Opel Astra gaśnie , problem z odpaleniem :(:(:(
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 22 cze 2007, 17:31
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: GLIWICE
- Kontakt:
- Coonts
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 gru 2008, 17:01
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam.
Jestem posiadaczem Astry Kombi z 1998 roku. Silnik 1,4 16V. Benzyna.
Miesiąc temu samochód nie chciał mi odpalić (rozrusznik kręcił ale silnik się nie uruchamiał). Zaznaczę, że było to po deszczowej i wilgotnej nocy.
Po około 2tyg stania chciałem sprawdzić co z autkiem i odpalił. Wpierw jakby brał nie na wszystkie cylindry ale w końcu się uruchomił.
Wybrałem się do mechanika. Ten wymienił przewody w/n i świece. Kodów w pamięci komp. nie było. Stwierdził że stare przewody były sparciałe, a świece nadawały się już do wymiany.
Autko jeździło do wczoraj. Znów te same objawy. Po prostu nie odpala.
Czy ktoś może wie co mu może dolegać?
Dodam że w autku przy dłuższej jeździe z prędkością ok 130km/h zapala się kontrolka "układ elektroniczny silnika". Świeci się kilkanaście sekund i gaśnie.
Może to pomoże w diagnozie...
Pozdrawiam
T.
Jestem posiadaczem Astry Kombi z 1998 roku. Silnik 1,4 16V. Benzyna.
Miesiąc temu samochód nie chciał mi odpalić (rozrusznik kręcił ale silnik się nie uruchamiał). Zaznaczę, że było to po deszczowej i wilgotnej nocy.
Po około 2tyg stania chciałem sprawdzić co z autkiem i odpalił. Wpierw jakby brał nie na wszystkie cylindry ale w końcu się uruchomił.
Wybrałem się do mechanika. Ten wymienił przewody w/n i świece. Kodów w pamięci komp. nie było. Stwierdził że stare przewody były sparciałe, a świece nadawały się już do wymiany.
Autko jeździło do wczoraj. Znów te same objawy. Po prostu nie odpala.
Czy ktoś może wie co mu może dolegać?
Dodam że w autku przy dłuższej jeździe z prędkością ok 130km/h zapala się kontrolka "układ elektroniczny silnika". Świeci się kilkanaście sekund i gaśnie.
Może to pomoże w diagnozie...
Pozdrawiam
T.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 gru 2008, 12:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Polkowice
- Kontakt:
Ostawiam ten komputerek przy nogach pasażera. Ale to moje zdaniebeata1977-10 pisze:Witam.Jestem właścicielką Opla Astry F 92r silnik 1,4. Samochód gaśnie w
trakcie jazdy tak po prostu bez żadnych wcześniejszych
objawów ( zapalają się tylko wszystkie kontrolki , zero szarpania itp.).
Po zgaśnięciu do niedawna trzeba było odczekać ok 5 minut - w chwili obecnej
do godziny!!!!!
Byłam u mechanika - elektryka- podłączył do komputera - wynik 0 błędów.
Zasugerował utratę masy jakiegoś elementu. Dorobił dodatkowy kabelek masowy i
.... nie pomogło.
Podejrzenia : czujnik Halla , moduł zapłonowy, cewka .......
Nadmieniam,iż w tamtym roku przeprowadzana była wymiana : czujnika Halla,
świec, przewodów, kopułki, filtrów paliwa i oleju.
Trzy tygodnie temu wymieniłam cewkę i moduł zapłonowy.
Pojeździłam tydzień bez żadnych problemów.
I znowu ten sam problem.Albo gaśnie w trakcie jazdy i zapala po ok.10 minutach albo dojeżdżam do celu bez owych przygód ,ale chcąc odpalić samochód po krótkim postoju słysze tylko piłowanie silnika i znowu przymusowy postój na ok. godzinę.
Dlatego zwracam się do szanownych klubowiczów o pomoc. Jeżeli ktoś miał
podobny przypadek to bardzo proszę o radę .
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 21:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ostromecko
- Kontakt:
Masz gaz ?Coonts pisze:Witam.
Jestem posiadaczem Astry Kombi z 1998 roku. Silnik 1,4 16V. Benzyna.
