Cykanie tuż po włączeniu silnika c18nz
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Cykanie tuż po włączeniu silnika c18nz
mam nie tyle problem co obawy.otóż gdy odpalam asie np.po nocy słysze dziwny dzwiek z pod maski w postaci takiego cykania jak panewki czy cuś i po jakichś 5ciu minutach ustaje.dzwiek taki jak np.wydaja fiaty 125p czy polonezy...nie potrafie tego opisac....co to moze byc....??
edytowanie tematu // JunioR
edytowanie tematu // JunioR
Ostatnio zmieniony 06 sty 2008, 18:17 przez dikser, łącznie zmieniany 2 razy.
nie ważne przy czym stoisz tylko jak tym jeździsz
[External Link Removed for Guests]
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 25 gru 2006, 13:29
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Jak złapie cisnienie to cichnie
A wiec tak .Moja diagnoza
1.popychacze zaworów (regulator hydrauliczny luzu zaworów) jeśli znika dźwięk po rozgrzaniu. Po prostu olej ma trudniej dostac się jak zimny jest do wypełnienia szklanek popychaczy.
Możliwośc 2.
Wtryskiwacz paliwa- cyka najgłośniej zaraz po uruchomieniu , jak ciepły to troszkę ciszej.
Innej mozliwości nie widzę na chwile obecną po twoim opisie.
Mam nadzieję ,że pomogłem
A wiec tak .Moja diagnoza
1.popychacze zaworów (regulator hydrauliczny luzu zaworów) jeśli znika dźwięk po rozgrzaniu. Po prostu olej ma trudniej dostac się jak zimny jest do wypełnienia szklanek popychaczy.
Możliwośc 2.
Wtryskiwacz paliwa- cyka najgłośniej zaraz po uruchomieniu , jak ciepły to troszkę ciszej.
Innej mozliwości nie widzę na chwile obecną po twoim opisie.
Mam nadzieję ,że pomogłem
>>> [External Link Removed for Guests] <<<
...............................................................................................................................
>>> [External Link Removed for Guests] <<<
...............................................................................................................................
>>> [External Link Removed for Guests] <<<
-
- Posty: 512
- Rejestracja: 25 lut 2007, 21:19
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Jak cichnie po 5 min to jest samoregulacja zaworów nim się napełni olejem to tak cyka. Nic groźnego czasem tak jest. Ja też tak mam nic się nie dzieje można jeździć. Nie opłaca się tego naprawiać bo te samoreglacje będą drogie a jak będą nowe to wcale nie oznacza że będzie lepiej bo nie będą dotarte. Szkoda pchać w to pieniądze lepiej zainwestuj w coś innego.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 gru 2007, 23:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 20 paź 2007, 16:41
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Bast pisze:1.popychacze zaworów (regulator hydrauliczny luzu zaworów) jeśli znika dźwięk po rozgrzaniu. Po prostu olej ma trudniej dostac się jak zimny jest do wypełnienia szklanek popychaczy.
Dikser nie przejmuj się mamy ten sam Silnik i ja też tak mam jak temperatura jest na minusie ^^ olej dochodzi do "silnika" a jak sie rozgrzeje 2-3 minutki to chodzi bdb więc to tylko przez zimę , zobaczysz że jak będzie cieplej twoje obawy znikną ^^ pozdrawiamdikser pisze:mozliwe,nie znam sie zbytnio na tym.mam olej mineralny15 w 40 wiec bardzo gesty jak zimny.a jak sie nagrzeje chodzi idealnie.wiec mozliwe ze to te popychacze.ale jak to nic groznego to dobrze
Swoją drogą jak się sprawuje silniczek ^^ ? próbowałeś już sił z kimś ? Odpisz na PW nie robiąc tu OT
Mam podobny objaw, z tym, że cykanie jest po rozgrzaniu ciche, ale znowu się pojawia, i to ze zdwojoną mocą, podczas silnego wciskania gazu, np gdy przyspieszam pod górkę (jak w tunelu otworze okno to słysze cykanie bardzo wyraźnie). Przypuszczam, ze to ta druga mozliwość - czyli wtrysk. Czy koś wie w jaki sposób to na 100% zdiagnozowac no i potem jak naprawić (il ile ta przyjemność moze kosztować)? (mam 150 tys km, z tego 60 na gazie) Czy trzeba to pilnie zrobić czy ten typ tak ma? Z góry dzięki za pomoc.
-
- Posty: 1105
- Rejestracja: 24 gru 2007, 19:30
- Auto: Astra F Irmscher
- Silnik: C20xe
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Tylmanowa--RudaŚl.
- Pomocny: 3 razy
- Kontakt:
U mnie też pojawiło się cykanie. Raz. Silnik działał na benie, auto stało w miejscu, nagle coś pod maską zaczęło głośno cykać jak maluch, obroty spadły i silnik zgasł. Przez pięć minut nie można było odpalić a potem znów na dotyk i cykanie się nie powtórzyło nigdy. Też używam mineralnego. Co to mogło być? Silnik ma przejechane ledwie 190kkm czyli prawie jak z fabryki.
Dzisiaj przytrafiło mi się coś podobnego do kolegi wyżej. Auto postało 2h, chciałem uruchomić silnik na benzynie. Kilka minut kręcenia i nic. Na gazie zapalił bez problemu. Po kolejnej godzinie postoju odpalił na benzynie. Nie było wcześniej żadnych dziwnych odgłosów. Ciekaw jestem czy cykanie i problemy z zapalaniem mają wspólną przyczynę czy są to dwie niezależne usterki.
[ Dodano: 2008-04-23, 14:34 ]
[ Dodano: 2008-04-23, 14:34 ]
To sam sobie odpowiem: problemy z zapalaniem to "zawieszająca" się pompa paliwa. Raz działała raz nie, po wyjeciu działała, ale i tak wsadziłem nową, od tego momentu pali na rys. Pozostaje problem metalicznych odgłosów po uruchomieniu silnika oraz w czasie przyspieszania (to na pewno szklanki, ciekawe ile można z tym jeździć?).snicker pisze:Dzisiaj przytrafiło mi się coś podobnego do kolegi wyżej. Auto postało 2h, chciałem uruchomić silnik na benzynie. Kilka minut kręcenia i nic. Na gazie zapalił bez problemu. Po kolejnej godzinie postoju odpalił na benzynie. Nie było wcześniej żadnych dziwnych odgłosów. Ciekaw jestem czy cykanie i problemy z zapalaniem mają wspólną przyczynę czy są to dwie niezależne usterki.