzymal duuuuuuzo dluzej jak tamte tanie. W sumie to te tanie kosztowaly sumarycznie duzo wiecej jak ten biorac pod uwage caly rok.

[ Dodano: 2008-12-16, 20:44 ]
ZA chiny ludowe nie wiem jaka dligosc paska podchodzi u mnie ,a tym bardziej u ciebie. Ale np moze byc tak ze w citroenie bedze ta sama dligosc paska a np producent zaleca stosowanie paska 10mm. a w oplu jest to 9mm. I juz wiesz.

Tu trzeba by znalesc jakis katalog paskow a stronach producentow. I najpierw po silniku i marce dojsc jaki dlugi i szeroki, a potem po wymiarach znalesc w jakich jeszcze autkach takie sa dostepne. Np 5mm dluzszy czy krotszy to tez nie problem. Zawsze mozna pobawic sie z napinaczem a pasek i tak da sie odpowiednio naciagnac.

[ Dodano: 2008-12-16, 20:50 ]
[External Link Removed for Guests]

przyklad stomilu olsztyn. Jak widzisz 9- 9,7- 10- 13 mm
zalezy wg jakiej specyfikacji jest pasek. Slaby pasek bez wzmocniej wytrzyma krotko i zaraz sie przypali na wypracowanym kole pasowym gdy tylko jego gorny rant bedzei pracowal. Zakladajac delikatnie szerszy powoduje to ze pasek pracuje wieksza powierzchnia.

Tomasz Metalik

Astro-maniak
Posty: 116
Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: opole
Kontakt:

#24

Nieprzeczytany post autor: Tomasz Metalik »

Popytam. Najpierw ustale jaką mój nowy pasek ma szerokość. Bo na to nie zwróicłem kompletnie uwagi. Za pasek dałem 12 zł .....
Nie wiem kiedy tego dokonam...ale jak dokonam opisze efekty :-)

Pozdrawiam
"... z myślą o posiadaczach i użytkownikach samochodów, którym nie wystarcza tylko intuicyjne naciskanie pedałów eksploatowanego pojazdu i telefon do służb pomocy drogowej"

czaaarny

Astro-maniak
Posty: 831
Rejestracja: 26 kwie 2008, 0:11
Imię: Marecki
Auto: Vectra B SRi
Silnik: 1,8xe1
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#25

Nieprzeczytany post autor: czaaarny »

monisiaa pisze:,nie wiem na 100 procent czy to pasek klinowy bo piszczy gdy ruszam albo zredukuje biegi gdy puszcze sprzeglo ,mial ktos cos podobnego a moze cos ze sprzeglem.nie znam sie za bardzo na tym a chcialabym wiedizec co jest zanim udam sie do mechanika zeb mi kitu nie wcisnął.
a moze łozysko w skrzyni, bardzo prawdopodobne, tym bardziej ze zmienia sie odgłos przy zmienia biegów i wcisnieciu sprzegła
silnik, 4 koła i mina wesoła :P

Tomasz Metalik

Astro-maniak
Posty: 116
Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: opole
Kontakt:

#26

Nieprzeczytany post autor: Tomasz Metalik »

Witam wczesniej zgłaszałem problem z piszczacym paskiem alternatora (
mimo wymiany na nowy ).
Nowy piszczący pasek który założyłem był firmy contitech o oznaczeniu AVX 10*925 za 12 zł. Po wymianie paska autko trafiło do mechanika z inna sprawa. Okazało się że mechanik nie proszony przykrecił dodatkowa śrude do alternatora ( taki uchywyt ) gdzie dobrze pamietam jej nie było. Postanowił wyregulowac pasek i zostawił luzna głowną śrubę ( ta długa w dolnej cześci alternatora ). Nie wyczułem róznicy rekę przy próbie szarpniecia gdyz alternator jest takze przymocowany śruba od napinacza i wyzej wspomnianego uchwytu . Więc może coś poruszało go siła silnika ...ale nie wiem.

Co zrobiłem :
Kupiłem pasek klinowy firmy ROVEN o takich samych wymiarach za 18 zł :-) Lecz innym profilu tych ząbków. Było ich tam poprostu wiecej niz we wcześniejszym . Tzn te ząbki w poprzednim były wieksze w kształcie trapezów równoramiennych ( przyblizone ). A tu jest ich wiecej tj mniejsze ząbki sa. Ponadto kupiłem środek antyposlizgowy firmy RENA za 20 zł 250ml w spreyu ( popsikałem i dałem do wysuszenia ).Środek zwieksza przyczepność, trwałość itp.- tak jest przynajmniej napisane.
Następnego dnia załozyłem pasek. Jeden dzień pojezdziłem ( 20 km ) a drugiego dnia ponownie naciagnełem. Alternator jest zamocowany mocno na trzech srubach ( głownej-długiej, od napinacza, i uchwytu ).
Problem znikł ! :-)

Sprawdzone w warunkach pogodowych w których zwykle miałem koncert smyczkowy pod maska :-)
Nie wiem czy obeszło by sie bez tego środka antyposlizgowego. Ale chciałem załatwic sprawe jak najszybciej - a nie miałem juz czasu na próby ze środkiem czy bez.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