Astra Klub Polska

Wymieniłem pompe wspomagania na nową w mojej Astrze 1.7TD i teraz za każdym razem jak odpale auto zimne to dopiero po chwili czyli po ok 1min sie dopiero odpowietrza chyba pompa wspomagania i załącza sie wspomaganie, czy ktoś wie dlaczego tak sie dzieje, ponieważ na starej pompie tak sie nie działo!!!!

pompe odpowietrza się tak że kręcisz kierownicą do oporu w jedną stronę i przytrzymujesz chwilę, potem w drugą i robisz to samo. Po kilkukrotnej powtórce powinno się samo odpowietrzyć.

Tak, wiem jak się odpowietrza pompę wspomagania po zamontowaniu, natomiast ja mam problem teraz juz miesiac po montazu bo nie mam wspomagania po odpaleniu zimnego silnika odrazu tylko po ok 1 min.

Jak masz stary płyn w spomaganiu to rano zobacz w zbiorniczku czy nie masz galarety. Ja jak jest przymrozek to mam galaretę i wspomaganie zaczyna dopiero dobrze działać po jakimś czasie jak sie ATF nagrzeje

Płyn przy wymianie pompy był wymieniany na nowy, więc to na pewno odpada!!!! Co to może być jeszcze????

w jakim stanie masz pasek?
Moze być ze rano gdy jest zimno kolo jest oblodzone i pasek klinowy sie slizga i nie napedza pompy. Sprawdz zaraz po odpaleni czy napedza ci pompe.

Sprawdze ok, ale wątpie ze tak może być,pasek jest nowy także!!!! ale spoko zobacze tylko jak postoi na zimnym powietrzu.

Dopiero od niedawna mam Astrę, nie mam zmysłu mechanika wiec nie zaglądam pod maskę często... Mógłby mi ktoś opisać gdzie jest zbiornik płynu wspomagania kierownicy? I jaki płyn należy tam lać? Ewentualnie gdzie taki płyn kupić (w żadnym sklepie nie widziałem)?

I jeszcze jedno- czy za niski poziom płynu wspomagania jest odpowiedzialny za charakterystyczne piszczenie przy skręcaniu kierownicą?
Z góry dziękuję za odpowiedzi na te za pewne błahe dla Was pytania.