Od dawna borykam się z pewnym problemem dziwnych wibracji samochodu. Wszystko wskazywało na przednie zawieszenie, ale w ciągu roku nie zostało nic w tej kwestii znalezione, choć wymian troche było.
Dziś tak z ciekawości obejrzałem sobie koła i zaniepokoiło mnie mocne bicie tylnego koła ( samochód stoi ) jak lekko dotykam koła to ono bardzo wyraźnie sie porzesuwa i słychać wyraźnie jak bije. Obejrzałem koło i dolega ono bardzo dobrze do bembna i tam nie ma luzu. Sie boje że może to być piasta .
Że nie posiadam warunków ani czasu na samotne poszukiwania musze zdac sie na specjalistów ( na których też pieniędzy zbyt nie mam ale zycie wazniejsze od kilku stówek ). Jaka może być inna przyczyna takiego walenia prócz problemów z piasta ? ( może tylko jej nie dokręcili i sie wykręca ) i jakiej firmy piaste ( z ABS )polecali byście? Jakie szacunkowe będą to koszty ?
Piasta tył lub co innego ?
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Płock/Gostynin
- Kontakt:
-
- Posty: 1105
- Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
- Auto: Astra F Irmscher
- Silnik: C20xe
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
- Pomocny: 3 razy
- Kontakt:
Za najlepsze uchodzą SKF. Kosztują 320-370zł za sztukę, zależnie od sklepu. Ja kupiłem za 200 zł sztuka, jakieś niemieckie z allegro. Póki co, po 10tys, nie mam żadnego powodu do narzekań. To nie koniecznie musi być wina piasty. Zdejm koło i wtedy sprawdź czy nie ma luzów gdzieś na bębnie, czy wszystko z nim okej.