Miesiąc temu samochód nie chciał mi odpalić (rozrusznik kręcił ale silnik się nie uruchamiał). Zaznaczę, że było to po deszczowej i wilgotnej nocy.
Po około 2tyg stania chciałem sprawdzić co z autkiem i odpalił. Wpierw jakby brał nie na wszystkie cylindry ale w końcu się uruchomił.
Wybrałem się do mechanika. Ten wymienił przewody w/n i świece. Kodów w pamięci komp. nie było. Stwierdził że stare przewody były sparciałe, a świece nadawały się już do wymiany.
Autko jeździło do wczoraj. Znów te same objawy. Po prostu nie odpala.
Czy ktoś może wie co mu może dolegać?
Dodam że w autku przy dłuższej jeździe z prędkością ok 130km/h zapala się kontrolka "układ elektroniczny silnika". Świeci się kilkanaście sekund i gaśnie.
Może to pomoże w diagnozie...
Pozdrawiam
T.
Kupię błotnik przedni od strony kierowcy. Najlepiej w kolorze grafit.
- O widzę kupiłeś sobie golfa ?
- Nie..Zająłem drugie miejsce w konkursie..
- Aha..A co bylo za pierwsze ??
- Worek ziemniaków
- O widzę kupiłeś sobie golfa ?
- Nie..Zająłem drugie miejsce w konkursie..
- Aha..A co bylo za pierwsze ??
- Worek ziemniaków
- Coonts
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 gru 2008, 17:01
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- k_tomek
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 sty 2009, 14:10
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Latem miałem podobne problemy.
Zapalała się kontrolka silnika, czasami gasł przy dojeździe do skrzyżowania, czasami tak poprostu w drodze. Jak zgasł to nie chciał zapalić. Chodziłem oglądałem ruszałem kabelkami .... Po jakimś czasie poprostu można było zapalić i jechać.
Spec zarządził : EGR - wyczyszczony
Komputer wykazał: cewka - kurczę trochę droga impreza.
Oczywiście na pierwszy ogień poszły przewody WN i świece.
W międzyczasie samochód zaczął wariować - jak się rozgrzał to dostawał świra - zalewał się - jazda tylko na wysokich obrotach.
Spec + komputer = czujnik temperatury - wymiana - pomogło.
Można było już jeździć, ale kontrolka zapalała się jak dawniej i samochód gasł.
Opracowałem nawet sobie sposób na kontrolkę - gdy się zapalała, wyłączałem na chwilę zapłon, po czym puszczałem sprzęgło, żeby zapalił, po chwili kontrolka gasła.
Zacząłem szukać cewki - jak już pisałem trochę drogo - nowa kosmos, używanych nie za wiele. Znalazłem nawet na szrocie kompletny silnik - już takie myśli mi chodziły po głowie, poza tym gość nie chciał sprzedać samej cewki.
Ale postanowiłem jeszcze przeszukać fora i internet no i znalazłem:
Gdzieś na forum elektroda.pl zdaje się była dyskusja o podobnych objawach tyle że chyba w Vectrze, goście grzebali w elektronice wtryskiwaczy, cuda robili z samochodami, pod koniec wątku ktoś napisał że rozwiązał problem - cewka nie miała MASY
Myślę sobie, co mi szkodzi.
Odkręciłem cewkę, wyczyściłem, wymyłem WD40, przykręciłem i.... jak ręką odjął.
Zero problemów aż do zeszłej soboty, ale o tym w następnych postach
Zapalała się kontrolka silnika, czasami gasł przy dojeździe do skrzyżowania, czasami tak poprostu w drodze. Jak zgasł to nie chciał zapalić. Chodziłem oglądałem ruszałem kabelkami .... Po jakimś czasie poprostu można było zapalić i jechać.
Spec zarządził : EGR - wyczyszczony
Komputer wykazał: cewka - kurczę trochę droga impreza.
Oczywiście na pierwszy ogień poszły przewody WN i świece.
W międzyczasie samochód zaczął wariować - jak się rozgrzał to dostawał świra - zalewał się - jazda tylko na wysokich obrotach.
Spec + komputer = czujnik temperatury - wymiana - pomogło.
Można było już jeździć, ale kontrolka zapalała się jak dawniej i samochód gasł.
