ASTRA 1,7 tds
ASTRA 1,7 tds
Witam,
Zarejestrowałem sie specjalnie dla tych kilku pytań.
Mam zamiar kupić astrę z 1997 r 1,7 TDS a wiec Isuzu czy to dobry silnik ile pali jak się napęd rozrządu wymienia czy z przebiegiem 180 tys jeszcze trochę pojeździ a i jak z alternatywnymi paliwami
u niego chodzi mi o olej opałowy ewentualnie rzepakowy tak w celach edukacyjnych pytam.
Po za tym na co zwrócić uwagę przy kupnie samochód ma hak holowniczy to pewnie tylna belka do wnikliwej obserwacji?
Pozdrawiam
Zarejestrowałem sie specjalnie dla tych kilku pytań.
Mam zamiar kupić astrę z 1997 r 1,7 TDS a wiec Isuzu czy to dobry silnik ile pali jak się napęd rozrządu wymienia czy z przebiegiem 180 tys jeszcze trochę pojeździ a i jak z alternatywnymi paliwami
u niego chodzi mi o olej opałowy ewentualnie rzepakowy tak w celach edukacyjnych pytam.
Po za tym na co zwrócić uwagę przy kupnie samochód ma hak holowniczy to pewnie tylna belka do wnikliwej obserwacji?
Pozdrawiam
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 03 sty 2007, 16:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
E to nie odpowiemakostek pisze:Witam,
Zarejestrowałem sie specjalnie dla tych kilku pytań.
Silnik dobry jesli niezajezdzonyakostek pisze:Witam,
Mam zamiar kupić astrę z 1997 r 1,7 TDS a wiec Isuzu czy to dobry silnik ile pali jak się napęd rozrządu wymienia czy z przebiegiem 180 tys jeszcze trochę pojeździ a i jak z alternatywnymi paliwami
Rozrzad dos drogi wymienia sie raczej klasycznie u mechanika Rozrzad wymienia sie jesli przychodzi na niego czas a niewiadomo kiedy byl wymieniany wiec po zakupie ZAWSZE wymienia sie rozrzad i nie wierzyc w zapewnienia poprzedniego wlasciciela
Wcelach edukacyjnych odpowiadam ze bardzo dobrze znosi eko i czerwone urozmaicenia do paliwa Znam niejedna osobe ktora tak jezdzi i nic sie nie dzieje bo silnik jest raczej odporny na "uszlachetniacze"akostek pisze:Witam,
u niego chodzi mi o olej opałowy ewentualnie rzepakowy tak w celach edukacyjnych pytam.
Pozdrawiam
Czy nie jest zajerzdzony silnik bo to najwazniejsze przedmuchy wycieki itp... jesli przyjdzie ci remontowac to bida bo czesci drozsze niz np. w silniku GMakostek pisze: Po za tym na co zwrócić uwagę przy kupnie samochód ma hak holowniczy to pewnie tylna belka do wnikliwej obserwacji?
Pozdrawiam
Astra F 95r 1.7TD(X17DTL) >230 kkm hatchback
Astra H 06r 1.7CDTI(Z17DTH) >150kkm combi
[External Link Removed for Guests]
Astra H 06r 1.7CDTI(Z17DTH) >150kkm combi
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
jak ten przebieg oryginalny i autko nie zajeżdżone to te 100tyś zrobisz spokojnie jeszcze od silnika i sposobu jazdy zależy czy więcej ale na pewno tak
silniczek bardzo dobry bo nie oplowski pali tak średnio bo w mieście mój pali
7-8 przy normalnej jeździe
przy agresywnej jeździe 9-10
trasa nie pamiętam ale coś koło 4-5
producent podaje spalanie:
Zużycie paliwa
- przy 90 km/h 4,6 dm3/100 km
- przy 120 km/h 6,4 dm3/100 km
- w cyklu miejskim 6,7 dm3/100 km
i myślę że takie spalanie jest nawet realne
co do mocy do zaczyna się zbierać dopiero po 2,5-3 tyś obrotow tak więc na mieście jeździ się dość ciężko bo silnik jest mało elastyczny z dołu ale potem powyżej 3tyś ciągnie jak głupi
ja mam oryginalny hak i nie ma z nim kłopotów. ewentualnie mogła by się rdza pojawić na otworach na śruby ale u mnie to nie występuje.
