Piasta koła tył w Astrze?

sakwa

Astro-maniak
Posty: 694
Rejestracja: 24 wrz 2007, 21:59
Imię: Paweł
Auto: c14nz/c20ne/x20xev
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Piasta koła tył w Astrze?

#1

Nieprzeczytany post autor: sakwa »

Mam takie małe pytanko. Czy Astra f z 92roku ma z tyłu piastę koła?

Może opisze Wam o co mi biega i wtedy czekam na Wasze opinie;)

Otóż jakies 3 tyg temu coś zaczeło mi mocno walić w przednim, lewym kole. Na początku było to gdy skręcałem w prawo a zaczęło tak walić gdy jechałem do Elbląga więc postanowiłem tam to zrobic ,gdyż bałem się że juz do Kwidzyna nie wrócę bo mi się to rozwali w drodze powrotnej. Czym prędzej wybrałem się do mechanika, który podniósł mi auto na podnośnik. Zaczął ruszać przednim kołem a tu nic. Totalnie nic nie wali i nie stuka:/ No ale gościu przeszedł na tył poruszał tylnym prawym kołem i usłyszałem ten wkurzający mnie dźwięk. Gościu powiedział "do wymiany piasta". No ok skoro trzeba to trzeba. Zostawiłem auto i wróciłem po nie wieczorem. Pokazał mi starą piastę po czym skasował kupę kasy, no ale jak on to powiedział "jeszcze dwa dni i by Ci koło odpadło" a że nie znam się na tym ok no co trzeba to trzeba. Pojeździłem może z tydzień i znowu ten dźwięk no i z przodu a nie z tyłu tak jak na początku. Ale byłem w lepszej sytuacji bo akurat wracałem do Kwidzyna, gdzie mam zaprzyjaźnionych mechaników. Pierwsze co wybrałem się do pierwszego. Powiedziałem mu co i jak a on "ale to niemożliwe by piasta Ci z tyłu siadła, najwyżej łożyska" jednak miał już co robić w weekend więc nie zostawiałem mu auta a pojechałem do kolesia, który obiecał mi to zrobić do wieczora /auto potrzebuje na co dzień więc zależało mi na czasie/. Podjechałem tam a on mi mówi " to nie mogła być piasta bo te astry nie mają z tyłu piasty" No i jeden wielki nerw bo jak to możliwe że gościu wymienił piaste/tak mówi/ po czym mi ją pokazał a tu 2 mechaników mówi że astry nie mają z tyłu piast. To co mi wymienił w Elblągu? Auto zostawiłem i wieczorem odebrałem sprawne auto a okazało się że wyciekł mu olej ze skrzyni i coś w skrzyni tak waliło. Koszt 2 razy mniejszy nić ten w Elblągu. Powiedźcie mi jak w końcu to jest z tą piastą. Jest z tyłu czy nie? To co mi w Elblągu pokazał to piasta była na stówe, ale kto wie czy mi od czegoś innego nie pokazał?
Pozdrawiam[/i]

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

na 200% procent astry mają z tyłu piasty i są one nierozbieralne tak więc jak pójdzie łożysko to musisz wymienić całą która kosztuje ok 300zł

mogę Ci zrobić zdjęcie takiej piasty zdemontowanej jak chcesz bo jak wymieniałem tylną belkę to zostały mi 2 :D

jak były luzy na łożysku to nawet dobrze że koleś wymienił - choć ja bym wolał od kadeta taką piastę kupić bo tam były one rozbieralne i koszt wymiany łożyska jest dużo niższy bo nie trzeba wymieniać całej piasty ;)

Czelus

Astro-maniak
Posty: 1129
Rejestracja: 02 sty 2007, 19:09
Imię: Łukasz
Auto: chrysler 300M
Silnik: 2,7
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia-Cisowa
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: Czelus »

tak dokladnie tak jak napisal JOSZIkoszt niejest maly takiej piasty sam kiedys wymienialem i zaplacilem 280 zl

sakwa

Astro-maniak
Posty: 694
Rejestracja: 24 wrz 2007, 21:59
Imię: Paweł
Auto: c14nz/c20ne/x20xev
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: sakwa »

