mi nawet na gazie nie muli, a zaznaczam, że nie mam przepału silniczek godzien polecenia, wiadomo jak to z blachą i zawieszeniem - jak każdy samochód...faworyt pisze:to czy zmuli się na prawie sekunde
Problem jednopuktowego wtrysku w 1.8 90KM?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 20 lis 2007, 16:34
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: z nienacka
- Kontakt:
powiem tak... sprowadzilem auto z niemcowni.. w 2005 roku w grudniu.. i nie wiem co gosciu wymieniał a czego nie..
ale miałem takie cóś.., że jak dodałem np gazu momentalnie w deche... to autko tak jak by na sekundke się kumulowało i po chwili wstrzykiwało skumulowaną moc w koła
ii do czego zmierzam.... dzisiaj wymieniłem sporo uszczelek profilaktycznie jak i pod przymusem.. wymieniłem filtr paliwa i co się okazało wciskam gaz i auto bez chwili namysłu leci do przodu ale to jeden z wielu problemów który moze nękać ten silnik...
ja akurat trafiłem na to i z czego jestem bardzo zadowolony....kiedyś wciskając w dechee z 3 tysi tylko bez zachłyśnięcia sunał do przodu, a teraz? teraz .. czuje, że silnik jest szcześliwy
dodam jeszcze, że silnik o oznaczenui c18nz czyli potocznie 1.8i są baaardzo mało awaryjne*, Tanie i .. w połączeniu z HB .. potrafi wywołać efekt banana na twarzy kierowcy
* w sumie jak większość C**NZ ( czyli monopunkt, 8v )
DODAM jeszcze, że nie należy wciskać gazu w przedziale 1-2 tys obrotów.. bo to benzyniak a nie diesel więc benzyniaki zaczynaja żyć od 2 tys obrotów.
ale miałem takie cóś.., że jak dodałem np gazu momentalnie w deche... to autko tak jak by na sekundke się kumulowało i po chwili wstrzykiwało skumulowaną moc w koła
ii do czego zmierzam.... dzisiaj wymieniłem sporo uszczelek profilaktycznie jak i pod przymusem.. wymieniłem filtr paliwa i co się okazało wciskam gaz i auto bez chwili namysłu leci do przodu ale to jeden z wielu problemów który moze nękać ten silnik...
ja akurat trafiłem na to i z czego jestem bardzo zadowolony....kiedyś wciskając w dechee z 3 tysi tylko bez zachłyśnięcia sunał do przodu, a teraz? teraz .. czuje, że silnik jest szcześliwy
dodam jeszcze, że silnik o oznaczenui c18nz czyli potocznie 1.8i są baaardzo mało awaryjne*, Tanie i .. w połączeniu z HB .. potrafi wywołać efekt banana na twarzy kierowcy
* w sumie jak większość C**NZ ( czyli monopunkt, 8v )
DODAM jeszcze, że nie należy wciskać gazu w przedziale 1-2 tys obrotów.. bo to benzyniak a nie diesel więc benzyniaki zaczynaja żyć od 2 tys obrotów.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
u mnie jest chwila zmuły,a później jakieś dziwne akcje jak wciskam gaz do dechy,ale to na benzynie i nie wiem czego to wina bo na gazie nie trzeba go zbytnio prosić żeby zaczął przyspieszać.redukcja,gaz do dechy i zaczyna sie jazda a jesli mógł bym ci cos poradzić to 6tys to troche pzy duzo jak za to auto.... :/ ja swoją kupiłem za 4800.jest z końca 91roku z gazem.jest po kompletnej blacharce i zabespieczona ino tylko komora silnika nie pomalowana na samochodzie mam czarna perłę,a w komorze czerwień,ale dobrze ze czerwień pasuje do czerni
nie ważne przy czym stoisz tylko jak tym jeździsz
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
Nie .. troszkę zakręciłem...otóżfaworyt pisze:Cytat:
....kiedyś wciskając w dechee z 3 tysi tylko bez zachłyśnięcia sunał do przodu, a teraz? teraz .. czuje, że silnik jest szcześliwy
Czyli jednak wcześniej była wyczuwalna zmuła po nagłym wciśnięciu w gaz a potem zniknęła? bo raz napisałes ,ze bez zaschłyśnięcia i potem ,ze jest szczęśliwy
Kiedyś miałem zmułkę ale przy 2 tys obr do 3 tys obr, natomiast przy 3200 juz nie mialem silnik ciagnal normlanie ( w sumie w tym punkcie mamy chłopaki maxymalny NM )
a teraz ciągnie bez problemu od 2 tysi
---- o to mi chodziło, i wybaczcie, że zakręciłem
Ps. do reagowania na gaz... potrzebne są sprawne przewody, świece ( nie koniecznie 2 diodowe i więcej ), filtr paliwa, wtryski w miarę czyste, dolot, wydech
to tak po krotce..
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:36
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 10 maja 2007, 15:08
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: manchester
- Kontakt:
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:36
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 19 mar 2007, 21:46
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ja bym chciał kupić takie dwu-DIODOWE świece, bo w życiu takich nie widziałem. JuniorQ jak jużź to 2 elektrodowe.JunioR pisze:świece ( nie koniecznie 2 diodowe i więcej ),
Czyli w normie. Uszczelke pod dekiel (kape) nie kładź na sucho, tylko posmaruj ją sylikonem temperaturoodpornym. ;D I pamiętaj, żeby ją po jakimś czasie dociągnąć na śrubach, ale szykuje się, że to najczęściej z uszczelek będziesz robił. A miska tak samo, oprócz uszczelki sylikon. ;Dfaworyt pisze:Musze doszczelnic silnik pod deklem zaworów i poci sie z miski olejowej
"Dla tych wszystkich,
którzy 15 baniek noszą w głowach"
którzy 15 baniek noszą w głowach"