Asterka po nocy nie chce odpalic.

Gość

Asterka po nocy nie chce odpalic.

#1

Nieprzeczytany post autor: Gość »

Witam!

W dniu dzisiejszym wsiadam do asterki, przekrecam stacyjke a tu tylko pyk. Rozrusznik wogole nie kreci. Na pycha auto bierze. Slychac tylko pykniecie po kazdym przekreceniu. Na kilkanascie prob raz zakrecil z problemami. Rozrusznik padl? Co o tym myslicie? Kable i swiece mam dopiero co niedawno wymienione.

Prosze o pomoc!

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
major_25

Astro-maniak
Posty: 672
Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
Imię: Tomek
Auto: brak
Silnik: brak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: major_25 »

ja bym zaczal od sprawdzenia AQ. Jeżeli jest już wiekowy to może być przyczyna. Do tego krótkie odcinki jazdy z włączonymi światłami, dmuchawa, radiem i teraz ogrzewaniem szyby, ew. lusterek i AQ sie nie naładuje do pełna.... Dochodzą teraz do tego przymrozki nocne...

Naładuj AQ i uruchom samochód i sprawdź prąd ładowania... Zrób to samo na wyłączonym silniku, wyłączonych wszystkich odbiornikach (radio, oświetlenie wnętrza itp). Jeżeli pobiera wtedy dużo prądu to gdzieś musi go gubić... Wtedy wyjmujesz po kolei wszystkie bezpieczniki i sprawdzasz na którym obwodzie są straty i tam szukasz dalej przyczyny
[External Link Removed for Guests]

Gość

#3

Nieprzeczytany post autor: Gość »

major_25 pisze:ja bym zaczal od sprawdzenia AQ. Jeżeli jest już wiekowy to może być przyczyna. Do tego krótkie odcinki jazdy z włączonymi światłami, dmuchawa, radiem i teraz ogrzewaniem szyby, ew. lusterek i AQ sie nie naładuje do pełna.... Dochodzą teraz do tego przymrozki nocne...

Naładuj AQ i uruchom samochód i sprawdź prąd ładowania... Zrób to samo na wyłączonym silniku, wyłączonych wszystkich odbiornikach (radio, oświetlenie wnętrza itp). Jeżeli pobiera wtedy dużo prądu to gdzieś musi go gubić... Wtedy wyjmujesz po kolei wszystkie bezpieczniki i sprawdzasz na którym obwodzie są straty i tam szukasz dalej przyczyny
No aku mialem wymieniane 3 miesiace temu, mam centre future 55ah. Takze mysle ze to nie raczej nie mozliwe niestety...

Awatar użytkownika
major_25

Astro-maniak
Posty: 672
Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
Imię: Tomek
Auto: brak
Silnik: brak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: major_25 »

to ze jest aq nowy to nie ma znaczenia
[External Link Removed for Guests]

Gość

#5

Nieprzeczytany post autor: Gość »

major_25 pisze:to ze jest aq nowy to nie ma znaczenia
Wlozylem nowe aku, efekt = bez zmian. Jakies dalsze sugestie moze??

Z gory dzieki!

Pozdro!

Anonimek

#6

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

sadze ze szczotki rozrusznika, mialem to samo, wymienili szczotki i smiga jak ta lala

kris_kubice

Astro-maniak
Posty: 552
Rejestracja: 21 gru 2006, 22:04
Imię: Kris
Lokalizacja: Kubice
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: kris_kubice »

podobnie jak radziu666 i ty miałem to samo
Defekt rozrusznika. Mi sie niechciało go naprawiac i pokusiłem się o zakup nowego.
Na allegro kupiłem nowy na pisemnej gwaranci za ok 120 zł. Bedzie to już jakis rok temu więc cena może się różnić. Do dziś działa bez problemu.
[External Link Removed for Guests]
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

Gość

#8

Nieprzeczytany post autor: Gość »

radziu666 pisze:sadze ze szczotki rozrusznika, mialem to samo, wymienili szczotki i smiga jak ta lala
Takie pytanko male, ile dales za regeneracje?

Gość

#9

Nieprzeczytany post autor: Gość »

czesc ja mam astre 1 1,7 tdi 1995 walczylem duzo ze swoim rozrusznikiem i mialem wyrobione tulejki i wtedy jest takie pykniecie slyszalne bo walek czyli wirnik sie zakleszcza w tulejce , przy okazji takze wymienic powinno sie szczotki, pozdrawiam :)

obie

#10

Nieprzeczytany post autor: obie »

przeczytaj sobie zimny rozruch tam napisalem o kosztach

ODPOWIEDZ