problem z sonda lamda
problem z sonda lamda
mam problem.kupilem atsre 2.0 8v i mam odlaczona sonde lamba.problem polega na tym ze na zimnym silniku chodzi dobrze a gdy zlapie temperatury wtedy niema mocy jechc. i clay czas pali mi sie kontrloka ten zaworek na zoltym tle. czy to jest wina tej nie podlaczonej sony??
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 21:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Ostromecko
- Kontakt:
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 mar 2007, 21:46
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
W przypadku odłączenia sondy lambda, która pracuje w przedziale 0-1V komputer przyjmuje wartość uśrednioną i silnik może trochę inaczej chodzić. Podłącz sonde i zobacz jak wtedy będzie pracował. Pamiętaj tylko, że przewodu od lambdy się nie lutuje tylko skręca i zabezpiecza koszulką termokurczliwą.
"Dla tych wszystkich,
którzy 15 baniek noszą w głowach"
którzy 15 baniek noszą w głowach"
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 maja 2007, 15:08
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 mar 2007, 21:46
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Przy długich kablach można jeszcze spróbować, ale nie zalecają, bo od ciepła luty mogą się rozłączyć. Pytałem się u mechanika, elektromechanika i w sklepie motoryzacyjnym i mi powiedzieli wszyscy, że się nie lutuje.ja37 pisze:WaldazZz, a powiedz, czemu sie nie lutuje?
"Dla tych wszystkich,
którzy 15 baniek noszą w głowach"
którzy 15 baniek noszą w głowach"