analyzer64, dzieki za radę.
Rano sprawdziłem auto. Chłodnica jest ok. Węże ok. Nic nie bulgocze, Płyn nie śmiedzi spalinami, chmurki białej za autem nie ma. Doleję i będę obserwował. Tylko teraz co dolać, bo nie pamiętam czym był układ zalany. Czy to wogóle ma znaczenie przy dolewce, czym się zaleje (którym rodzajem płynu)?
Pozdr,
Objawy wydmuchanej uszczelki pod głowicą
-
- Posty: 295
- Rejestracja: 05 sie 2008, 13:13
- Imię: Jarek
- Auto: Nissan Primera P11.144
- Silnik: GA16DE
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
A ja jeszcze dopytam. Jak naleje płynu chłodniczego do kreski Kalt to zaczyna mi wyrzucać płyn przez zakrętke, którą mam celowo do tego celu niedokręconą żeby czasem ciśnienie nie rozwaliło węży. Płynu ubędzie tak z 1,5cm i już nic nie ubywa i trzyma sie na jednym poziomie. Czy to też UPG? bo ja nie sądze
Samochody części, silniki, zawieszenia, samochody w całości na części i nie tylko
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 sie 2008, 19:03
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jak byłem jeszcze w przedszkolu to mowili mi ze mądry głupiemu zawsze ustępuje i w tym wypadku bedzie tak samo :/ Pozdrawiammarian paszek pisze:AndrewB, ciekawa teoria . znaczy sie w twoim mniemaniu uszczelka musi walnac dokladnie w mscu kanalu olejowego czy tez kanal olejowy jest wg ciebie w komorze spalania ,czekam na foty tego cuda . nie probuj poprawiac fizyki ,jezeli w komorze spalania jest plyn a tlok znajduje sie w dolnym polozniu to plyn na niepracujacym silniku pod gore na pewno nie poplynie .widziales moze deszcz padajacy z ziemi do nieba?. i jeszcze umow sie z Goralem i przy piwie obejrzyjcie jakis rozebrany silnik oraz uszczelke ze szczegolnym uwzglednieniem przebiegu kanalu olejowego . czekam na wasze wnioski byle by byly konstruktywne to moze razem podwazymy mechanike cieczy i inne teorie fizyki .