Padł akumulator. Po naładowaniu Astra nie pali. PILNE!!!

kamien

Astro-maniak
Posty: 204
Rejestracja: 04 kwie 2007, 17:24
Imię: Krzysztof
Auto: Astra F
Silnik: 1.4 (60 koni)
Rocznik: 2001
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław/Brzeg Dolny

Padł akumulator. Po naładowaniu Astra nie pali. PILNE!!!

#1

Nieprzeczytany post autor: kamien »

Witam.

Ostatnio rozładował mi się akumulator. Naładowałem go, podłączyłem. Odpaliłem zaraz po tym silnik. Pracował idealnie, jednak godzinkę później już nie mogłem i nadal nie mogę go odpalić. Napięcie jest, rozrusznik się kręci, silnik zaczyna pracować i gaśnie. W czym tkwi problem????????????

Anonimek

#2

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

brak paliwa, benzyny albo gazu... albo zle umieszczona pompa paliwa (zbyt malo beny w baku), albo swiece nie daja iskry... albo kable WN... duzo jest pomyslow...

kamien

Astro-maniak
Posty: 204
Rejestracja: 04 kwie 2007, 17:24
Imię: Krzysztof
Auto: Astra F
Silnik: 1.4 (60 koni)
Rocznik: 2001
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław/Brzeg Dolny

#3

Nieprzeczytany post autor: kamien »

Paliwo jest, iskra też jest bo silnik pracował. Zaraz po podłączeniu akumulatora pracował na wolnych obrotach przez kilka minut, a po godzine zonk, a potrzbuje jeżdżącą Astre nie stojącą na parkingu

Anonimek

#4

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

ladowales go w domu przez prostownik?? czy na pych samochodem i pracowal troche zeby sie podladowal?? mialem taki problem bo zrobieniu baku w samochodzie, gdzie odpinalem pompe paliwa i czujnik bez odpiecia aku... no i sie jakies bledy zrobily, takze nie odpalal z kluczyka, tylko na pych, potem po zgaszeniu odpalal od razu, a po godzinie juz nie chcial odpalic, trzeba bylo zrestetowac toto w srodku i sie zrobilo ok. nie jestem mechanikiem i nie potrafie zdiagnozowac twojego problemu, przykro mi... moze ktos jeszcze cos napisze i ci pomoze :)

kamien

Astro-maniak
Posty: 204
Rejestracja: 04 kwie 2007, 17:24
Imię: Krzysztof
Auto: Astra F
Silnik: 1.4 (60 koni)
Rocznik: 2001
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław/Brzeg Dolny

#5

Nieprzeczytany post autor: kamien »

Ładowany był w domu. Nie mam zielonego pojęcia co się mogło stać. Silniczek śmigał po podłączeniu, a po godzinie już nie. Może immobilaizer?? Hmmmmmmmmm

'Zresetować toto' -> to znaczy co zresetować i w jaki sposób??

Anonimek

#6

Nieprzeczytany post autor: Anonimek »

odpiac klemy na pare sekund... ale skoro ladowales go w domu to kody usterek masz zresetowane

kamien

Astro-maniak
Posty: 204
Rejestracja: 04 kwie 2007, 17:24
Imię: Krzysztof
Auto: Astra F
Silnik: 1.4 (60 koni)
Rocznik: 2001
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław/Brzeg Dolny

#7

Nieprzeczytany post autor: kamien »

Info dla wszystkich mających alarm. Jeśli będziecie mieli podobne problemy, zamiast się denerwować i czaszkować co jest nie tak, włóżcie kluczyk do stacyjki, włączcie zapłon i przytrzymajcie przycisk wył/wł na pilocie alarmu. Problemem był alarm + immobilaizer :oops:

ODPOWIEDZ