Pomocy:(
Pomocy:(
Jutro jade na pogrzeb, dzisiaj mialem jechac po wiazanke, odpalilem samochod wysiadlem, zaczalem skrobac szyby. Po 2 minutach zgasl. Nie chce odpalic. Benzyne mam na 99%, gaz tez. Kontrolki sie swieca, zegarek tez, po przekreceniu kluczyka cos sie kreci(to co zawsze ale nie wiem co to bo sie nie znam:) ). Poprostu nie zalapuje. Jakby wogole nie odpalil to mialbym wiekszy orzech do zgryzienia bo zadnych swiec i kabli nie wymienialem.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 23 gru 2006, 18:26
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: łódzkie/mazowieckie
- Kontakt:
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 24 wrz 2007, 19:38
- Imię: Krzysztof
- Auto: GsiT
- Silnik: 20LET by Emu Black
- Rocznik: 1994
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 694
- Rejestracja: 24 wrz 2007, 21:59
- Imię: Paweł
- Auto: c14nz/c20ne/x20xev
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Kwidzyn
- Kontakt:
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:36
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
U mnie bylo podobnie zdazylo sie tylko raz i juz sie nei dzieje auto zgaslo na parkingu, odpalilem go dopirto na pych i chodzi do tej pory rowniutko od czego to bylo nie wiem
Nadszedl kres mojej przygody z Astra, juz jest Omega B, Astra Sprzedana...Szkoda bylo....
CB-RADIO:
TTI 880 + Sirio Megawatt 3000
zapas-drugi mobil
ONWA MK3 + Falcon(magnes)
CB-RADIO:
TTI 880 + Sirio Megawatt 3000
zapas-drugi mobil
ONWA MK3 + Falcon(magnes)
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 17:24
- Imię: Krzysztof
- Auto: Astra F
- Silnik: 1.4 (60 koni)
- Rocznik: 2001
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław/Brzeg Dolny
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 24 wrz 2007, 19:38
- Imię: Krzysztof
- Auto: GsiT
- Silnik: 20LET by Emu Black
- Rocznik: 1994
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
diesla nie wolno na pych ( chyba ze wczesniej sie zakreci rozrusznikiem i pusci sprzeglo ) , bo przez kompresje moze przeskoczyc rozrzad na walku rozrzadu ( albo i szczelic ) a w benzynie nic sie nie stanie , jeszcze z takimi malymi pojemnosciami. Panowie nie róbcie z igły widly , chyba ze nikt nie odpalal na pych ? ( na pewno nie na jedynce , wystarczy pochnac i na 2 ce powinna maszyna zagadac )
-
- Posty: 1334
- Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
- Imię: Leszek
- Silnik: Diesel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt: