przyciemnione lampy przod
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 06 lis 2007, 20:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zamość
- Kontakt:
przyciemnione lampy przod
witam przedstawiam wam prosta operacje przyciemniania lamp.
zapraszam na strone [External Link Removed for Guests] (sorki ze nie ma domeny ale strona i tak zmieni serwer) nastepnie klikamy w techniczne i przedostatni odnosnik
opis by Aro222
jak latwo sie zorientowac na stronie znajduje sie tez kilka innych ciekawych informacji jak np chlodnica oleju w c18xe.
Pozdrawiam
zapraszam na strone [External Link Removed for Guests] (sorki ze nie ma domeny ale strona i tak zmieni serwer) nastepnie klikamy w techniczne i przedostatni odnosnik
opis by Aro222
jak latwo sie zorientowac na stronie znajduje sie tez kilka innych ciekawych informacji jak np chlodnica oleju w c18xe.
Pozdrawiam
-
- Posty: 3359
- Rejestracja: 20 wrz 2007, 21:09
- Imię: Wojtek
- Auto: F cabrio i G kombi
- Silnik: X16SZ i 22DTR
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa / Natolin
- Kontakt:
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 06 lis 2007, 20:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zamość
- Kontakt:
Mam tylko nadzieję, że samo szkło reflektora nie jest przyciemnione.
Swoją drogą to jest jakiś fenomen. Co ma na celu przyciemnianie lamp ?
Często widzę ciemne klosze. Nasuwa się pytanie po co wszyscy to robią. Może od razu zdemontować wszystkie światła. Wtedy to będzie rewelacyjnie wyglądać !
Lampa jest po to aby świecić z odpowiednią jasnością. Dodam tylko, że tylne światła muszą być widoczne z odległości min. 300 metrów. Dodatkowa sprawa, to przerabiana lampa traci certyfikat i nie może być używana w ruchu ulicznym (mandat, zabranie dowodu rejestracyjnego i koszty odholowania).
Najczęściej przerabiane lampy kiepsko świecą, a wygląd to kwestia gustu. Mnie się coś takiego nie podoba. Szczególnie światła tylne zaciemnione na niebiesko
Pozdrawiam i życzę wszystkim umiaru. Bezpieczeństwo jest ważniejsze od ładnego wyglądu. Takie jest moje zdanie.
Swoją drogą to jest jakiś fenomen. Co ma na celu przyciemnianie lamp ?
Często widzę ciemne klosze. Nasuwa się pytanie po co wszyscy to robią. Może od razu zdemontować wszystkie światła. Wtedy to będzie rewelacyjnie wyglądać !
Lampa jest po to aby świecić z odpowiednią jasnością. Dodam tylko, że tylne światła muszą być widoczne z odległości min. 300 metrów. Dodatkowa sprawa, to przerabiana lampa traci certyfikat i nie może być używana w ruchu ulicznym (mandat, zabranie dowodu rejestracyjnego i koszty odholowania).
Najczęściej przerabiane lampy kiepsko świecą, a wygląd to kwestia gustu. Mnie się coś takiego nie podoba. Szczególnie światła tylne zaciemnione na niebiesko
Pozdrawiam i życzę wszystkim umiaru. Bezpieczeństwo jest ważniejsze od ładnego wyglądu. Takie jest moje zdanie.
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 mar 2007, 21:46
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 741
- Rejestracja: 05 paź 2007, 20:55
- Imię: Sławek
- Auto: astra F caravan '97
- Silnik: x16szr
- Lokalizacja: Kamień_M./Witnica/Gorzów_W.
- Kontakt:
Górnik, gdybyś przyjrzał się, co zostało zamalowane to zobaczyłbyś, że elementy "robocze" odbłyśnika pozostały nienaruszone...
to co zostało zamalowane, to tylko kołnierz zasłaniający wnętrze reflektora nie biorący udziału w odbijaniu światła...
od siebie dodam, że nie zawsze trzeba rozbijać szkła... reflektory CARELLO bardzo łatwo się rozbiera - nie wiem jak BOSH'e
w carello wystarczy zdjąć dwie blaszki-zawleczki a potem delikatnie np. szpachelką podważyć. dobre efekty daje ogrzanie masy uszczelniającaj dokoła szkła - przy odrobinie szczęścia można ją potem wykorzystać
ja swoje rozbierałem, bo szkła zmieniałem
wyczyściłem starannie, potem silikon szklarski bezbarwny i blaszki..
trzyma jak "kac w niedzielę"
to co zostało zamalowane, to tylko kołnierz zasłaniający wnętrze reflektora nie biorący udziału w odbijaniu światła...
od siebie dodam, że nie zawsze trzeba rozbijać szkła... reflektory CARELLO bardzo łatwo się rozbiera - nie wiem jak BOSH'e
w carello wystarczy zdjąć dwie blaszki-zawleczki a potem delikatnie np. szpachelką podważyć. dobre efekty daje ogrzanie masy uszczelniającaj dokoła szkła - przy odrobinie szczęścia można ją potem wykorzystać
ja swoje rozbierałem, bo szkła zmieniałem
wyczyściłem starannie, potem silikon szklarski bezbarwny i blaszki..
trzyma jak "kac w niedzielę"
jestem już stary...
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 06 lis 2007, 20:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Zamość
- Kontakt:
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie no ale nie czepiajcie się. Jak by nie było Górnik zwrócił uwagę na ważną kwestię.
Zdarza się czasem taki baran co stawia kwestię ładnego wyglądu niebieskich czy czarnych kloszy z tyłu ponad bezpieczeństwo. I nie interesuje go to że światła stopu w dzień są prawie niewidoczne albo nie odróżniają się w ogóle od pozycyjnych.
Zdarza się czasem taki baran co stawia kwestię ładnego wyglądu niebieskich czy czarnych kloszy z tyłu ponad bezpieczeństwo. I nie interesuje go to że światła stopu w dzień są prawie niewidoczne albo nie odróżniają się w ogóle od pozycyjnych.
- ClauveR
- Posty: 4097
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:21
- Imię: Mateusz
- Auto: Opel Zafira B
- Silnik: Z18XER
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt: