różnego rodzaju dodatki do paliwa

gimof

Astro-maniak
Posty: 436
Rejestracja: 10 paź 2007, 19:31
Imię: Pan Samochodzik
Lokalizacja: Poznań(promnice)
Kontakt:

#31

Nieprzeczytany post autor: gimof »

dubi pisze:Nie polecam dolewania preparatów czyszczących silnik do oleju. W nowych silnikach nie jest to potrzebne, a w starych rozpuszcza nagar i wtedy dopiero zaczynają się problemy... brak kompresji, litry spalanego oleju i cały silnik zasyfiony rozpuszczonym nagarem.
Jaki środek próbowałeś? Ja przed każdą zmianą oleju wlewam preparat motula czyszczący silnik. Nie straciłem kompresji i nie mam zasyfionego silnika od nagaru. (A sprawdzałem to w ostatni weekend chociażby) Najpierw trzeba mieć dobry stan techniczny pojazdu. :roll:
dubi pisze:U nas w kraju sprawa z paliwami jest bardzo dziwna; jeżeli się nie mylę, to wg PN żeby benzyna była dopuszczona do sprzedaży jako 95, to musi mieć 85 oktanów. Sądzę, że niejednokrotnie zachodnia 91 byłaby lepsza niż nasza 95... poza tym liczba oktanów nie ma nic wspólnego z wartością opałową paliwa.
Obawiam się, że w Niemczech i w Angli zwykła 95 nie różni się niczym niż nasza. W Anglii - wuja siedzi od 3 lat twierdzi, że w Polsce przynajmniej taniej a różnic brak. A Niemcy...nie jednokrotnie cysterny przywoziły paliwo które szło i do Niemiec i do Polski.

Małe stację sprzedają mniej? I dłużej stoi w zbiornikach? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? W firmie gdzie pracowałem, dowóz paliwa był średnio co 3 zmiana czyli co 3 doba - średnio koło 5tysięcy litrów benzyny - ropy o wiele więcej :idea:
dubi pisze:Dobrze jest też tankować auto do pełna (dla niektórych, w tym i dla mnie marzenie:)), bo bak nie koroduje tak i mniej syfu dostaje się do pompy paliwa i nie trza tak często wymieniać filtra paliwa:)
Sprawa oczywista, najbardziej widoczne to jest w maluchu :lol:
dubi pisze:Sprawa najważniejsza dla żywotności silnika to odpalanie na zimno. Po włączeniu silnika powinien on przynajmniej te 30 sekund pochodzić, aby olej rozszedł się po całym silniku i zdążył go przesmarować. Odpalanie silnika to najgorsza część pracy dla niego i nie lubią tego :P
aha... :roll:
[External Link Removed for Guests]

Cobrettii

Astro-maniak
Posty: 950
Rejestracja: 03 paź 2007, 16:47
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Płock/Gostynin
Kontakt:

#32

Nieprzeczytany post autor: Cobrettii »

dubi pisze:Nie polecam dolewania preparatów czyszczących silnik do oleju. W nowych silnikach nie jest to potrzebne, a w starych rozpuszcza nagar i wtedy dopiero zaczynają się problemy... brak kompresji, litry spalanego oleju i cały silnik zasyfiony rozpuszczonym nagarem.
o jakim oleju mówisz ??

Bo jeżeli o silnikowym to sie zgodze ( ale dziwne jak byś o tym mówił bo to o paliwach mowa)

A jeżeli mowisz o oleju napędowym to sie stanowczo nie zgodze. Jedyne miejsca któe ten dodatek czyści to ( w zależności od rodzaju ) bak z bakterii ( i tego całego syfu co sie osadza ) czyści i SMARUJE pompe, wtryski. Jego "wymywanie" nagaru z tloków jest znikome, szybko zapełniane olejem mineralnym.
[External Link Removed for Guests]

dubi

Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 09 sty 2008, 17:21
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Z Góra/Szczecin
Kontakt:

#33

Nieprzeczytany post autor: dubi »

gimof--> Oczywiście zgadzam się w 100% z Tobą co do sprawności silnika, żeby stosować takie preparaty:) niemniej jednak nagar w silnikach spalinowych jest naturalnym uszczelnieniem komory spalania. Problemy z braniem oleju mają np. silniki mazd, które po zalaniu przez niemców jakichś motodoktorów do oleju po jego wymianie potrafiły spalić go nawet ponad 1 litr na 1000 km.

gimof--> Co do stacji opieram swoje zdanie na opiniach użytkownikót samochodów z innych forów, którzy albo ściągali auta z zachodu jeżdżąc na ich apliwie, albo mieli możliwość jeżdżenia na zachodznich paliwach, albo na paliwach z ukrainy :) Silniki dużo mniej palą i są troszkę mocniejsze, elastyczniejsze.

gimof--> Nie mówię, że z małymi stacjami to reguła... jeżeli stacja ma obrót odpowiedni. Ale są stacje małe na jakichś zadu*****, gdzie dziennie zatankuje kilka osób i to paliwo stoi długo w zbiornikach. Osobiście nie zatankowałbym na takiej stacji, gdybym jej nie znał albo nikt by mi jej nie polecił.

Cobrettii--> mówię oczywiście o silnikowym oleju... tak mi się wspomniało :P przepraszam, za oftopa ;)

pozdrawiam

gimof

Astro-maniak
Posty: 436
Rejestracja: 10 paź 2007, 19:31
Imię: Pan Samochodzik
Lokalizacja: Poznań(promnice)
Kontakt:

#34

Nieprzeczytany post autor: gimof »

dubi pisze:Silniki dużo mniej palą
To jest ciekawostka. W polsce też mało palą. Zależy od stylu jazdy jak by nie było...
Nie mniej, miałem okazję jechać dwoma autami z kierą po złej stronię i obydwa te pojazdy to był jeden wielki muł. Silniki chyba nigdy nie przekraczały 4k obr...

dubi pisze:gimof--> Nie mówię, że z małymi stacjami to reguła... jeżeli stacja ma obrót odpowiedni. Ale są stacje małe na jakichś zadu*****, gdzie dziennie zatankuje kilka osób i to paliwo stoi długo w zbiornikach. Osobiście nie zatankowałbym na takiej stacji, gdybym jej nie znał albo nikt by mi jej nie polecił.
Bo trzeba odróżnić, od małej stacji od małej stacji ;)
[External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