zimny diesel
zimny diesel
Witam mam Astrę isuzu 1,7TD. Od pół roku i to mój pierwszy ropniak. Jak odpalam go z rana to przy mrozach muszę ze 2 razy a ostatnio było z - 17 to nawet 3 musiałem kręcić fakt że niedługo ale zawsze. no i przy zimnym silniku jak odpalę to słychać za chwilkę cyknięcie przekaźnika domyślam się ze to znaczy że świece przestały grzać. Ale temperatura silnika
(wskaźnik) nie rusza się do momentu drugiego cyknięcia co trwa już dość długo . no i wszystko oki tylko dopuki przekaźnik nie zaskoczy poraz drugi to np. wentylator chopdzi na niższych obrotach , tak jakby akumulator był mocno obciążony widać tio nawet po wycieraczkach że wolniej chodzą, czy jest to dobry objaw czy jest coś nie tak? A i jeszcze w tym czasie jest dość mulisty. Wiem że nie można deptać zimnego silnika ale to i tak idzie wyczuć że jedze słąbiej. Wiec jak myślicie tak ma być czy coś jest znów do roboty:-)
(wskaźnik) nie rusza się do momentu drugiego cyknięcia co trwa już dość długo . no i wszystko oki tylko dopuki przekaźnik nie zaskoczy poraz drugi to np. wentylator chopdzi na niższych obrotach , tak jakby akumulator był mocno obciążony widać tio nawet po wycieraczkach że wolniej chodzą, czy jest to dobry objaw czy jest coś nie tak? A i jeszcze w tym czasie jest dość mulisty. Wiem że nie można deptać zimnego silnika ale to i tak idzie wyczuć że jedze słąbiej. Wiec jak myślicie tak ma być czy coś jest znów do roboty:-)
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Wiesz, jak mój ojciec odpalał sprintera to zawsze wstawał szybciej zimą żeby pochodził sobie conajmniej 10 minut. Weź pogadaj z miśkiem, bo może świece żarowe nie wyłanczają sie :>.A świece mają duży pobór prądu A jak odpalisz auto to czekasz chociaz chwile? Albo pogadaj z czelusiem on ma TD
Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram
Przynajmniej się staram
-
- Posty: 4227
- Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
- Imię: Marek
- Auto: astra f, insignia, fiat 125P
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
u mnie jest tak samo.
co do grzania świec to świece grzeją nadal po zgaśnięciu kontrolki jeszcze przez jakieś 3 minuty więc pobór pradu jest dużo większy więc to norma i nie ma się czym martwić
co do mułowatego silnika po odpaleniu gdzy jest zimny to chyba norma bo ja też tak mam
co do zapalania rano to też raczej norma- ogólnie isuzu słabo odpala przy mrozach no chyba że jest w perfekcyjnym stanie - ewentualnie możesz posprawdzać świece żarowe, czy ropka się nie cofa, kompresję na zimnym silniku (powinna być chyba z 16 - nie pamiętam dokładnie) no i w ostateczności luzy zaworowe - bo powinno się je regulować co 50k (tylko że jak by były źle luzy to by spadały obroty na początku i by trzęsło silnikiem)
co do grzania świec to świece grzeją nadal po zgaśnięciu kontrolki jeszcze przez jakieś 3 minuty więc pobór pradu jest dużo większy więc to norma i nie ma się czym martwić
co do mułowatego silnika po odpaleniu gdzy jest zimny to chyba norma bo ja też tak mam
co do zapalania rano to też raczej norma- ogólnie isuzu słabo odpala przy mrozach no chyba że jest w perfekcyjnym stanie - ewentualnie możesz posprawdzać świece żarowe, czy ropka się nie cofa, kompresję na zimnym silniku (powinna być chyba z 16 - nie pamiętam dokładnie) no i w ostateczności luzy zaworowe - bo powinno się je regulować co 50k (tylko że jak by były źle luzy to by spadały obroty na początku i by trzęsło silnikiem)
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 lut 2007, 11:28
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ja mam 224 tysie i chodzi mi ladnie silniczek,arkadiuszbranka pisze:a dzięki troszkę się uspokoiłem. mój ma już prawie 200 tyś więc ma prawo chorować
grzeje rano tak ze 2-3 minuty i tyle samo czekam az ostygnie,
dobry to disel i przyspieszenie i malo pali,
ale co ide do mechanika to mowi cos o wyciekach i ze silnik brudny,
a oleju mi nie ubywa