problem z ciepłym silnikiem na benzynie....
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 lis 2008, 22:37
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
problem z ciepłym silnikiem na benzynie....
Witam
jest sporo na forum o podobnych zjawiskach ale dokładnie takiego jaki ja mam to nie znalazłem...
Zatem do rzeczy;
Posiadam Astrę 1.8 8v ma założoną instalacje LPG (Bingo M) jeździ się bajecznie, jednak problem pojawia się gdy silnik się zagrzeje. Otóż gdy np zapalam go a jest ciepły, strasznie szarpie, efekt taki jak bym miał przebicie na kablach WN, do tego jest strasznie słaby i sie dławi, ma "kangura" ale gdy przełączy się na gaz objaw mija.
Wymieniłem Kable WN i świece
Podkreślam że dzieje sie to na ciepłym silniku i tylko na benzynie, na zimnym na benzynie jest wszystko ok.
Ostatnio jeżdżąc na LPG zaczął sie palić CHECK, sprawdziłem kody i wyskoczyło mi:
45 - sonda lambda, bogata mieszanka
13 - sonda lambda, brak sygnału
24 - czujnik przebytej drogi, brak impulsów
czy te błędy to poważne anomalie? czy mogą mieć coś wspólnego z objawami mojego silnika?
powtarzam jeszcze raz gdy jest zimny na benzynie i LPG jeździ świetnie, gdzy jest ciepły na benzynie "kupa" na LPG jeździ ok.
Bardzo proszę o poradę, pozdrawiam i dziękuje z góry za pomoc.
jest sporo na forum o podobnych zjawiskach ale dokładnie takiego jaki ja mam to nie znalazłem...
Zatem do rzeczy;
Posiadam Astrę 1.8 8v ma założoną instalacje LPG (Bingo M) jeździ się bajecznie, jednak problem pojawia się gdy silnik się zagrzeje. Otóż gdy np zapalam go a jest ciepły, strasznie szarpie, efekt taki jak bym miał przebicie na kablach WN, do tego jest strasznie słaby i sie dławi, ma "kangura" ale gdy przełączy się na gaz objaw mija.
Wymieniłem Kable WN i świece
Podkreślam że dzieje sie to na ciepłym silniku i tylko na benzynie, na zimnym na benzynie jest wszystko ok.
Ostatnio jeżdżąc na LPG zaczął sie palić CHECK, sprawdziłem kody i wyskoczyło mi:
45 - sonda lambda, bogata mieszanka
13 - sonda lambda, brak sygnału
24 - czujnik przebytej drogi, brak impulsów
czy te błędy to poważne anomalie? czy mogą mieć coś wspólnego z objawami mojego silnika?
powtarzam jeszcze raz gdy jest zimny na benzynie i LPG jeździ świetnie, gdzy jest ciepły na benzynie "kupa" na LPG jeździ ok.
Bardzo proszę o poradę, pozdrawiam i dziękuje z góry za pomoc.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 25 lut 2008, 9:07
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 12 lut 2008, 13:52
- Imię: Kamil
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Jarosty
- Wdzięczny: 1 raz
Blacha, a może spróbuj nalać dobrej jakości E 98 i przegoń autko kilkanaście kilometrów na benzynce przy wyższych obrotach, żeby wtryski sie przeczyściły? U mnie pomogło...sporo jeżdżę na gazie, a potem na benzynie robi mi podobne chopki jak u ciebie, wtedy go gonię na paliwie i na jakiś czas jest ok
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 16 cze 2007, 12:25
- Imię: Maciej
- Silnik: 2.0
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
Dokladnie to chyba przy 300 I mysle dresat, ze ma racje.dresat pisze:do kilkuset (600?) st
Masz zapewne 3 przewodowa sonde. Zanim sie nagrzeje sygnal z sondy nie jest brany pod uwage przez kompa ( dla niego sonda podaje wtedy tak jakby ~0,45V). Gdy sie nagrzeje sonda powinna osylowac od 0 do 1V ( w rzeczywistosci od ~0,2 - 0,8 V). Nagrzej auto i sprawdz miernikiem ile podaje napiecia sonda wraz z otwarciem i zamykaniem przepustnicy. Jesli nie bedzie oscylowac to znaczy ze jest do wymiany.
LPG bedzie chodzil poprawnie bez szarpniec ,ale sklad mieszanki moze byc przez to zly ( ubogi/bogaty - zalezy od wskazan sondy).
Mechanika pojazdowa. Gdańsk tel 530-612-613.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 lis 2008, 22:37
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
mnie sie wydaje że sonda jest 1 żyłowa, ale głowy nie dam sprawdzę jutro. a zmierzyć w jaki sposób? wkłuć się igłami przez izolacje i do nich mierzyć a jeśli będzie miała 3 żyły to w które sie wkłuć? proszę o wyjaśnienie łopatologiczne... sprawdzałem na allegro znalazłem sonde jednożyłową [External Link Removed for Guests]
na silnik 1.8 8v więc juz nie wiem...
[ Dodano: 2008-12-02, 20:42 ]
a jeśli odepne sonde? objawy ustąpią, bede mógł tak jezdzić?
na silnik 1.8 8v więc juz nie wiem...
[ Dodano: 2008-12-02, 20:42 ]
a jeśli odepne sonde? objawy ustąpią, bede mógł tak jezdzić?
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 03 kwie 2008, 22:38
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jeśli odepniesz sąde to silnik przejdzie na zasilanie awaryjne, dostanie twz zastępcze napiecie sądy 450 mv- ciągłe i w tedy powinien w miare normalnie jechać na zimnym i ciepłym- nie idealnie ale da się jechać. Napięcie możesz zmierzyć np. delikatnie nacinając izolacje i wpinając jeden kaberl voltomierza w nacięty kabelek i do klemy ,masowej (-) i odczytujesz wskazania o to cała filozofia. Może gdzieś kabelek jest bez dokładnego styku- na złączce abo jest przerwany, jak nie to będzie prawdopodobnie sąda.
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 16 cze 2007, 12:25
- Imię: Maciej
- Silnik: 2.0
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
sonda!Marcin77 pisze:sąde
Jak jednozylowa (kolor czarny), tzn ze nie masz podgrzewania sondy Jak jest 3 zylowa, to dwa biale przewody odpowiadaja za podgrzewanie sondy, by szybciej byla "uzywana" przez komputer Generalnie odpal auto, nagrzej porzadnie i wepnij plus pod czarny przewod - mozsz to zrobic za pomoca szpilki ( wbic lekko w przewod ) lub w miejscu polaczenia wtyczek ( dosc latwo tam znalezc miejsce na wsuniecie woltomierza) a minus do masy ( najlepiej aku ).
[ Dodano: 2008-12-02, 23:14 ]
Mozesz ale..w tym momencie na benie bedziesz palil duzo wachy, a na gazie nie bedziesz mial w ogole regulacji ze strony attuatora Jak dla mnie sonda musi byc w aucie sprawna bo to ona w glownej mierze reguluje sklad mieszanki paliwowo-powietrznej i to ona sprawia ze mieszanka jest stechiometryczna.Blacha pisze:a jeśli odepne sonde? objawy ustąpią, bede mógł tak jezdzić?
Mechanika pojazdowa. Gdańsk tel 530-612-613.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 lis 2008, 22:37
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
witam
wczoraj przed pisaniem tego tematu sprawdziłem błędy silnika, dziś rano chciałem zapalić auto ale niestety rozrusznik kręcił i nic więcej...
tchnęło mnie coś żeby zresetować pamięć komputera, odłączyłem mu zasilanie na kilka chwil i po tym odpalił za pierwszym razem. Podczas jazdy nie zaświecił się żaden CHECK, gdy przyjechałem na miejsce zapaliłem go znowu i nie było wyżej opisywanych w temacie objawów (nie szarpał, nie dławił się, nie miał kangura).
Chyba się naprawił
dzięki wszystkim za wypowiedzi
wczoraj przed pisaniem tego tematu sprawdziłem błędy silnika, dziś rano chciałem zapalić auto ale niestety rozrusznik kręcił i nic więcej...
tchnęło mnie coś żeby zresetować pamięć komputera, odłączyłem mu zasilanie na kilka chwil i po tym odpalił za pierwszym razem. Podczas jazdy nie zaświecił się żaden CHECK, gdy przyjechałem na miejsce zapaliłem go znowu i nie było wyżej opisywanych w temacie objawów (nie szarpał, nie dławił się, nie miał kangura).
Chyba się naprawił
dzięki wszystkim za wypowiedzi