szarpiący samochód

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#11

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

to ja to spróbuję wyjaśnić :d

do każdej świecy idzie przewód :D a po drugiej stronie przewodu znajduje się kopułka :D do kopułki dochodzą 4 kable od świec i 1 kabel od cewki zapłonowej.

jak odkręcisz kopułkę to pod nią znajduje się palec :D ten palec obraca się tam i rozdziela napięcie na poszczególne świece

tylko uwaga przy ściąganiu kopułki jeśli będziesz musiał odpiąć przewody od świec to pozaznaczaj sobie który gdzie przychodzi bo potem możesz mieć problem ;)

sprawdź czy ten palec za mocno nie jest wytarty i czy kopułka nie jest pęknięta

opis ten nie dotyczy nowszych silników na disie bo one nie mają kopułki ;)

Anonimek

#12

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

wezme sobie to wydrukuje i sprawdze dokladnie z twoja porada :) serio serio :)

leniuch

Astro-maniak
Posty: 123
Rejestracja: 28 cze 2007, 16:09
Imię: Leniuch
Auto: Zafira B
Silnik: A18XER
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź

#13

Nieprzeczytany post autor: leniuch »

spiochu_lodz miał podobnie, też mu szarpało, również ma gaz. Zmienił kable i problem z głowy.
Obrazek [External Link Removed for Guests] & [External Link Removed for Guests]

Anonimek

#14

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

co do tych swiec i przewodow to koniecznie musze sprawdzic, wczoraj jeszcze mialem taki objaw ze podczas zapalania nie bylo chyba iskry, bo rozrusznik stanal jakby akumulator zdechl, a potem za sekundke znow bylo dobrze.

ja37

V.I.P.
Posty: 6030
Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
Imię: Grzesiek
Auto: Astra H
Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź
Wdzięczny: 13 razy
Pomocny: 129 razy

#15

Nieprzeczytany post autor: ja37 »

radziu666 pisze:bo rozrusznik stanal jakby akumulator zdechl, a potem za sekundke znow bylo dobrze.
Sprawdź masę na silniku.

Anonimek

#16

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

znaczy z tego co mi wiadomo to wszystko zostalo sprawdzone przez elektryka, po zakupie i bylo ok, pazdziernik 2006. na oko po zimie stwierdzilem wspolnie z ojcem ze kable sa przerdzewiale i cala elektryka jest do wymiany, znaczy chyba o kable chodzilo. puki co jakos jezdze, ale im dluzej jezdze i czuje jak sie samochodzik psuje, tym bardziej sie wk...wiam na bylego wlasciciela ze mi taki szajs wcisnal, za 5500 PLN

[ Dodano: 2007-08-11, 12:50 ]
jeszcze jedna sprawa, jakiej firmy polecacie przewody zaplonowe i swiece?? prosze o podanie ceny :)

ODPOWIEDZ