Remont silnika Astra I 1.4 16v z 1998 130 000km

igiers

Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 16 paź 2007, 20:45
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Remont silnika Astra I 1.4 16v z 1998 130 000km

#1

Nieprzeczytany post autor: igiers »

Witam serdecznie,
w ubiegłym tygodniu zrobiłem remoncik silniczka 1.4 16v z 1998roku. Zostały wymienione:
Uszczelki:
- pokrywy zaworów
- pod głowicą
- miski olejowej
- pod kolektorem ssącym
- pod kolektorem wydechowym
- między kolektorem wydechowym a portkami
Pompa wspomagania
Rozrząd
- rolki
- napinacz
- pasek
- pompa wody
Pierścienie (nominalne)
Dokonano planowania głowicy
- frezowanie gniazd zaworowych
- wymiana 16 prowadnic zaworowych
- wymiana uszczelniaczy zaworowych
- wymiana szpilek mocujących głowicę ( 10szt)
Wymiana:
- przewodów wysokiego napięcia
- świec
- oleju (ELF STI)
- filtru oleju
- filtru powietrza
- filtru kabiny
- płynu chłodzącego
- płynu wspomagania
- linki prędkościomierza

Po złożeniu silniczka, postanowiłem się udać na dotarcie max 90km/h odległość 300km, po czym postanowiłem skontrolować silniczek. Okazało się, że jest wyciek oleju, prawdopodobnie uszczelniacz wału puścił i teraz rozkręcanie na nowo.

Czy o czymś zapomniałem? Proszę o podpowiedzi

P.S. koszt remontu na dzień dzisiejszy 2700,- PLN
1). 1.4l 16V X14XE (Ecotec) 66 kW / 90 PS

tomala72

Astro-maniak
Posty: 298
Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kożuchów
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: tomala72 »

remont po 130 000 tys. km - czemu tak szybko? trza było az tak rozbebeszać myślałem, że remont po tylu km to sie robiło w maluchu i fiaciorach 125

JOszi

Astro-maniak
Posty: 4227
Rejestracja: 22 gru 2006, 14:37
Imię: Marek
Auto: astra f, insignia, fiat 125P
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: JOszi »

przecież te silniki spokojnie bez remontu latają po 300tyś :/

zidan

Astro-maniak
Posty: 351
Rejestracja: 25 gru 2006, 16:48
Imię: Adam
Silnik: c20ne
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk Bobrowice
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: zidan »

to mnie nastraszyłeś tym remontem ja mam 178 tyś i też 98 r. i do remontu mnię nie spieszno :P
[External Link Removed for Guests]

CZAKI

Astro-maniak
Posty: 337
Rejestracja: 31 sty 2008, 9:56
Imię: Paweł
Auto: Astra F
Silnik: C20NE na gazie nadal
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: CZAKI »

Popieram przedmówców dlaczego już po 130 tyś. Ja po wymianie tylko wszystkich uszczelek w silniku bujam sie dalej bez najmniejszych problemów. Na liczniku 220 tyś i jeszcze daleko mi do takiego remontu. A tak w ogóle działo sie coś po tych 130 tys z silnikiem?
[External Link Removed for Guests]

Koniec z katowaniem:)))

[External Link Removed for Guests]

tomala72

Astro-maniak
Posty: 298
Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: kożuchów
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: tomala72 »

igiers pewno właśnie zapomniałes o uszczelniaczu wału jak żeś już to rozbebeszył to trza było wszystko powymieniać a zamiast robic remont co 100 tys km dołóż kasy i kup drugą asię g :)))))))))

igiers

Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 16 paź 2007, 20:45
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: igiers »

Objawy miałem następujące: silnik brał 1litr oleju na 700km. Silnik był cały w leju, al. Enie zostawiał pod sobą plam jak stał. Prawdopodobnie przepalał go. Słyszałem, o tym, że te silniczki są żywotne, Ale tak już się stało. Jeżdżę tym autkiem w długie trasy i nie miałem ochoty gdzieś stanąć. Mam nadzieje ze teraz spokojnie dobije do 300 000 lub lepiej.

Pozdrawiam
igiers

[ Dodano: 2008-02-06, 14:31 ]
Informacja z ostatniej chwili.
Stwierdzono nieszczelny uszczelniacz wału i poharataną pompę olejową i teraz pytanie czy pompę na szrocie szukać, czy wywalić kolejne 300 za pompę w sklepie, czy podpalić auto. Ręce opadają.

Pozdrawim
igiers
1). 1.4l 16V X14XE (Ecotec) 66 kW / 90 PS

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: chiken »

Przyczyny ubytku oleju zapewne w większości znasz. Moim skromnym zdaniem nie potrzeba było robić remontu tylko wymienić poszczególne elementy takie jak uszczelki, no rozrząd jeśli tego wymagał i ewentualnie okresowych części (filtry czy świece).
Trzeba było posprawdzać gdzie jaka uszczelka puszcza, a jeśli przepala to uszczelniacze i autko dalej by śmigało jak tralala :) W tym momencie jak uporasz się ze wszystkim to autko na długie długie lata, bo aż szkoda by było teraz komuś za jakiś czas sprzedać takie autko :)
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

igiers

Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 16 paź 2007, 20:45
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: igiers »

Zapomniałem dodać, że do remontu skłonił mnie klekot, który sie wydobywał z pod maski.
1). 1.4l 16V X14XE (Ecotec) 66 kW / 90 PS

chiken

Astro-maniak
Posty: 391
Rejestracja: 07 lut 2007, 9:41
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: chiken »

Ta pompa olejowa poharatana przed remontem czy po? Jak ci ubywało dość dużo oleju i dodatkowo pompa nie była w 100% sprawna to dlatego mogłeś słyszeć klekotanie
==================
Marka: Opel Astra F Caravan
Rok: 1999
Silnik: X14NZ 60KM
Kolor: KingsBlue :)
LPG-->brak-->i dobrze
===============

ODPOWIEDZ