Zawieszenie przednie popukiwanie w Mc Personach
Zawieszenie przednie popukiwanie w Mc Personach
Witam wszytkich mam takie pytanie bo morduje temat na wszystkie sposoby i nie moge dojść co jest halo w mojej asterce co ciekawe kolega w Vektrze A tez ma identyczny problem . Sprawa wyglada w ten sposob ze gdy ruszam autem rano kiedy jest zimne po nocy słysze z przodu takie delikatne popukiwanie , dzieje sie tak przez jekis kilometr i juz jest ok . Juz byłem na diagnostyce przedniego zawieszenia i wyszło wzorowo . Chcąc spradzic co to moze być podniosłem maske i kiwałem autem jak było zimne nie ruszane po nocy i wyraznie czuć takie pykanie na gorze McPersona . Co to moze być dodam ze uspokaja sie po przejechaniu kilkuset metrów a słyszałem opinie ze to cos od amortyzatorów ze niby olej gesty ale wole zapytac was madre głowy bo wkoncu ćwiczynie temat pt. Astra codziennie
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 11 sie 2007, 1:18
- Imię: Przemek
- Auto: Astra i Vectra
- Silnik: 1.4i, 2,2dti
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Co do łożysk to Barun ma rację moga mieć luzy ale co do amortyzatorów to sie nie zgodze. Olej w amortyzatorze gestnieje na mrozie ( jak każdy) i jak rano po dłuższym postoju ruszasz to amortyzator na poczatku jest sztywniejszy (twardszy) ale też bym zaczoł od łożysk skrętnych.
Teraz i kiedyś tam w przyszłości
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Wiecie szczerze to tez myslałem ze to te łozyska bo wszystko inne jest w stanie idealnym ale tak sobie myślałem ( moze sie własnie myle ) ze te łozyska nie maja prawa stukać wkońcu sa cały czas dociśnięte cięzarem całego auta , spoczywa na nich oprucz amortyzatora jeszcze chyba miseczka w która sprezyna ciśnie ?? mam racje czy sie myle czy faktycznie to te łozyska w gorze kolumny ??