drgania kierownicy po zmianie opon

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

drgania kierownicy po zmianie opon

#1

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

Sytuacja wygląda następująco.
Mialem już zużyte oponki wiec pojechałem kupić sobie nówki, założulem na przód navigatory 2 (wielosezonowe ) koła oczywiście wywarzone. I po tej zmianie zaobserwowałem delikatne drgania na kierownicy. Są one naprawde bardzo delikatne i przy predkości 100-120 prawie nie odczuwalne. czy może być coś z nowymi oponami nie bardzo ?? czy przyczyny szukac gdzie indziej??

P.S. nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie na forum ;]

Awatar użytkownika
major_25

Astro-maniak
Posty: 672
Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
Imię: Tomek
Auto: brak
Silnik: brak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: major_25 »

ja bym wyważył jeszcze raz w innym warsztacie
[External Link Removed for Guests]

Adamo

Astro-maniak
Posty: 287
Rejestracja: 23 lut 2007, 6:29
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: Adamo »

major_25 pisze:ja bym wyważył jeszcze raz w innym warsztacie
to samo bym zrobił

Marcovip

Astro-maniak
Posty: 155
Rejestracja: 13 wrz 2007, 16:27
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: Marcovip »

Zgadzam sie w 100% z kolegami wyżej. Mialem kiedys Asterke F 92 rok kupilem alufelgi 14" i odrazu je zalozylem bez wywazania przy 120 w kierownicy odczuwalne byly wibracje... Po sprzedazy Aski Aluski sprzedalem komus innemu ten wywazyl je i nie odczuwa zadnych drgan na kierownicy. Ztego co mi wiadomo moze być jedno kolo zle wywazone i bedzie sie odczuwalo taki efekt.

Awatar użytkownika
major_25

Astro-maniak
Posty: 672
Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
Imię: Tomek
Auto: brak
Silnik: brak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: major_25 »

Cobrettii pisze: P.S. nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie na forum ;]
to bylo sie trzeba na innym forum ;) tam juz bylo to omawiane ;)
[External Link Removed for Guests]

Żwirek

Astro-maniak
Posty: 405
Rejestracja: 14 cze 2007, 20:23
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: Żwirek »

Wyważanie lub sprwdź zbierzność :mrgreen:

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

major_25 pisze:to bylo sie trzeba na innym forum tam juz bylo to omawiane

pisze na forum tematyvcznym bo tu naj prędzej dostane konkretną odpowiedź ( w różnych autach, rożne żeczy się psują )

Co do wyważania, jest to już dobrze sprawdzony serwis oponiarski, ale zdarzyć sie może że coś żle wyważone. W naj bliższym czasie sprubuje je wyważyc jeszcze raz.
[External Link Removed for Guests]

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

Cobrettii zamiast wyważać spróbuj zdjąć koło i obrócić je o 90stopni względem piasty. i tak po kolei.

jak oponki są dobrze wyważone to może zdarzyć się coś takiego że koło jest "źle założone"

jak jeździsz długo na kołach i ich nie zdejmujesz to koło ułozy się po czasie względem piasty i np założenie go o 90stopni inaczej niż było poprzednio może skutkować drganiem kierownicy - często to występuje jak się ma alufelgi - dlatego koniecznie jest przy każdym zdejmowaniu koła trzeba wcześniej zaznaczyć np pisakiem położenie felgi względem piasty żeby założyć tak samo

tak samo ma się to tarczy hamulcowej. jak się ściąga koło to powinno się sprawdzić czy śrubka ją trzymająca jest dokręcona

tak więc drgania to nie tylko wina źle wyważonych kół ;)

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

JOszi, dobrze godosz :) faktycznie układa się do piasty i teraz jak są minimalne wybrzuszenia w innym miejscu to koło może mieć minimalny luz i "bić". A nie bylo zaznaczane położenie koła przy zmianie opon :oops: . jak będe mial chwilke to zajme się tym.
[External Link Removed for Guests]

Adamo

Astro-maniak
Posty: 287
Rejestracja: 23 lut 2007, 6:29
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: Adamo »

JOszi pisze:dlatego koniecznie jest przy każdym zdejmowaniu koła trzeba wcześniej zaznaczyć np pisakiem położenie felgi względem piasty żeby założyć tak samo
Dobra rada :D

A czy jak np zmieniasz koła/felgi 2 razy w roku, czyli zimówki/letnie to nie
można zakładać z przesunięciem o 90 stopni aby uniknąć odkształcenia??

ODPOWIEDZ