A więc wszystko ok, gdyż za tą piastę zapłaciłem 320zł. Dzięki chłopaki za rozwiązanie problemu. Macie u mnie piwo ;)
kultoweauta.blogspot.com

karola44-81

Astro-maniak
Posty: 291
Rejestracja: 10 gru 2007, 10:00
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Połaniec
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: karola44-81 »

JOszi pisze:choć ja bym wolał od kadeta taką piastę kupić bo tam były one rozbieralne i koszt wymiany łożyska jest dużo niższy bo nie trzeba wymieniać całej piasty
A w jaki sposob to rozumiesz?? Tzn czy trzeba cala np belke czy poprostu z belki sciaga sie czop, a moze z czopa tylko piaste?? Podchodzi to bez problemow?? A jamulce pozniej?? Opisz jezeli mozesz. Pewnie nie tylko mnie by to interesowalo.

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

belka z astry pasuje do kadeta i na odwrót więc piasty też powinny pasować

piasta do belki jest przykręcana 4 śrubami i pasuje też od kadeta.

Ta z kadeta jest rozbieralna i o ile się ma narządzia to można wymienić łożysko samemu natomiast w astrze trzeba wymienić całą piastę

a piasta jak piasta różni się tylko szerokością bo w astrach występuje kilka rodzajów bębnów. czyli wymieniasz piastę a cała reszta powinna pasować


jak się nie mylę (to by trzeba było sprawdzić) to piasta z astry f powinna pasować też do astry g jeżeli rozstaw jest ten sam a to jest duży plus bo zawsze można gdzieś na szrocie z jakiegoś anglika wykręcić taką ;)

Belial

Astro-maniak
Posty: 126
Rejestracja: 18 lis 2007, 11:45
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kartuzy
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: Belial »

Czołem wszystkim

Wtrące sie do tego tematu. Od pewnego czasu cos mi stuka w tylnim prawym kole, wydaje mi sie ze to łozysko. Ojciec miał tak samo w swojej corsie "B" i pewnego razu kolo mu przyblokowało z tyłu podczas jazdy i musiał wymienic łozysko z tyłu, ale z tego co pamietam naprawa wyszła mu jakies 80-100zł. Boje sie ze u mnie moze byc to samo a z waszych postów wynika ze nie da sie wymienic samego łozyska, lecz trzeba wymienic cała piaste, która tania nie jest. Czy nie ma na to sposobu aby wymienic tylko same łozysko?? Dodam tylko ze jak byłem u mechanika nic mi nie gadał ze musze wymienic całą piaste powiedział ze koszt naprawy wyniesie ok 120zł. Tak wiec prosze o szybką odpowiedz bo z Waszych postów wynika co innego a z "gadki" mechanika tez co innego. POzdrawiam.

suchy

Astro-maniak
Posty: 741
Rejestracja: 05 paź 2007, 20:55
Imię: Sławek
Auto: astra F caravan '97
Silnik: x16szr
Lokalizacja: Kamień_M./Witnica/Gorzów_W.
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: suchy »

Belial, gdyby był sposób na wymianę samego łożyska to pewnie byłby doskonale opisany... ale takiego nie ma i koniec! ;)

opel w ramach obniżenia kosztów produkcji i czasu montażu wprowadził kompletne piasty zamiast rozbieralnych i nic na to nie poradzimy...

wymiana na piasty z kadeta IMHO opłacałaby się jedynie na dłuższą metę, na conajmniej dwie wymiany...
z tego co wyczytałem kiedyś to oplowskie kompletne piasty wytrzymują przebiegi spoko ponad 300 tys. km - nie wiem czy warto kombinować...
jestem już stary...

Belial

Astro-maniak
Posty: 126
Rejestracja: 18 lis 2007, 11:45
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kartuzy
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: Belial »

No cóz bywa i tak. Szkoda ze opel w sumie nie pomyslał o tym aby te piasty były rozbieralne. We wtorek jade na wymiane i to koniecznie. Dzis byłem w Gdyni i co jak co, ale normalnie sie bałem ze nie dojade do domu, łożysko chuczy i klepie na całego... Ale i tak mimo wszystko dzieki za odpowiedz.

ODPOWIEDZ