Opracowałem nawet sobie sposób na kontrolkę - gdy się zapalała, wyłączałem na chwilę zapłon, po czym puszczałem sprzęgło, żeby zapalił, po chwili kontrolka gasła.
Zacząłem szukać cewki - jak już pisałem trochę drogo - nowa kosmos, używanych nie za wiele. Znalazłem nawet na szrocie kompletny silnik - już takie myśli mi chodziły po głowie, poza tym gość nie chciał sprzedać samej cewki.
Ale postanowiłem jeszcze przeszukać fora i internet no i znalazłem:
Gdzieś na forum elektroda.pl zdaje się była dyskusja o podobnych objawach tyle że chyba w Vectrze, goście grzebali w elektronice wtryskiwaczy, cuda robili z samochodami, pod koniec wątku ktoś napisał że rozwiązał problem - cewka nie miała MASY
Myślę sobie, co mi szkodzi.
Odkręciłem cewkę, wyczyściłem, wymyłem WD40, przykręciłem i.... jak ręką odjął.
Zero problemów aż do zeszłej soboty, ale o tym w następnych postach
- Stiven1989
- Posty: 115
- Rejestracja: 16 paź 2008, 16:47
- Imię: Konrad
- Auto: VOLVO S80
- Silnik: B5244S*
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Witam!
Jestem posiadaczem asi f z 95r. i do tej pory jeździła bez problemu. Jest w niej silniczek X16SZ z instalacją gazową... Mój problem nastąpił dwa tygodnie temu... Autko poprostu nie chciało odpalić na benzynie więc byłem zmuszony odpalić go z gazu co nie jest dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w zime. Gdy tylko dojechałem do domu postanowiłem sprawnić czy dochodzi napięcie do pompy paliwa. było jak najbardziej wpożądku.
wykręciłem więc pompe w celu jej sprawdzenia. Podłączyłem na krótko pod akumulator i pompa zadziałała prawidłowo. Zamontowałem ją ponownie i asia odpaliła bez problemu. Postanowiłem pojeździć na benzynie przez dłuższy czas aby samochód się troche przepalił, a nie ciągle na gazie... i wszystko było dobrze do dnia dzisiejszego, kiedy to pojawił się ten sam problem...
Chciałbym również dodać, że za każdym razem gdy auto nie chce odpalić na PB zapala się kontrolka CHECK ENGINE i nie gaśnie, a TID nie pokazuje żadnych błędów...
Moje pytanie brzmi nasptępująco:
Co może być przyczyną takiego zachowania auta???
Czy to może być wina komputera???
Jakie elementy muszę sprawdzić???
P.S. Jeżeli takie problem już się pojawił na forum to proszę o linka, gdyż żadko mam dostęp do internetu i nie mam czasu szukać.
Jestem posiadaczem asi f z 95r. i do tej pory jeździła bez problemu. Jest w niej silniczek X16SZ z instalacją gazową... Mój problem nastąpił dwa tygodnie temu... Autko poprostu nie chciało odpalić na benzynie więc byłem zmuszony odpalić go z gazu co nie jest dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w zime. Gdy tylko dojechałem do domu postanowiłem sprawnić czy dochodzi napięcie do pompy paliwa. było jak najbardziej wpożądku.
wykręciłem więc pompe w celu jej sprawdzenia. Podłączyłem na krótko pod akumulator i pompa zadziałała prawidłowo. Zamontowałem ją ponownie i asia odpaliła bez problemu. Postanowiłem pojeździć na benzynie przez dłuższy czas aby samochód się troche przepalił, a nie ciągle na gazie... i wszystko było dobrze do dnia dzisiejszego, kiedy to pojawił się ten sam problem...
Chciałbym również dodać, że za każdym razem gdy auto nie chce odpalić na PB zapala się kontrolka CHECK ENGINE i nie gaśnie, a TID nie pokazuje żadnych błędów...
Moje pytanie brzmi nasptępująco:
Co może być przyczyną takiego zachowania auta???
Czy to może być wina komputera???
Jakie elementy muszę sprawdzić???
P.S. Jeżeli takie problem już się pojawił na forum to proszę o linka, gdyż żadko mam dostęp do internetu i nie mam czasu szukać.