warto zwrócić uwagę na silniczek bo jego naprawa jest dość droga tak więc trzeba by było sprawdzić czy nie ma jakiś przedmuchów, wycieków, czy nie kopci nadmiernie na czarno bądź niebiesko
warto też by było podjechać sprawdzić kompresje. No i sprawdzać taki samochodzik rano tzn rano po nocy stania zobaczyć jak odpali za pierwszym razem
co do reszty to powinno się sprawdzić nadkola tylne i progi, blachę przy uszczelce tylnej szyby czy nie pojawia się rdza.
silniczek bardzo dobry bo nie oplowski pali tak średnio bo w mieście mój pali
7-8 przy normalnej jeździe
przy agresywnej jeździe 9-10
trasa nie pamiętam ale coś koło 4-5
producent podaje spalanie:
Zużycie paliwa
- przy 90 km/h 4,6 dm3/100 km
- przy 120 km/h 6,4 dm3/100 km
- w cyklu miejskim 6,7 dm3/100 km
i myślę że takie spalanie jest nawet realne
co do mocy do zaczyna się zbierać dopiero po 2,5-3 tyś obrotow tak więc na mieście jeździ się dość ciężko bo silnik jest mało elastyczny z dołu ale potem powyżej 3tyś ciągnie jak głupi
ja mam oryginalny hak i nie ma z nim kłopotów. ewentualnie mogła by się rdza pojawić na otworach na śruby ale u mnie to nie występuje.
warto zwrócić uwagę na silniczek bo jego naprawa jest dość droga tak więc trzeba by było sprawdzić czy nie ma jakiś przedmuchów, wycieków, czy nie kopci nadmiernie na czarno bądź niebiesko
warto też by było podjechać sprawdzić kompresje. No i sprawdzać taki samochodzik rano tzn rano po nocy stania zobaczyć jak odpali za pierwszym razem
co do reszty to powinno się sprawdzić nadkola tylne i progi, blachę przy uszczelce tylnej szyby czy nie pojawia się rdza.
silniczek bardzo dobry bo nie oplowski pali tak średnio bo w mieście mój pali
7-8 przy normalnej jeździe
przy agresywnej jeździe 9-10
trasa nie pamiętam ale coś koło 4-5
Czy kolega ma coś do silników GM??? Mój z przebiegiem 185kkm sprawuje się idealnie. Spalanie w mieście nie przekracza 5.5l, trasa to ok 4.3-4.7 do 120km/h (i w zależności czy z przyczepą czy bez), części tanie (baaaaardzo ważna zaleta) Nie jest to rakieta. Spotkałem Astre z dieslem GM która przejechala 480kkm bez zadnych problemów i ma ochote na wiecej. Ale tak jak mowisz - wszystko zalezy od kierowcy i opieki nad silnikiem.
Pozdrawiam
7-8 przy normalnej jeździe
przy agresywnej jeździe 9-10
trasa nie pamiętam ale coś koło 4-5
Czy kolega ma coś do silników GM??? Mój z przebiegiem 185kkm sprawuje się idealnie. Spalanie w mieście nie przekracza 5.5l, trasa to ok 4.3-4.7 do 120km/h (i w zależności czy z przyczepą czy bez), części tanie (baaaaardzo ważna zaleta) Nie jest to rakieta. Spotkałem Astre z dieslem GM która przejechala 480kkm bez zadnych problemów i ma ochote na wiecej. Ale tak jak mowisz - wszystko zalezy od kierowcy i opieki nad silnikiem.
Pozdrawiam
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
he he mam tylko to że to muły straszne nie dziwie się że robią takie przebiegi skoro są tak słabo wysilone
nie chce się sprzeczać ale żeby osiągnać takie spalanie trzeba jeździć wyjątkowo dziadkowato.
Jak bym miał kupić oplowskiego diesla to już bardziej wolałbym kupić sobie benzynę 1.6 8V z gazem bo pali jeszcze mniej a i mocniejsze jest
dodam jeszcze że części do isuzu w astrach powyżej 94 roku czyli już te z filtrem koło nadkola a nie na kolektorze są dużo tańsze
to gratulacje bo producent podaje spalanie w mieście dla tego silnika 7l na 100km - może miasto małeMakary pisze:Spalanie w mieście nie przekracza 5.5l,
tu znowu producent podaje 4,5l na 100 przy prędkości 90 a prz prędkości 120km/h 6.2 tak więc tu by się zgadzałoMakary pisze:trasa to ok 4.3-4.7 do 120km/h
nie chce się sprzeczać ale żeby osiągnać takie spalanie trzeba jeździć wyjątkowo dziadkowato.
Jak bym miał kupić oplowskiego diesla to już bardziej wolałbym kupić sobie benzynę 1.6 8V z gazem bo pali jeszcze mniej a i mocniejsze jest
dodam jeszcze że części do isuzu w astrach powyżej 94 roku czyli już te z filtrem koło nadkola a nie na kolektorze są dużo tańsze
-
- Posty: 400
- Rejestracja: 06 sty 2008, 20:08
- Imię: Damian
- Auto: Renault Megane
- Silnik: 1.9 dCi 130 km
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sławków
- Kontakt:
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 31 gru 2007, 7:36
- Imię: Marcin Destylator
- Auto: Astra H 1.9 cdti
- Województwo: Zagranica - UE
- Lokalizacja: Żory/Ballymena
- Kontakt:
generalnie przy kupnie nie patrz na licznik z przebiegiem... raczej na zużycie wewnątrz [kierownica czy nie wytarta, dźwignia zmiany biegów, rączka od drzwi]. Przy odpalaniu sprawdź czy dymi, ile dymi i na jaki kolor, warto po nagrzaniu silnika przegazowac go na parkingu i sprawdzic czy dymi i znów na jaki kolor, jeżeli przy ostrym bucie na czarno to powiedzmy że jest ok , ale jak pojawia się nioebieski dymek to.... poszukaj innego. Można też na włączonym motorze wyciąnąć bagnet z oleju, nie powinno chlapać jeżeli jest ok. Można też odkręcic korekna silniku do wlewania oleju nie powinno być tam spalin tylko uwaga bo tam może już chlapać . Najlepij kupować przy - 20 mrozu z samego rana jak auto nie jest jeszcze odpalone... . jeżeli już kupisz to pamiętaj o 10 przykazaniach dla DIESLA
1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem.
Czystość paliwa czasem ważniejsza ku niechceniu niźli czteropaka zapas na tylnim siedzeniu.
2) przed zimą sprawdzisz stan akumulatora swej Niuni, świec żarowych, rozrusznika i alternatora, a kąt wtrysku u zegarmistrza nastroisz - wtedy rozruchów się zimnych nie boisz.
3) czcij turbine swą i szanuj albowiem po dłuższej jeździe studzić ją bedziesz a na zimnym silniku niech noga twa nie odważy się buta mocno wciskać. Ciskać zaś musisz ciepłego potwora, bo PSJ nie lubi twojego traktora.
Niemniej dobieraj żwawo buta wychylenie coby sprężarka dawała cisnienie, bo gdy prikazu tego nie zastosujesz kierownice w turbinie wnet zafastrygujesz.
4) pilnowac będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina twa potrzebuje go niezmiernie a wymiany oleju pilnowac będziesz bardziej niźli wierności kobiałki twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska niewielka niźli w dieslu twoim malutka usterka.
Olejem syntetycznym lej turbo-traktora ziomie ,bo minerałem poić go będziesz tylko na złomie.
5) zimą dodawać będziesz uszlachetniaczy do paliwa aby parafina obca twojemu zbiornikowi paliwa była. Zmiarznięta ropa zamarznąć może i wtedy nawet kopciuch ci nie pomoże.
Depresator ważnym ekwipunkiem w twoim bagażniku , inaczej zamiast kobiałki pchać będziesz auto bluźniąc niczym szewc,smyku.
