Piszczenie spod maski
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Połaniec
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
Wymieniałem pasek klinowy - i nawet o tym nie pomyślałem...lecz
Wyglada osadzony dobrze.To juz musiałaby być malutka róznica tej szerokosci. A wogóle w sklepach jest dostepna taka paleta rozmiarów. ?
Az sie jutro spytam
Wyglada osadzony dobrze.To juz musiałaby być malutka róznica tej szerokosci. A wogóle w sklepach jest dostepna taka paleta rozmiarów. ?
Az sie jutro spytam
"... z myślą o posiadaczach i użytkownikach samochodów, którym nie wystarcza tylko intuicyjne naciskanie pedałów eksploatowanego pojazdu i telefon do służb pomocy drogowej"
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Połaniec
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
Sa dostepne. Inny producent inne parametry inne typy paskow. Sam oczy przecierale kilka latek temu jak w ciagu roku zmienialem chyb z 5 paskow jeszcze w omedze. Wkoncu jak napisalem w sobote bylem zmuszony na szybko dokonac kolejnej zmiany. Dostepny danej dlugosci byl tylko Boscha i wlasnie szerszy i duzo drozszy. Ale jak mowie wytrzymal duuuuuuzo dluzej jak tamte tanie. W sumie to te tanie kosztowaly sumarycznie duzo wiecej jak ten biorac pod uwage caly rok.
[ Dodano: 2008-12-16, 20:44 ]
ZA chiny ludowe nie wiem jaka dligosc paska podchodzi u mnie ,a tym bardziej u ciebie. Ale np moze byc tak ze w citroenie bedze ta sama dligosc paska a np producent zaleca stosowanie paska 10mm. a w oplu jest to 9mm. I juz wiesz.
Tu trzeba by znalesc jakis katalog paskow a stronach producentow. I najpierw po silniku i marce dojsc jaki dlugi i szeroki, a potem po wymiarach znalesc w jakich jeszcze autkach takie sa dostepne. Np 5mm dluzszy czy krotszy to tez nie problem. Zawsze mozna pobawic sie z napinaczem a pasek i tak da sie odpowiednio naciagnac.
[ Dodano: 2008-12-16, 20:50 ]
[External Link Removed for Guests]
przyklad stomilu olsztyn. Jak widzisz 9- 9,7- 10- 13 mm
zalezy wg jakiej specyfikacji jest pasek. Slaby pasek bez wzmocniej wytrzyma krotko i zaraz sie przypali na wypracowanym kole pasowym gdy tylko jego gorny rant bedzei pracowal. Zakladajac delikatnie szerszy powoduje to ze pasek pracuje wieksza powierzchnia.
[ Dodano: 2008-12-16, 20:44 ]
ZA chiny ludowe nie wiem jaka dligosc paska podchodzi u mnie ,a tym bardziej u ciebie. Ale np moze byc tak ze w citroenie bedze ta sama dligosc paska a np producent zaleca stosowanie paska 10mm. a w oplu jest to 9mm. I juz wiesz.
Tu trzeba by znalesc jakis katalog paskow a stronach producentow. I najpierw po silniku i marce dojsc jaki dlugi i szeroki, a potem po wymiarach znalesc w jakich jeszcze autkach takie sa dostepne. Np 5mm dluzszy czy krotszy to tez nie problem. Zawsze mozna pobawic sie z napinaczem a pasek i tak da sie odpowiednio naciagnac.
[ Dodano: 2008-12-16, 20:50 ]
[External Link Removed for Guests]
przyklad stomilu olsztyn. Jak widzisz 9- 9,7- 10- 13 mm
zalezy wg jakiej specyfikacji jest pasek. Slaby pasek bez wzmocniej wytrzyma krotko i zaraz sie przypali na wypracowanym kole pasowym gdy tylko jego gorny rant bedzei pracowal. Zakladajac delikatnie szerszy powoduje to ze pasek pracuje wieksza powierzchnia.
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
Popytam. Najpierw ustale jaką mój nowy pasek ma szerokość. Bo na to nie zwróicłem kompletnie uwagi. Za pasek dałem 12 zł .....
