Witam!
Tydzien temu wymienilem krokowca, bo auto mi szalalo na obrotach i wywalalo check (kod 35 - silnik krokowy nieprawidlowa liczba krokow) Minal tydzien idealnego dzialania, przejechalem sporo kilometrow i dzisiaj po zapaleniu rano auto zaczelo bulgotac jak wczesniej i podnosic obroty, na gazie dosyc dlugo z kolei schodzi ze ssania po osiagnieciu temeperatury ale trzyma "prawie" prawidlowe obroty i nie bulgota (ale i tak zapala check-a nr 35)
I teraz nie wiem, po tygodniu czasu znowu krokowiec do wymiany (jest nowy).
Czy macie moze jakies inne pomysly, porady, sugestie?
Wielkie dzienx z gory!
Pozdro!
problem z krokowcem...
-
- Posty: 414
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:13
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: mnie znasz?
- Kontakt:
Mozliwe jest ze przepustnica jest zabrudzona,
w momencie jak chodzi na wolnych obrotach,
to oblepiajajaca to wszystko maz z oleju i kurzu,
troche przytyka wlot.
Moze tak byc ale nie musi.
Krokowca nie musisz wymieniac, wystarczy go wyjac i wyczyscic,
ew troche odmoczyc ten klajster.
Sprawdz polaczenia, przewody, wtyki.
Jak to bedzie ok ja bym szukal innej przyczyny.
Swiece, przewody, filtr paliwa (tak tak... mocno zanieczyszczony moze wlasnie tak reagowac)
w momencie jak chodzi na wolnych obrotach,
to oblepiajajaca to wszystko maz z oleju i kurzu,
troche przytyka wlot.
Moze tak byc ale nie musi.
Krokowca nie musisz wymieniac, wystarczy go wyjac i wyczyscic,
ew troche odmoczyc ten klajster.
Sprawdz polaczenia, przewody, wtyki.
Jak to bedzie ok ja bym szukal innej przyczyny.
Swiece, przewody, filtr paliwa (tak tak... mocno zanieczyszczony moze wlasnie tak reagowac)