6) dbaj o wtryski w Niuni albowiem zaprawdę odpalanie zimą łatwiejsze bedzie a chmura dymu za autobusem twym przejdzie w niepamięć. Wtryski w Niuni ważniejsze są czasem niźli za panną latanie z gołym kuta..m
7) dbać o szczelnosć przewodów IC będziesz inaczej dopadnie Cię ręka sprawiedliwego i kopcić fura twa będzie a konie w las pogonią.Momentu również Ci zabraknie gdy turbina w powietrze pompować zacznie.
8) filtr powietrza sprawdzać będziesz i wymieniać często, bo zaprawdę powiadam Ci powietrze nieczyste ograniczy tchnienie traktora twego i jego koni.
Filtr powietrza gdy jest porwany , wtedy twój silnik wnet będzie sfakany, nie lubi twój traktor syfu w dolocie, staraj się by świezy był zawsze w klekocie.
9) pilnować bedziesz wymian paska rozrządu niczym minotaur labiryntów Minosa. Przy wymianie zdobądź dobrego technika, dla którego nieobca traktorowa technika, bo gdy źle do kupy rozrząd Ci złoży to Cię twój traktor za to wybatoży. Stanie w środku lasu w z rysą w silniku a ty mord popełnisz na swoim "mechaniku".
10) nie dopuscisz do przegrzania silnika Niuni twej albowiem biada jemu i kieszeni twej.
1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem.
Czystość paliwa czasem ważniejsza ku niechceniu niźli czteropaka zapas na tylnim siedzeniu.
2) przed zimą sprawdzisz stan akumulatora swej Niuni, świec żarowych, rozrusznika i alternatora, a kąt wtrysku u zegarmistrza nastroisz - wtedy rozruchów się zimnych nie boisz.
3) czcij turbine swą i szanuj albowiem po dłuższej jeździe studzić ją bedziesz a na zimnym silniku niech noga twa nie odważy się buta mocno wciskać. Ciskać zaś musisz ciepłego potwora, bo PSJ nie lubi twojego traktora.
Niemniej dobieraj żwawo buta wychylenie coby sprężarka dawała cisnienie, bo gdy prikazu tego nie zastosujesz kierownice w turbinie wnet zafastrygujesz.
4) pilnowac będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina twa potrzebuje go niezmiernie a wymiany oleju pilnowac będziesz bardziej niźli wierności kobiałki twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska niewielka niźli w dieslu twoim malutka usterka.
Olejem syntetycznym lej turbo-traktora ziomie ,bo minerałem poić go będziesz tylko na złomie.
5) zimą dodawać będziesz uszlachetniaczy do paliwa aby parafina obca twojemu zbiornikowi paliwa była. Zmiarznięta ropa zamarznąć może i wtedy nawet kopciuch ci nie pomoże.
Depresator ważnym ekwipunkiem w twoim bagażniku , inaczej zamiast kobiałki pchać będziesz auto bluźniąc niczym szewc,smyku.
6) dbaj o wtryski w Niuni albowiem zaprawdę odpalanie zimą łatwiejsze bedzie a chmura dymu za autobusem twym przejdzie w niepamięć. Wtryski w Niuni ważniejsze są czasem niźli za panną latanie z gołym kuta..m
7) dbać o szczelnosć przewodów IC będziesz inaczej dopadnie Cię ręka sprawiedliwego i kopcić fura twa będzie a konie w las pogonią.Momentu również Ci zabraknie gdy turbina w powietrze pompować zacznie.
8) filtr powietrza sprawdzać będziesz i wymieniać często, bo zaprawdę powiadam Ci powietrze nieczyste ograniczy tchnienie traktora twego i jego koni.
Filtr powietrza gdy jest porwany , wtedy twój silnik wnet będzie sfakany, nie lubi twój traktor syfu w dolocie, staraj się by świezy był zawsze w klekocie.
9) pilnować bedziesz wymian paska rozrządu niczym minotaur labiryntów Minosa. Przy wymianie zdobądź dobrego technika, dla którego nieobca traktorowa technika, bo gdy źle do kupy rozrząd Ci złoży to Cię twój traktor za to wybatoży. Stanie w środku lasu w z rysą w silniku a ty mord popełnisz na swoim "mechaniku".
10) nie dopuscisz do przegrzania silnika Niuni twej albowiem biada jemu i kieszeni twej.
TTi 880 + SIRIO ML 145