Nie wiem kiedy tego dokonam...ale jak dokonam opisze efekty
Pozdrawiam
Nie wiem kiedy tego dokonam...ale jak dokonam opisze efekty
Pozdrawiam
"... z myślą o posiadaczach i użytkownikach samochodów, którym nie wystarcza tylko intuicyjne naciskanie pedałów eksploatowanego pojazdu i telefon do służb pomocy drogowej"
-
- Posty: 831
- Rejestracja: 26 kwie 2008, 0:11
- Imię: Marecki
- Auto: Vectra B SRi
- Silnik: 1,8xe1
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
a moze łozysko w skrzyni, bardzo prawdopodobne, tym bardziej ze zmienia sie odgłos przy zmienia biegów i wcisnieciu sprzegłamonisiaa pisze:,nie wiem na 100 procent czy to pasek klinowy bo piszczy gdy ruszam albo zredukuje biegi gdy puszcze sprzeglo ,mial ktos cos podobnego a moze cos ze sprzeglem.nie znam sie za bardzo na tym a chcialabym wiedizec co jest zanim udam sie do mechanika zeb mi kitu nie wcisnął.
silnik, 4 koła i mina wesoła
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 13 gru 2008, 15:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
Witam wczesniej zgłaszałem problem z piszczacym paskiem alternatora (
mimo wymiany na nowy ).
Nowy piszczący pasek który założyłem był firmy contitech o oznaczeniu AVX 10*925 za 12 zł. Po wymianie paska autko trafiło do mechanika z inna sprawa. Okazało się że mechanik nie proszony przykrecił dodatkowa śrude do alternatora ( taki uchywyt ) gdzie dobrze pamietam jej nie było. Postanowił wyregulowac pasek i zostawił luzna głowną śrubę ( ta długa w dolnej cześci alternatora ). Nie wyczułem róznicy rekę przy próbie szarpniecia gdyz alternator jest takze przymocowany śruba od napinacza i wyzej wspomnianego uchwytu . Więc może coś poruszało go siła silnika ...ale nie wiem.
Co zrobiłem :
Kupiłem pasek klinowy firmy ROVEN o takich samych wymiarach za 18 zł Lecz innym profilu tych ząbków. Było ich tam poprostu wiecej niz we wcześniejszym . Tzn te ząbki w poprzednim były wieksze w kształcie trapezów równoramiennych ( przyblizone ). A tu jest ich wiecej tj mniejsze ząbki sa. Ponadto kupiłem środek antyposlizgowy firmy RENA za 20 zł 250ml w spreyu ( popsikałem i dałem do wysuszenia ).Środek zwieksza przyczepność, trwałość itp.- tak jest przynajmniej napisane.
Następnego dnia załozyłem pasek. Jeden dzień pojezdziłem ( 20 km ) a drugiego dnia ponownie naciagnełem. Alternator jest zamocowany mocno na trzech srubach ( głownej-długiej, od napinacza, i uchwytu ).
Problem znikł !
Sprawdzone w warunkach pogodowych w których zwykle miałem koncert smyczkowy pod maska
Nie wiem czy obeszło by sie bez tego środka antyposlizgowego. Ale chciałem załatwic sprawe jak najszybciej - a nie miałem juz czasu na próby ze środkiem czy bez.
Pozdrawiam
mimo wymiany na nowy ).
Nowy piszczący pasek który założyłem był firmy contitech o oznaczeniu AVX 10*925 za 12 zł. Po wymianie paska autko trafiło do mechanika z inna sprawa. Okazało się że mechanik nie proszony przykrecił dodatkowa śrude do alternatora ( taki uchywyt ) gdzie dobrze pamietam jej nie było. Postanowił wyregulowac pasek i zostawił luzna głowną śrubę ( ta długa w dolnej cześci alternatora ). Nie wyczułem róznicy rekę przy próbie szarpniecia gdyz alternator jest takze przymocowany śruba od napinacza i wyzej wspomnianego uchwytu . Więc może coś poruszało go siła silnika ...ale nie wiem.
Co zrobiłem :
Kupiłem pasek klinowy firmy ROVEN o takich samych wymiarach za 18 zł Lecz innym profilu tych ząbków. Było ich tam poprostu wiecej niz we wcześniejszym . Tzn te ząbki w poprzednim były wieksze w kształcie trapezów równoramiennych ( przyblizone ). A tu jest ich wiecej tj mniejsze ząbki sa. Ponadto kupiłem środek antyposlizgowy firmy RENA za 20 zł 250ml w spreyu ( popsikałem i dałem do wysuszenia ).Środek zwieksza przyczepność, trwałość itp.- tak jest przynajmniej napisane.
Następnego dnia załozyłem pasek. Jeden dzień pojezdziłem ( 20 km ) a drugiego dnia ponownie naciagnełem. Alternator jest zamocowany mocno na trzech srubach ( głownej-długiej, od napinacza, i uchwytu ).
Problem znikł !
Sprawdzone w warunkach pogodowych w których zwykle miałem koncert smyczkowy pod maska
Nie wiem czy obeszło by sie bez tego środka antyposlizgowego. Ale chciałem załatwic sprawe jak najszybciej - a nie miałem juz czasu na próby ze środkiem czy bez.
Pozdrawiam