Co to za silnik 1,7 TDS?
Opel takie robił???
Może masz astrę po swapie z VW?
Czarny nagar ,Spalanie ,Gdzie znajduje sie filtr powietrza?
-
- Posty: 87
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:27
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pomiechówek, Czosnów
- Kontakt:
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 29 mar 2008, 17:14
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Powiem ci tak mam taki sam silnik jak ty. Autko z 96r i mam przejechane 218 tyś km. Objawy mam podobne, czasami mi zostaje czarny nagar na parkingu (przeważnie rano jak jest teraz zimno i silnik jest zimny). Czarny dym za samochodem przy wyprzedzaniu również mam, zaczyna się pojawiać tak przy 3,5tyś obrotów i wraz ze wzrostem dymienie staje się bardziej obfite (fajny efekt jest jak kręcę go na 3 i wrzucę 4 puści dużą chmurę czarnego dymu ) Moim zdaniem jest tak: samochód kopci ponieważ jest to wina starych wtrysków. Jak dolałem dodatek do paliwa który miał przeczyścić wtryski, samochód rzeczywiście przestał mi tak kopcić. Ale po 3 tankowaniu wszystko wracało do scenariusza jak opisałem wcześniej.
Jeżdżę też po mieście i spalanie mam do 7 litrów na 100 km.
Jeżdżę też po mieście i spalanie mam do 7 litrów na 100 km.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 05 lis 2008, 18:21
- Imię: Sergiusz
- Auto: Opel Astra
- Silnik: 1.7 D
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Witam
Ja mam podobne obiawy tylko z tym ze mam silnik 1.7D bez turbiny. Tez zostawia mi czarny osad na safalcie jak przegazuje albo przy duzym obciazeniu np. 5 osob czy pod gore. Ale na wolnych obrotach ani dymek nie poleci. Pali jak palił, oleju nie bierze jaki byl "mul taki jest" bo to wilno ssacy. I znajomy mi powiedziel ze osad na asfalcie to moze byc wina ze ostatni tlumik juz jest przepalony i nie spelnia swojej funkcji. Ze to co zostaje na asfalcie to sadza z tlumika. Tak ze juz nie wiem co myslec czy to beda wtryski czy zeczywiscie tlumik??
Ja mam podobne obiawy tylko z tym ze mam silnik 1.7D bez turbiny. Tez zostawia mi czarny osad na safalcie jak przegazuje albo przy duzym obciazeniu np. 5 osob czy pod gore. Ale na wolnych obrotach ani dymek nie poleci. Pali jak palił, oleju nie bierze jaki byl "mul taki jest" bo to wilno ssacy. I znajomy mi powiedziel ze osad na asfalcie to moze byc wina ze ostatni tlumik juz jest przepalony i nie spelnia swojej funkcji. Ze to co zostaje na asfalcie to sadza z tlumika. Tak ze juz nie wiem co myslec czy to beda wtryski czy zeczywiscie tlumik??