Automat w Astrze F

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#21

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

Przemo ale u Ciebie automacik nie zwalnia aż tak autka bo ono ma jednak tę moc :D a 100KM to nie jest tak mało jak na astrę.

co do napraw i części to masz rację, tylko że zazwyczaj dotyczy to nowszych aut bo w astrze f rzadko się spotyka automaty przez co części są słabiej dostępne

Gość

#22

Nieprzeczytany post autor: Gość »

JOszi pisze:części są słabiej dostępne
Chybha,ze się mieszka gdzieś na wsi...bo w większych miastach są części do automatów.Jestesmy w XXI wieku..Ludzie to nie jakiś żadki model samochodu co wyszły ich np 20sztuk..

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#23

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

nie o to chodzi. chodziło mi o to że jak mi coś padnie w skrzyni to jadę albo na szrot i za grosze mam nową albo jadę do sklepu i na miejscu dostaje częśc którą chciałem.

a z automatami jest róznie, raz że na szrotach się cenią bo jest ich o wiele mniej niż manuali a 2 że w sklepach rzadko się zdarza że nie trzeba ściągać określonej części (co trwa zazwyczaj 1 lub 2 dni

Gość

#24

Nieprzeczytany post autor: Gość »

U mnie bynajmiej tego nie brakuje..A po drugie manual częściej sie psują jak automaty..Sam cos wiem o tym :)
Pozdro..

maciejbrot

#25

Nieprzeczytany post autor: maciejbrot »

Gdzieś już wcześniej widziałem podobny post. Napiszę to samo: mam astrę 2.0 z automatyczną skrzynią i nie zamieniłbym się na inną. Rewelacyjnie sprawdza się w mieście w korkach. Na trasie, też jej niczego nie brakuje. Co do awaryjności: miałem już kilka samochodów i nowszych i starszych - w żadnym nie miałem usterek związanych ze skrzynią biegów. Z całą pewności nie jest to element który specjalnie czesto się psuje - chyba, że mu w tym pomorzemy. Skrzynia automatyczna jest bardziej odporna na uszkodzenia ze względu na mniejszą możliwość jej skatowania. Sama dobiera przełożenia aby uzyskać najbardziej optymalne dla silnika parametry.
Automat ma mój głos na TAK!

Awatar użytkownika
endrius86

Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:20
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

#26

Nieprzeczytany post autor: endrius86 »

Astra 1,6 102 KM 1996 r. i oczywiście automato.... Nie bardzo wiem o co chodzi z tym jeżdżeniem po błocie ;/;/ jeśli chodzi o to że najzwyczajniej w świecie sie zakopię to wątpię - wystarczy tryb zimowy włączyć i przejdzie jak przez masło bo nie zakręci kołem... Dalej... MOC i DYNAMIKA.... tutaj nie rozumiem naprawde o co chodzi z tym pseudo porzekadłem że automat to brak dynamiki wolniej sie rozpędza itp itd bllleh.... Po to jest tryb Sport aby powalić tą mało konstruktywną opinię.... Przyspieszenie ma niesamowite (ostatnio próbowałem sie z Peugeotem 407 manual i padł :k ) 180 km/h leci sobie od tak jeszcze nie probowałem MAX ale to sie zobaczy.... Spalanie - nie wiem czy 0,5l weźmie więcej na 100 jak czytam opinie ile spalają manuale... Jazda po mieście sama przyjemność, zwłaszcza w korkach na dłuższe trasy też nie widzę wad..... zabawy zimą też wypasik mogę zając sie tylko opanowaniem auta i ręcznym, tyle pozdrawiam

wojt

Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 25 lip 2008, 22:16
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Kontakt:

#27

Nieprzeczytany post autor: wojt »

ja od krótkiego czasu (3-4 miesiące) jestem posiadaczem Astry F w automacie :) i jakoś nie narzekam a i w trybie S nieźle daje :) niestety trybu Snow jeszcze nie miałem okazji wypróbować, no raz, w większej wodzie, jak jakaś ulewa nagle zaatakowała, to było ok, dało radę wyjechać a ktoś tam został obok (współczuję)

no i mam nadzieję, że nie będę miał problemów typu wymiana skrzyni.. autko ma 13 lat i przebieg 105 tysięcy (oryginalny o dziwo)
LPG [External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
M@r!aN

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 02 sie 2008, 13:49
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: brać na wino?
Kontakt:

#28

Nieprzeczytany post autor: M@r!aN »

ja mam astre w automacie 1.8 90km i szczerze jestem zadowolony choc mam maly niedosyt...moze dlatego ze jestem jeszcze mlody i glupi i chcialbym sobie powariowac(dla wymagajacych w dutomatu 2.0 lub wiecej) ale za to wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda;) jezdzi ladnie, rowno....w miescie jest to piekna sprawa, gorzej na trasie bo faktycznie troche wiecej spali niz manual ale to akurat jest maly minus (jak dla mnie)... no i opcja "wolnej prawej reki" (jak ma sie ladna pasazerka obok to w aucie idzie robic cuda:P) ogolnie mowiac automat jest na plus;) pozdrawiam

[ Dodano: 2008-10-05, 13:02 ]
ja mam astre w automacie 1.8 90km i szczerze jestem zadowolony choc mam maly niedosyt...moze dlatego ze jestem jeszcze mlody i glupi i chcialbym sobie powariowac(dla wymagajacych w automacie 2.0 lub wiecej) ale za to wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda;) jezdzi ladnie, rowno....w miescie jest to piekna sprawa, gorzej na trasie bo faktycznie troche wiecej spali niz manual ale to akurat jest maly minus (jak dla mnie)... no i opcja "wolnej prawej reki" (jak ma sie ladna pasazerka obok to w aucie idzie robic cuda:P) ogolnie mowiac automat jest na plus;) pozdrawiam

[ Dodano: 2008-10-05, 13:04 ]
ja mam astre w automacie 1.8 90km i szczerze jestem zadowolony choc mam maly niedosyt...moze dlatego ze jestem jeszcze mlody i glupi i chcialbym sobie powariowac(dla wymagajacych w automacie 2.0 lub wiecej) ale za to wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda;) jezdzi ladnie, rowno....w miescie jest to piekna sprawa, gorzej na trasie bo faktycznie troche wiecej spali niz manual ale to akurat jest maly minus (jak dla mnie)... no i opcja "wolnej prawej reki" (jak ma sie ladna pasazerka obok to w aucie idzie robic cuda:P) ogolnie mowiac automat jest na plus;) pozdrawiam

wojt

Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 25 lip 2008, 22:16
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Kontakt:

#29

Nieprzeczytany post autor: wojt »

a ja mam takie jeszcze jedno pytanie:

bo w dźwigni jest ten "spust", który niejako jest blokadą przed niechcianą zmianą biegu, prawda? trzeba go podciągnąć żeby zmienić pozycję skrzyni

co jeśli ten "spust" ma niezły luz i zdarzało się zmienić pozycję bez jego podciągania?

[ Dodano: 2008-10-26, 21:21 ]
ktoś coś wie?
LPG [External Link Removed for Guests]

ODPOWIEDZ